telma78
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2006
- Postów
- 348
No, Puchatka, jak okazało się, że jestem z Melą w ciąży to mówiąc szczerze nie wiem co było silniejsze radość czy ten szok, że "jestem" i co to będzie dalej - zaznaczę, że córcia była jak najbardzie planowana, więc niby skąd ten szok?! Więc wcale nie dziwią mnie twoje myśli, ale ja czuję, że twoje pragnienie dzidzi jest tak wielkie, że tak naprawdę cała reszta to tylko "dopełnienie" i jak się okaże, że bąbelek w drodze to z całą resztą sobie świetnie poradzisz!
Nie bedę się powtarzała, że trzymam kciuki - ( i za jutrzejszy teścik i za pracę);-)
Asialc- właśnie nadganiam forumowe zalgłości i widzę, że u Ciebie też jutro testowanko?!
Jak Babcia?
Nie bedę się powtarzała, że trzymam kciuki - ( i za jutrzejszy teścik i za pracę);-)
Asialc- właśnie nadganiam forumowe zalgłości i widzę, że u Ciebie też jutro testowanko?!
Jak Babcia?