reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.

celta Tak mamy drugie spotkanie,mamy miec jeszcze 4 łacznie z tym jutrzejszym nastepnie dwa jakies dodatkowe na spotkania indywidualne i dwa z prawnikiem.Ponoc po nowym roku mamy dostac świadectwa ukonczenia kursu:)
 
reklama
Ja chce kawy!
Pełen dzban poproszę.
U nas też była mgła ale już wychodzi piękne słońce.
Ale się ruch na wątku zrobił.
Miło, aż nie nadążam czytać :p
My też mamy psa.
5 letnia złota spanielka. Szalona jak pani :-D

Już mam grafik w nowym miejscu, może być ale są dni że będę musiała być w pracy o 5 rano-boże będę musiała wstać 3.30 :oo: i dni kiedy będę pracować po 12 godzin.
Ale będzie dobrze. Macie rację, wredna sucz i nie powinnam za nią plakać ale przyzwyczaiłam się do ludzi i miejsca. Będę tęsknić.

Damaqelle
Rodzina zastępcza to jest coś o czym kiedyś marzyłam.

Katinka
Ja do dentysty poszłam za późno i musiałam leczyć go kanałowo. Idź grzecznie dziewczynko :-D
 
witam,witam i o zdrówko pytam :tak:

u Nas dzisiaj też mgły straszne ale już się przejaśnia :tak:dzisiaj mam dobry dzień :-)

idę po kawkę

damagelle ja jestem z rodziny wielodzietnej NAS jest sześcioro a ja najstarsza i pomimo różnicy zdań jedno za drugim zawsze idzie chociaż mieszkamy w różnych kątach polski ,teraz i krajach bo jedna z sióstr wyjechała do Norwegii.I ja bym chciała aby moje dzieci się kochały i były przykładem dla wszystkich tak jak My jesteśmy przykładem dla reszty rodziny i znajomych ;-)

U nas na spotkaniach P.Ania mówiła,że dziecko musi od początku wiedzieć,że jest adoptowane ,wtedy lepiej mu się funkcjonuje i nie jest oszukiwane :tak: fajnie,że brat jest starszy od siostry ja zawsze chciałam brata starszego a mam jednego i młodszego o rok :-D

Celta mój M jest taki przytulak i duzo w nim miłości i opiekuńczości ,dzięki właśnie mamie swojej :tak:;-)Ona zawsze okazywała mu dużo uczuć i teraz On wie jak być dobrym facetem dla mnie :tak:więc kochana coś czuję,że uchowasz wspaniałego mężczyznę i jego żona w przyszłości będzie szczęściarą jak ja :tak::-);-)

anuszka oj to strasznie rano będziesz wstawać ,toć to środek nocy :angry::confused:nie zazdraszczam :baffled:
Katinka zdawaj relację jak wrócisz ja jestem ciekawa jak wyglądają spotkania w innych O.A :tak: no i mam nadzieję,że nie długo będziemy tutaj wszystkie opowiadać i dzielić się swoimi pociechami ;-):tak:

mama05 czy jutro też pracujesz?pewnie tak bo w soboty też kobitki się zapisują na zabiegi :-) ja z reguły chodzę w soboty bo lubię taki dzień dla siebie :-D:tak:
smerfeta ooo to koniec laby :crazy: a kiedy masz kolejną wizytę ?? a i miałam się zapytać czy Ty jesteś na długim protokole czy krótkim?


idę włosy wysuszyć bo ojciec ze szwagrem na kawie byli i mi godzinkę zabrali ;-):-p
 
anuszka nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Powiedzonko stare, oklepane, ale jakże prawdziwe! :-)
Jedyne czego Ci nie zazdroszczę, to tego wstawania o 3.30.... Mój Boże... No ale mam nadzieję, że wtedy będziesz prędzej w domu odpowiednio.

zuzanka hehe... Z tym przytulaniem to jest tak, że ja z kolei jestem z tych mniej przytulaśnych, wiec nie wiem jak to wyjdzie na dłuższą metę, ale na dzień dzisiejszy syna mam zajefajnego i jestem z niego BARDZO dumna! No, może gdyby jeszcze bardziej dbał o porządek - byłby idealny :-D
 
Zuza
skoro pytasz o zdrowie. . .
Ja dziś dostałam ataku bólu. Kiedyś często mi się zdarzało, dziś chyba po ponad roku przerwy.
Ostry ból od gardła po pas promieniuje na przelot że aż oddychać nie mogę, trzęse się, niedobrze mi.właśnie siedzę w przychodni po ekg i dwóch zastrzykach w dupe.czekam na skierowania. Boli ała
nie wiadomo co to jest
podobno skórcz przełyku
może jakaś przepuklina
więc znów będę biegać po lekarzach
no i dziś spóźnię się do roboty
 
anuszka ło matulu to na dzisiaj weź sobie zwolnienie :angry: kurcze mam nadzieję,że Ci przejdzie szybciutko :****
celta mówisz,że chłopak ma bałagan my z M opiekowaliśmy się przez ostatnie 5 lat moją najmłodszą siostrą (w obecnej chwili skończyła 17 lat) i jaki Ona miała porządek w pokoju to nie pytaj i dziewucha :dry::confused: no nie mogłam patrzeć bo dostawałam szału ,ciuchów wszędzie pełno i nie wiadomo było czy czyste czy brudne :baffled: a co do przytulasów to i ja nie jestem chętna ,mnie tato zawsze nazywał "burchel " bo nie dawałam się przytulać i zawsze krzyczałam "nie totykaj mnie nie sce się psytulać " :-D:tak: do tej pory mi to zostało ,chodź do M lubię się poprzytulać :-):-):-)

ja zrobiłam zakupki obiadek w parowarze się robi i zaraz po południe minie i wieczór przy świecach ,dobrym filmie :tak:
 
witam :-D
no w koncu udalo mi sie wyjsc z kuchni. Masakra, czasem mi sie wydaje ze tylko tam mieszkam :-(

Z tym sprzataniem to u nas tez klapa. Tymek moze siedziec na stercie smieci i tego nie zauwazy, a sprzatanie jest najgorsza kara na swiecie. Zreszta za nauka tez nie przepada - woli caly dzien ganiac z chlopakami na dworze. Za to mloda ma wiecznie posprzatane.
Fakt, faktem...duzo dzieci to duzo wydatkow. Ja tam na wydatki nie narzekam bo zyjemy skromnie i naprawde bez wielu rzeczy moglabym sie jeszcze obejsc. Ale niestety bardziej o opieke tu chodzi. Przez dwa lata musialam korzystac z pomocy rodzicow przy Marysi, a i teraz jak chodzi do przedszkola to czasem dziadkowie sa niezastapieni. Gdybym sie zdecydowala na jeszcze jedno dziecko to mamy by mnie "zabily" podejrzewam :D
 
reklama
witam :-D
no w koncu udalo mi sie wyjsc z kuchni. Masakra, czasem mi sie wydaje ze tylko tam mieszkam :-(

Z tym sprzataniem to u nas tez klapa. Tymek moze siedziec na stercie smieci i tego nie zauwazy, a sprzatanie jest najgorsza kara na swiecie. Zreszta za nauka tez nie przepada - woli caly dzien ganiac z chlopakami na dworze. Za to mloda ma wiecznie posprzatane.
Fakt, faktem...duzo dzieci to duzo wydatkow. Ja tam na wydatki nie narzekam bo zyjemy skromnie i naprawde bez wielu rzeczy moglabym sie jeszcze obejsc. Ale niestety bardziej o opieke tu chodzi. Przez dwa lata musialam korzystac z pomocy rodzicow przy Marysi, a i teraz jak chodzi do przedszkola to czasem dziadkowie sa niezastapieni. Gdybym sie zdecydowala na jeszcze jedno dziecko to mamy by mnie "zabily" podejrzewam :D


oj tak dzieci to wydatek ale też i jakie szczęście ;-) jak czytam Twoje posty to mam wrażenie ,że jesteście fajną ,szczęśliwą rodzinką :tak:


dziewczynki Miłego wieczoru życzę ja z M film zarzucamy i będziemy oglądać a jutro rano wpadnę na kawkę no i plan w kuchni też jest ,że postoję bo chcę zupę gulaszową zrobić .

Buziam do jutra
 
Do góry