elza ab
mama Tosieńki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2006
- Postów
- 1 180
Asieńko,Puchatku kochane moje życie mi ratujecie tymi przepisami.Ja juz się zastanawialam czy sklepu ze serem nie otworzyć:-)Stokrotne dzięki:-) A sernik robie w wersji klasycznej i choc tak na niego narzekam to juz polowę z moim M. wcieliśmy
Wagnies jak sobie życzysz to zaraz Ci ta drugą polówkę spakuje i wyślę:-):-):-)Dziekuje bardzo za instrukcje co do zdięć - napewno sprobuje.
Bastra sama robilaś pierożki? W sumie u nas dawno nie bylo ruskich, ale poczekam aż mama M. wróci to zrobimy razem na dwa domy:-)A co do pieska to on ma tak ok dwóch latek.Dziś zaliczyliśmy wizytę u weterynarza i okazalo się że ma zapalenie skóry na poduszkach lap:-szok:.Szczególnie cierpi na prawą przednią lapę, kuleje, jest osowialy i wogóle wszystkim na okolo pokazuje jakie go nieszczęście spotkalo.Mam nadzieję że mu to przejdzie do naszego wyjazdu:-(
Diabelku...rób ten teścik, bo ja to już na pewno chce wiedzieć,że to Sara!:-):-):-)
Niesamowita buziakuje Cię kochana:-)No jasne że czasem trzeba od ukochanego odpocząć:-)
Idarnowska, widzę że rozsądnie do sprawy podchodzicie i tak trzymać.A ja trzymam kciuki,za staranka podczas podróży poślubnej:-)
A tak wogóle to wpadlam aby wam dobranoc powiedzieć, a rozgadalam się jak tralal - ale to dlatego, że tak was lubię:-) Papatki, spokojnych i owocnych nocy
Wagnies jak sobie życzysz to zaraz Ci ta drugą polówkę spakuje i wyślę:-):-):-)Dziekuje bardzo za instrukcje co do zdięć - napewno sprobuje.
Bastra sama robilaś pierożki? W sumie u nas dawno nie bylo ruskich, ale poczekam aż mama M. wróci to zrobimy razem na dwa domy:-)A co do pieska to on ma tak ok dwóch latek.Dziś zaliczyliśmy wizytę u weterynarza i okazalo się że ma zapalenie skóry na poduszkach lap:-szok:.Szczególnie cierpi na prawą przednią lapę, kuleje, jest osowialy i wogóle wszystkim na okolo pokazuje jakie go nieszczęście spotkalo.Mam nadzieję że mu to przejdzie do naszego wyjazdu:-(
Diabelku...rób ten teścik, bo ja to już na pewno chce wiedzieć,że to Sara!:-):-):-)
Niesamowita buziakuje Cię kochana:-)No jasne że czasem trzeba od ukochanego odpocząć:-)
Idarnowska, widzę że rozsądnie do sprawy podchodzicie i tak trzymać.A ja trzymam kciuki,za staranka podczas podróży poślubnej:-)
A tak wogóle to wpadlam aby wam dobranoc powiedzieć, a rozgadalam się jak tralal - ale to dlatego, że tak was lubię:-) Papatki, spokojnych i owocnych nocy