czarodziejkaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 289
czarodziejka, a na czym to ponowne przyzwyczajanie polega? w sensie, płacze, albo marudzi, a ty wtedy jak reagujesz? ja to jestem jakaś nie teges bo już nie wiem jak mam młodą "przyzwyczajać do normalnych zachowań", jak ona zaraz alarm włącza....
no lekko nie było...najpierw sama brałam na rączki bo był płacz,nawet do łazienki jak wieszałam pranie to zabierałam ze sobą w nosidełku bo inaczej płacz...no ale zaczełam odkładać na matę,pozmieniałam zabawki te co się zawiesza,zmieniłam kolejność dodałam coś tam,na bujaczku też dodałam zabawkę(odczepiłam księżyc z karuzeli i zawiesiłam dodatkowo tak żeby wszędzie miał coś nowego co być może go zainteresuje)Jak płakał to brałam na rączki ale zaraz odkładałam i zagadywałam,rozbawiałam i odchodziłam,po któryś razie już jak podchodziłam bo płakał lub kwękał to tylko pogadałam,dotknęłam buzi,pokazałam się że jestem,ale już bez rączek no i za którymś tam razem juz ok.