ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.

[anuszka]

Mmm sernik z truskawkią i latte to i ja lubie

Zuza
do takiej nowej ginki która rzuciła swoim świeżym okiem na moje wyniki to i ja chodzę i dobrze się mną zajmuje ale chyba chce pójść do kogoś kto jest "od niepłodności"
Podaj proszę na priva namiary, ktoś mi kiedyś też polecił taka babke, to może pójdę jednak. Może coś nowego mi powiedzą, doradza.
Myślicie że powinnam spróbować inseminacji? Bo już sama nie wiem czy jest sens czy poprostu od razu ivf!?
Zapisałam się też do takiej poradni niepłodności w szpitalu na Starynkiewicza ale to dopiero na 12.12!
A 4 listopada postaram się stanąć w kolejce do zapisów do szpitala na Karowej.a co niech mnie badają!
Jak zaczęłam coś planować to mi trochę lżej. I wiecie co powiedziałam dziś sobie po kolejnym ataku płaczu? że będę mieć dziecko...kiedyś. . . ale będę mamą. Tak sama sobie próbowałam to wytłumaczyć. I też mi ulżyło.ciekawe na jak długo
Odebrałam też wyniki na toxo i jest ok. Od małego miałam zwierzaki więc mój płód będzie bezpieczny.

A nam nie udało się nigdy zajść w ciążę . . .

Smerfeta
3mam &&&&&&&& za stymulacje!

 

[celta]

smerfeta, anuszka trzymam kciuki, żeby Wam się udało. Wam i wszystkim, którzy marzą o tym żeby mieć dziecko
Przepraszam, ale zapytam - to że udzielacie w takim wątku, znaczy że myślicie jednak o adopcji??
Ja stałam się ponad 8 lat, ale jakoś bez spiny. Początkowo było może bardziej hard corowo i ciężko, ale później jakoś się człowiek pogodził i nauczył cieszyć z tego co ma.
Oby Wam się udało, mocno trzymam kciuki. Niech to wszystko przez co przechodzicie dało owoce. W postaci cudownego, zdrowego, małego człowieka..

U nas szkolenie adopcyjne leci pełną parą :-)
Nie ukrywam, że jestem już bardzo zmęczona natłokiem informacji i emocjami, z jakimi muszę się mierzyć. Ale dam rade, dam!

Dziś chcę w końcu wsadzić moje dwa krzaczki! A jak wystarczy mi czasu to chciałabym kupic sobie jakieś spodnie, ale nie wiem czy popołudniu będzie mi się chciało jechać i łazić po sklepach...

Miłego dnia babeczki!
smerfeta, zuzank, anuszka, mama, Katinka w kupie raźniej! Trzymajcie się cieplutko i chwytajcie ostatnie takie piękne dni.

 

[Katinka1]

Hej dziewczynki
Wczoraj trafiłam na program" In vitro -czekajac na dziecko" tak sie uwyłam ze nie mogłam pozniej zasnąc!! Boże jak ja podziwiam takie pary i Kobiety jak WY,ile trzeba miec w sobie siły do walki,ile łez sie wyleje!!!
Ja nie doswiadcze tego co wy przechodzicie,bo nie zdecydowałam sie na in vitro...chociaz moje przyjaciółki uwazają ze popełniam błąd,ale taka decyzje podjełam ( nie jest to decyzja natury moralnej ,bo jestem sercem za In vitro!)
Moze ktoras z Was tez trafiła na ten program?
Trzymam bardzo za Was kciuki,oby wszystko sie udało ,bedzie dobrze "Nadzieja umiera ostatnia"

My w sobote nastepne szkolenie mamy,ciekawe jak bedzie tym razem? Każdy ma swoja droge do upragnionego Dziecka
Pozdrawiam Was serdecznie ,miłego i cieplutkiego tak jak u mnie dnia:-)

 

[anuszka]

Celta
tak, nie wykluczam adopcji nawet jak będę miała swoje dziecko.


Katinka
Tak,oglądamy ten program.ja wczoraj byłam w pracy ale pierwszy odcinek widziałam i też płakałam. Mój mąż to w ogóle się trochę wystraszył i potem pytał czy napewno tego chce bo mówi że on pójdzie i się "spuści" a ja będę bardziej skomplikowane sprawy miała robione.
Kati opowiedz nam coś więcej,czemu nie ciesz in vitro. A jeżeli to jest właśnie szansa dla was na dziecko? Ja wiem że jest wiele dzieci które czekają na swoich rodziców tak jak wy teraz czekacie na swoje dzieci i może ktoś tak właśnie zaplanował żebyś kochała te dzieci ale to przecież nie wyklucza tego żeby mieć swoje i adoptowane...

 

[zuzanka81]

cześć babeczki

mama05 to chyba zapracowała się w tym swoim gabineciku ;-)

każda z Nas jest inna i każda z Nas przechodzi inaczej drogę do swojego szczęścia ,ale jedno Nas łączy pragnienie zostania mamą w jaki sposób to się nie liczy ważne jest to ,że NASZE dzieci będą kochane i szczęśliwe ;-)

anuszka ❧ Ginekolog Anna Zygler-Przysucha : leczenie niepłodności : prowadzenie ciąży : usg ciąży : antykoncepcja tutaj masz stronkę o niej i nr telefonu :*
celta ja nienawidzę zakupów z reguły jak idę na bazarku u Nas i coś mi ewentualnie wpadnie w oko to kupię a tak to dostaje szału jak mam gdzieś jechać i coś kupić udanego zakupu .

ja zaraz zrobię sobie kawkę więc zapraszam na filiżankę świeżo zmielonej kawusi i dokumenty przygotuje do Pani dr a jest tego sporo

 

[anuszka]

ktoś mi juz właśnie tą babeczkę polecił, laseczka z innego wątku ... dzieki

 

[zuzanka81]

hehe widzisz to znak ,że jest ok na którą do pracy ?czy już w pracy?

 

[anuszka]

Miałam mieć dziś wolne ale o 13 do mnie zadzwonili czy nie przyjdę na wieczór bo ktoś wypadł z grafika. No i się zgodziłam. Mam za to wolne w poniedziałek.

 

[zuzanka81]

wróciłam od dr. wizyta godzinę trwała aż mnie głowa rozbolała :-zawstydzona/y: prawdopodobnie mam pcos bo kolejny cykl mam bezowulacyjny a z mnóstwem pęcholi nie rozwijających się w poniedziałek mam kolejne usg aby sprawdzić czy chociażby jeden większy rośnie. Dostałam również skierowanie na badanie hematologiczne do poradni ,ale że koszt ok 5 tyś więc na NFZ kazała się zapisać ;-)no i cukier zrobić bo też ją martwi ,jest podwyższony ,nie przekracza granicy jeszcze ale nie powinien być tak wysoki .Więc porobimy badania i zobaczymy co los przyniesie

anuszka miłej pracy kochana:***
mama05 jak babcia?

dziewczynki melduneczek proszę

 

[mama05]

cześć kochane ..

ja zapracowana,zalatana ,ale ...szczęśliwa
pogilałam sie niedawno z moim dziećmi i za zadyszką usiadłam do kompa

Celta,Katinka
&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za kursy..dobre emocje i szybki telefon później

Celta
wsadziłas krzaczki?;-)


Zuzanka
kurka...że też policystyczne jajniki musiały Cię dopaść


Anuszka
wolny poniedziałek jest git


ściskam na płasko i buziaki przesyłam -->a jakże




aaaa..z babcią średnio było już lepiej,ale ...pani obok Niej na łóżku zmarła i babcia teraz spać po nocy nie może-przeżywa...niby w piątek ma wyjść -->oby!!!