reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Ataata pomysl sobie tak jak ja- jade urodzic dziecko, a nie na wakacje.
Posluchaj moja siostra tak szybko rodzila, ze sama jestem w szoku-30 min byla tylko na porodowce, a nasz matka meczyla sie bardzo dlugo. Moj maz mowi, ze te szczuplaki szybko rodza, wiec czemu Ty masz sie meczyc pare godzin, urodzisz expresowo. Moaj rada, jedz do szpitala jak skurcze beda co 3 minuty, no chyba ze Ci wody odejda.
Trzymam kciuki za szybki porod i nie sluchaj opowiesci- boze ja rodzilam 20 godzin.
 
reklama
Ataata tak czuje ruchy gdzies od miesiaca juz.To wspaniale bo w pierwszej ciazy kolo 20 tygodnia czulam dopiero.No jeszcze nie sa to kopniaki na szczescie ale mnie czekaja niestety tez.A samopoczucie tez mam dobre,nie narzekam.Niestety tylko bolace jajniki czasem daja mi do wiwatu.Boje sie za kaszlnac,gwaltowny ruch tez odrazu odczuwam a bol okropny...Ja do konca pierwszej ciazy dobrze sie tez czulam.Biegalam po dwa schodki na gore i na dol po sasiadkach jak miezkalam w bloku.:)
Beatko to faktycznie szybciutko urodzilas! Zazdroszcze :) Ja tez nie dlugo w sumie bo mialam porod wywolywany i od momoentu pierwszego skurczu do urodzenia minelo 6 godzin.A szczupla tez jestem :)
 
Iwonko 6 godzin, no to troszke juz sie meczylas biedulko.Ale teraz bedziesz rodzic szybko- zobaczysz. Sluchajcie, jak ja rodzilam na sale wszedl lekarz a Oskar juz sie rodzil, bylo pelno personelu medycznego. Lekarz wygladal jak jakis streczyciel, zloty lancuch na szyi, klata owlosiona wywalona i spytal sie- Czy on jest tu potrzebny? Jakas baba powiedziala, ze nie- bo juz glowke widac i lekarz sobie poszedl. Takie zeczy dzieja sie tylko w naszym kraju- szkoda gadac.

Ataata, Iwonka- zycze Wam szybkiego porodu, bedzie dobrze.
 
Iwonka no to szczęściara jesteś, że tak szybciutko wyczówasz ruchy. Fajnie, fajnie, ja pamiętam jak cholernie mnie wzruszały pierwsze "puknięcia"... a już ich widok.. jak mi sie delikatnie wybrzuszało w miejscu kopniaczka (tam niziutko)... no przeżycia było nieziemskie.
Teraz to co innego, jak mała zaczyna sie ruszać to czasem błagam ją żeby juz przestała i poszła grzecznie spac.;-):-D
A co do kaszlnięcia, to miałam identycznie na początku... kaszlnięcie, albo jeszcze gorzej -kichniećie myślałam że mi brzuch wybuchnie. Ale i nato sposób był, żeby nie bolao szybko kucałąm, tak żeby sie w kulke zwinąć;-)


Ja też się juz żegnam.
Miłych snów
papa
 
Jak ja Wam zazdroszczę dziewczyny!!!
Ja jestem szczupła, ale na sali porodowej spędziłam 11 godz. W końcu poród skończył się cesarką...
Podobno dziecko było za duże, żeby się zmieścić w kanał rodny...
A lekarze... no cóż...
Na interwencję mojego męża, że wszystko za długo trwa i nie ma postępu w porodzie, lekarz stwierdził, że kobieta jest w stanie wiele wytrzymać i dam sobie radę.
Wody odeszły mi o 7.00 rano, a Bartosz urodził się o 18.10. Praktycznie lekarze czekali do ostatniej chwili...
Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej, W tym szpitalu nie mam zamiaru już rodzić.
Też się już z Wami pożegnam...
Dobranoc wszystkim i spokojnej nocki.
 
Witaj Artemida:-)
Oh Mufka uwielbiam grzance zimowa pora......mniam:tak:
Hej Iwonka, jasne, ze Cie pamietamy. Jak tam Twoj dzidziunio?:confused:
Wow Ataata juz sie nie moge doczekac, kiedy wkleisz na bb zdjecia Daruchy.:rofl: Korzystaj z tych 3 tyg spokoju, bo otem ozesz go nie miec przez dluzszy czas
Co za burak z tego lekarza Beata. A co na to Twoj S?? Tak mu pozwolil Cie olac?:no:
Biedny Eliczku tyle godzin rodzilas.:-( Moja przyjaciolka meczyla sie 17 godz, po czym lekarz "wspanialomyslnie" zarzadzil cc
O Sabina chyba poplyniesz z prądem:evil:
Hej Lenka. A co to za paskudne chorobsko moja dzieczynke dopadlo?? :-(Mam sie z nim rozprawic??;-)
Ja wlanie wrocilam z randki zcudownym, wielkookim trzmiesiecznym meszczyzna..........przytulalismy sie, kapalismy a potem byla butla i do lóżka........:sorry2:
 
Czesc dziewczyny. wy juz pewnie slodko spicie i co u niektorych fasolki tez, a ja wlasnie skonczylam prace i jestem padnieta. Zjadalm dzis tyle slodyczy, ze pewnie przytyje z 2 kg i pryszcze mi wyjda, ale co tam moge wazyc nawet 200 kg byle fasoleczka zakielkowala we mnie. Zaczelam robic sobie notatki o Was, bo ciagle sie gubie kto jest kto i na jkim jest etapie. Oczywiscie chowam je przed mezem, zaden facet nie zroumialby do konca naszych potrzeb, wiec lepiej ich nie wtajemniczac. Ja mam Was i tak sie z tego ciesze, ze nie macie pojecia. Jutro 4 dzien @, i zaczynam starania. W ktoryms poscie wyczytalam ze seler i ananas sa dobre na mezczyzn, wiec od jutra zaczynam robic wlasnie takie salatki....Zobaczymy co bedzie!!! Tymczasem pozdrawaim Was i do jutra.
 
Dzień dobry z ranka :tak: ja już w pracy od 1.5 godz....:-(
Artemida witaj kochana :tak:
Ataata-życzę szybkiego i łatwego porodu ;-)

Miłego dnia kobietki ;-)
 
reklama
Cześć Dziewczynki:-)
Miałam 48h przerwę w życiorysie:-:)confused::eek: - niejaka grypa żołądkowa mnie dorwała. Dziś jest już lepiej, ale wczoraj nie mogłam nawet palcem ruszyć.
Antiope dzięki ogromne za szybką odpowiedź:tak::-)
Artemida witaj wśród staraczek
Resztę ciepło pozdrawiam:-)
 
Do góry