Amniopunkcja robić czy nie?

[Agulinek1222]

Cześć dziewczyny, dołączam do was bo mam problem.
Mam 27 lat Usg genetyczne wporzadku nosek widoczny NT 1,4 mm, serce ok ale wynik testu pappa zły. Ryzyko zespółu downa 1:212. Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i ewentualna amniopunkcje w instytucie matki i dziecka w Warszawie. Macie jakieś opinie na temat tego miejsca i zabiegu wykonanego tam? Czy pozwalają polezec odpocząć, ponieważ do domu mam 3 h drogi, kiedy mogą wystąpić powikłania strasznie się stresuję

 

[Shaer]

@MonikaAria

Podstawa do terminacji jest zaświadczenie od genetyka/lekarza plus wynik amniopunkcji lub innych badań np USG, które wykazały wady.

Co do pobytu szpitalnego po amniopunkcji to jest to uzależnione od kilku czynników.
W moim przypadku - Rh ujemnosc , choroba von Willebranda.

Czas oczekiwania na wyniki amniopunkcji to około 3tygodnie, ale FISH (inna metoda płatna dodatkowo) daje wynik po 3-5 dniach.
W Twoim wypadku liczy się czas - aby legalnie terminować ciążę w Polsce masz czas do chyba 24tc.

Jest mi bardzo przykro, że Cię to spotkało.Takich decyzji nie powinna podejmować żadna kobieta,.żaden czlowiek.Musisz kierować się tym, co będzie najlepszego dla Twojej rodziny i Ciebie.Twoja córka powinna być wychowywana przez mamę i miej to na uwadze.
Uważam, że lekarz, powinien Ci wyjaśnić czemu donoszenie ciąży zagraża Twemu życiu. Sadze, aczkolwiek mogę być w błędzie, że ma to związek z dużym ryzykiem zatrucia Twojego organizmu.

 

[Shaer]

Cześć dziewczyny, dołączam do was bo mam problem.
Mam 27 lat Usg genetyczne wporzadku nosek widoczny NT 1,4 mm, serce ok ale wynik testu pappa zły. Ryzyko zespółu downa 1:212. Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i ewentualna amniopunkcje w instytucie matki i dziecka w Warszawie. Macie jakieś opinie na temat tego miejsca i zabiegu wykonanego tam? Czy pozwalają polezec odpocząć, ponieważ do domu mam 3 h drogi, kiedy mogą wystąpić powikłania strasznie się stresuję

Ja chyba bym się nie zdecydowała na amnio z takim wynikiem.
Nie jest wskazane abyś po zabiegu prowadzila auto, ale możesz jechać jako pasażerka, jeśli lekarz nie będzie widział przeciwskazan.Jesli będziesz zatrzymana na amniopunkcje na oddziale szpitalnym to zostaniesz tam 3doby.

 

[MonikaAria]

Tak, rozmawiałam z lekarzem z bliskiej rodziny, właśnie przedstawił ewentualne zagrożenia - że to może zatruć organizm... Albo z powodu słabej konstrukcji kości - przebić mi organy. Po prostu to wszystko tak się szybko stało, w środę diagnoza, w piątek Warszawa, teraz czekam na jutro jak na ścięcie...

Mam ujemną grupę krwi, pewnie chodzi o podanie przeciwciał po?

Zaczęłam czytać o klinice w Holandii, tam do 22 tygodnia, czyli mam czas 2 tygodnie bo jestem już w 20+1 tygodniu...

Boję się robić to w Polsce, podobno strasznie to wygląda, a tam bardziej humanitarnie, ale osoba z otoczenia mówi, że to nie Afryka by na żywca... Ciągle mam nadzieję... Jutro kolejne usg, we wt następne. To już 5 usg w ciągu niecałego tygodnia...

Dziękuję Shaer za odpowiedzi, cały czas czekam na jakieś tu odp, cała się trzęsę i mam nadzieję, że to jakiś pierdolony zły sen!

 

[mala_mi1987]

Tak, rozmawiałam z lekarzem z bliskiej rodziny, właśnie przedstawił ewentualne zagrożenia - że to może zatruć organizm... Albo z powodu słabej konstrukcji kości - przebić mi organy. Po prostu to wszystko tak się szybko stało, w środę diagnoza, w piątek Warszawa, teraz czekam na jutro jak na ścięcie...

Mam ujemną grupę krwi, pewnie chodzi o podanie przeciwciał po?

Zaczęłam czytać o klinice w Holandii, tam do 22 tygodnia, czyli mam czas 2 tygodnie bo jestem już w 20+1 tygodniu...

Boję się robić to w Polsce, podobno strasznie to wygląda, a tam bardziej humanitarnie, ale osoba z otoczenia mówi, że to nie Afryka by na żywca... Ciągle mam nadzieję... Jutro kolejne usg, we wt następne. To już 5 usg w ciągu niecałego tygodnia...

Dziękuję Shaer za odpowiedzi, cały czas czekam na jakieś tu odp, cała się trzęsę i mam nadzieję, że to jakiś pierdolony zły sen!

Moniko, myślę,ze jutro w Warszawie wszystko się wyjaśni. Że powiedzą Ci co i jak, dlaczego tak, a nie inaczej.
Sądząc po czasie w jakim lekarze starają Ci się pomoc-w środę diagnoza,jutro amniopunkcja zostałaś otoczona dobra opieką. I z wynikiem nie zostawia Cię samej. Nie jesteśmy Afryka, bliska mi osoba miała terminację w zwykłym,powiatowym szpitalu i została tam otoczona odpowiednią opieką.
Nawet nie wyobrażam sobie co czujesz, ale jestem tego samego zdania co Shear-jestes już mama i Twoja córka potrzebuje Ciebie.

 

[mala_mi1987]

Cześć dziewczyny, dołączam do was bo mam problem.
Mam 27 lat Usg genetyczne wporzadku nosek widoczny NT 1,4 mm, serce ok ale wynik testu pappa zły. Ryzyko zespółu downa 1:212. Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i ewentualna amniopunkcje w instytucie matki i dziecka w Warszawie. Macie jakieś opinie na temat tego miejsca i zabiegu wykonanego tam? Czy pozwalają polezec odpocząć, ponieważ do domu mam 3 h drogi, kiedy mogą wystąpić powikłania strasznie się stresuję

hej. nie wiem,czy także zdecydowałabym się na amniopunkcje z takim wynikiem. Są inne, nieinwazyjne metody, np. Test Nifty.
Amniopunkcja jest ogromnym obciążeniem także psychicznym, miałam i mam ogromny lęk przed amnio.
U Ciebie wyniki USG są ok, a testy z krwi często mieszają, dziewczyny robią amnio, strasznie się stresują, a potem okazuje się wszystko ok. Także pomysl o jakieś metodzie nieinwazyjnej.

 

[Agulinek1222]

Mam nadzieję, że rozmowa z genetykiem mi trochę pomoże

 

[MumToBe ;)]

Cześć dziewczyny, dołączam do was bo mam problem.
Mam 27 lat Usg genetyczne wporzadku nosek widoczny NT 1,4 mm, serce ok ale wynik testu pappa zły. Ryzyko zespółu downa 1:212. Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i ewentualna amniopunkcje w instytucie matki i dziecka w Warszawie. Macie jakieś opinie na temat tego miejsca i zabiegu wykonanego tam? Czy pozwalają polezec odpocząć, ponieważ do domu mam 3 h drogi, kiedy mogą wystąpić powikłania strasznie się stresuję

Witaj.
Ja także nie zdecydowałabym się na amino z takim wynikiem. U mnie ryzyko ZD wynosiło 1:137, NT 2.6 i reszta usg w normie. Zrobiłam test NIFTY, który wykluczył wady. Dziś mam śliczną 8 tygodniową córeczkę.

 

[Renata501]

Cześć dziewczyny, dołączam do was bo mam problem.
Mam 27 lat Usg genetyczne wporzadku nosek widoczny NT 1,4 mm, serce ok ale wynik testu pappa zły. Ryzyko zespółu downa 1:212. Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i ewentualna amniopunkcje w instytucie matki i dziecka w Warszawie. Macie jakieś opinie na temat tego miejsca i zabiegu wykonanego tam? Czy pozwalają polezec odpocząć, ponieważ do domu mam 3 h drogi, kiedy mogą wystąpić powikłania strasznie się stresuję

Bo w tych badaniach Pappa najmniej wiarygodna jest właśnie ta biochemia. Wielu lekarzy mówi że jak usg jest ok to biochemia jest mniej ważna. Ja w wielu miejscach w necie czytałam że płeć żeńska podwyższa betę ale oficjalnie się o tym nie mówi. Również leki a nawet infekcje wpływają na betę. Problemy z lozyskiem również mają wpływ na betę.

 

[Shaer]

Bo w tych badaniach Pappa najmniej wiarygodna jest właśnie ta biochemia. Wielu lekarzy mówi że jak usg jest ok to biochemia jest mniej ważna. Ja w wielu miejscach w necie czytałam że płeć żeńska podwyższa betę ale oficjalnie się o tym nie mówi. Również leki a nawet infekcje wpływają na betę. Problemy z lozyskiem również mają wpływ na betę.

Ja również miałam beznadzieja biochemie, a USG idealne.W jednej ciąży ryzyko ZD 1:168 - nie robiłam amnio, w drugiej 1:57 - robiłam amnio.
Mam dwóch zdrowych synków i czekam na zdrowa corke.