reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Jestem po badaniu. Wszystko poszło dobrze, nie bolało. Ale nerwy swoje zrobiły, popłakałam się bovtak sie o Malenstwo bałam. Lekarz i polozna na najwyzszym poziomie. Moje próbki są wysyłane na drugi koniec Polski. Wynik powinien byc we wtirwk. Badanie metodą QF-PCR.

Najwazniejsze, ze juz po wszystkim. Dalas rade ! Ja tez plakalam podczas pobieranie, nerwy w takich momentach puszczaja.. to zrozumiale.. Co to za metoda ? jeszcze o takiej nie slyszalam.. We wtorek ? To szybko dostaniesz wynik. Trzymam kciuki !! :)
 
Doskonale Cię rozumiem. Moj mały jak lekarka się wbiła to strasznie się pchał w tamto miejsce i położna cały czas musiała go „odganiać” pukając w brzuch. Jestem dwa dni po amnio, jutro powinnam mieć wynik fish. To będzie chyba najgorszy dzień a moim życiu :/

Nie pisz tak, trzymam kciuki zeby byl najpiekniejszym dniem ! :) Musisz miec wiare i nadzieje ! :)
 
Na razie zapowiada się naturalny poród i oby tak zostało. No właśnie dziwne, ale nie boję się samego porodu tylko tego czy moje dziecko jest zdrowe i ogólnie żeby nie było komplikacji przy porodzie.

Jak sie juz zostaje matka, to sie nie mysli juz o sobie tylko o dziecku bo jest ono najwazniejsze !
 
Hej dziewczyny 😉 jakiś czas temu opowiadałam wam swoją historie mając 24 lata odnośnie złych przepływów żylnych na usg prenetalanym ryzyko 1:89 a po Pappa 1:196 przy czym inne markery były w normie, zdecydowałam się na sanco i po tygodniu usłyszałam brak wyniku należy ponownie pobrać krew. Strasznie panikowalam bo przecież to się tak często nie zdarza bo zaledwie 0,7% kobiet może uzyskać ten wynik a tu proszę w tym niecałym procencie ja. Właśnie wczoraj odebrałam wyniki po powtórzonym badaniu i usłyszałam że „to będą dla nas zdecydowanie udane święta” już wtedy zaczęłam płakać „zdrowy chłopiec” ❤ Stresowałam się przez trzy tygodnie od usg prenatalnego, nastawiałam się że będzie dobrze a nawet jeśli coś wyjdzie nie tak to damy sobie radę bo i tak już pokochaliśmy maleństwo od pierwszego bica serca na usg ginekologicznym i teraz czuje jakby to była nagroda dla nas za to wydłużone oczekiwanie w stresie i za chęć poświęcenia się dla dzidziusia ❤ Był wczoraj płacz ze stresu przed odbiorem wyników później szczęścia a na koniec śmiech przez łzy bo jak mogłam zwątpić choć na chwile w moje silne maleństwo. Mocno trzymam kciuki za każdego dzidziusia abyście mogły odetchnąć z ulgą i każdej z was życzę tych cudownych słów takich jak prawidłowy wynik ❤

Bardzo sie ciesze, ze masz zdrowego chlopca ! Sama od czasu usg prenatalnego do wynikow amniopunkcji zakladalam tylko czarny scenariusz a juz po wstepnych wynikach fish.. kamien spadl mi z serca i mialam wyrzuty symienia jak moglam myslec ze wszystko bedzie zle i zla bylam na siebie ze nie wierzylam i nie mialam nadzieji na szczesliwy happy end :) wiara czyni cuda :) wesolych swiat !
 
W Twojej sytuacji jezeli jestes zdecydowana na amniopunkcje postaralabym sie o wczesniejszy termin. Faktycznie 15/16 tydzien mozna juz robic i lepiej zrobic od razu niz czekac do 18 tyg. Im wczesniej zrobisz tym wczesniej dostaniesz wynik. Na wynik zazwyczaj sie czeka 3-4 tyg, wiec mimo wszystko to dlugo a przy tym kazdy dzien jest wiecznoscia.. Daj znac czy udalo Ci sie przyspieszyc pobranie.
Dostałam termin na 30.12. Oczekiwanie jest bardzo trudne i stresujące, ale udało się je maksymalnie skrócić.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry