reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

właściwie to nie wiem jak czytałam wyniki dziewczyn to moje sa całkiem nie złe tylko wzrosło ryzyko po wszystkich wynikach mimo , że usg było bardzo dobre

Moje wyniki :

indywidualna wartość ryzyka 1: 109

wynik NT 1,7mm

kość nosowa nie do oceny

badania biochemiczne surowicy krwi matki :


Wolna beta hCG 84,89 odpowiada 3,55 MoM
PAPP-A 1,146 odpowiada 0,823 MoM

badanie było robione w 12 tygodniu i 5 dni

jak wszystko wrzucili na komputer to wyszło ze jest ryzyko i na amniopunkcje mnie kieruja , mam 39 lat to tego doszedł jeszcze wiek

Poprzednie 2 ciaże miałam bezproblemowe nie było kiedys usg i jakos człowiek rodził dzieci , nie wiem jaka podjac decyzje
 
reklama
to chyba zależy czy uzależniasz dalsze postępowanie od wyników amnio, czy wiedza da Ci coś więcej? czy na jej podstawie zdecydujesz się np. usunąć ciążę...
 
nie ma mowy o żadnym usuwaniu ciąży ja czuje sie wspaniale jak bym nie była w ciązy zadnej ciązy tak nie przechodziłam , gdzies w środku czuje że to zdrowe dziecko i czy te badanie sa tak az bardzo potrzebne , co one wogóle dadza
 
marzena te badania sa po to by wykluczyc lub potwierdzic chorobe genetyczna dziecka.
u mnie nt wynioslo 2,9 i nie zdecydowalam sier na amniopunkcje mimo iz lekarka opisujaca wyniki pappa chciala mnie skierowac na amnio nie wyrazilam zgody. zreszta skoro uwazasz, ze bez wzgledu na wynik nie usuniesz ciazy to nie rob tego badania.
 
to ich nie rób
nie wiem, czy dadzą coś więcej poza samą wiedzą
a ponadto po zrobieniu amnio istnieje jakieś ryzyko poronienia, a skoro chcesz tego dziecka bez względu na wszystko, to po co ryzykować? ja bym nie zrobiła, nawet gdyby były ku temu przesłanki, bo nie zdecydowałabym się usunąć, więc po co?
 
czytałam wszystkie wypowiedzi różnych dziewczyn chyba z pół nocy , wyniki miały różne i gorsze i lepsze niektóre się poddały temu badaniu ,niektóre zrezygnowały ,najbardziej przerażający jest ten jeden procent niby nie dużo ale zawsze jest ja uwazam, że jak to usg wyszło dobrze to nie bede sie wiecej wygłupiac i poddawac innym badaniom tylko po to, zeby wykluczyc że dziecko jest chore
 
Hej
Też miałam wskazanie do amnio... ryzyko 1:307, wiek 27 lat. Nie zdecydowałam się na amnio ponieważ bez względu na jej wynik i tak postanowiłam urodzić. Na początku było ciężko, płacz przez cały miesiąc potem sie z tym oswoiłam i jakoś przetrwałam. Wyniki badania prenatalnego w 21 tyg były w porządku więc to mnie troszke podniosło na duchu. Ale teraz kiedy do porodu mam jakieś 2 tygodnie to bardzo sie boje i czasem sobie popłacze :zawstydzona/y: ehhh. Trzymam kciuki i życzę powodzenia!
 
nero w takim razie trzymam kciuki!

marzena jak usg wyszło ok, to masz podstawy do wiary i pozytywnego myślenia!a jak się już zacznie robić badania, to się tak brnie- a może jeszcze jedno żeby coś wykluczyć i tak w kółko
 
Ja pamietam jak chodziłam w ciązy z moimi córkami ostatnio 18 lat temu , nawet zwykłego usg nie miałam zrobionego co dopiero mowa o jakiś pranatalnych badaniach , zwykłe badania ginekologiczne musiały wystarczyc , wiem że medycyna poszła z postepem ale czy to na dobre, zeby cała ciaze sie stresowac i denerwowac , ja wczoraj sama jak usłyszałam ze mam przeprowadzic to badanie to płakałam ale sobie uświadomiłam , że to moje ciało, moje dziecko i tylko moja decyzja nie jak lekarz powiedział , że jak bym 15 lat temu miała takie wyniki to nikt by sie o to mnie nie pytał tylko musiała bym to zrobic bez zadnej dyskusji , troche mnie wkurzył tymi słowami ten lekarz tak jak by to badanie na mnie chciał wymusic, kazał isc do lekarza prowadzacego moja ciąze po skierowanie zeby fundusz mu za to zapłacił

chciałam podkreslic ze nie chodze prywatnie do zadnego lekarza a w przychodni obchodza sie z kobietami w ciązy jak z jajkiem
 
reklama
Do góry