reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

To nie jest tak ze radzil w zwiazku ze straniami.... na kazdym spotkaniu szukalysmy przyczyn ktore moga powodowac to ze nie zachodze w ciaze. Zaczelysmy od mojego dziecinstwa, szkola, studia, moje hobby, praca, malzenstwo.... duze prawdopodobienstwo ze jednym w powodow byla moja praca....
a jesli chodzi o starania to na pierwszym spotkaniu Pani zadala mi pytanie. Na co Pani czeka co miesiac... jak ja powiedzialam ze na @ to Ona stwierdzila ze jak moge zajsc w ciaze skoro co miesiac wyczekuje @....
To tak po krotce bo nie da sie tego wszystkiego w skrocie opisac....:tak:
Ale polecam bo w glowie duzo siedzi:tak:
 
reklama
Esch - a czemu mówisz, ze jedną z przyczyn niepowodzeń mogła być twoja praca? Pytam bo ja czasem się zastanawiam czy coś nie jest na rzeczy. Pracę mam ciekawą, ale bardzo stresogenną a ja jestem mało odporna na stres i wszystko mocno mną telepie... a jak stres to i prolaktyna a jak prolaktyna to wiadomo co... poza tym matka w stresie to chyba nie za dobry "domek" dla fasoliny...
:tak:
 
....a jesli chodzi o starania to na pierwszym spotkaniu Pani zadala mi pytanie. Na co Pani czeka co miesiac... jak ja powiedzialam ze na @ to Ona stwierdzila ze jak moge zajsc w ciaze skoro co miesiac wyczekuje @....
To tak po krotce bo nie da sie tego wszystkiego w skrocie opisac....:tak:
no tak.... czekać trzeba na fasolkę na pozytywny test, a nie na @
coś w tym jest.... :)
Dziekuje ci za rozmowę
i życzę najlepszego dla ciebie i malenstwa
 
Krzynka chodzi o uklady jakie mialam do niedawna w pracy i jak bylam traktowana... i bardzo chcialam uciec z pracy w dziecko (to tak po krotce). Do tego kazdy dzien w pracy to byl dla mnie mega stres bo nie wiedzialam czego mam sie spodziewac. Wychodzilam do pracy z bolem brzucha i biegunka, itp...

Kinga nie ma za co:tak: polecam sie na przyszlosc:-D
 
Kinguś, Aaniu, co u Was dziewczynki? Piszcie kochane :tak:
Na moim starym wątku zostawiam fluidki :-)
Bierzcie kochane :-)
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Dziewczyny,
Dawno mnie tu nie było, a tu tyle zmian...kiniusia...GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Brak mi słów żeby wyrazić radość...Pamiętam jak mnie przywitałaś na forum, że jesteś staraczką weteranką...no i proszę :tak:...warto było czekać na ten dzień!!!
Ściskam ogromnie mocno Was wszyskie!!! Wytrwałości nam życzę na Nowy Rok!!! Oby to był ten ;). A kiniusi spokojnej, zdrowej ciąży...zaglądaj tu do nas jako absolwentka ;)
 
Kinguś, Aaniu, co u Was dziewczynki? Piszcie kochane :tak:
Na moim starym wątku zostawiam fluidki :-)
Bierzcie kochane :-)
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
U mnie Kiniu nic nowego.... :no::-(
jeszcze nam sie nie udało do tej pory

Pozdrawiam serdecznie
 
reklama
Zaglądam, zaglądam :tak:
Kati78, agnieszka.kk, Kinguś, trzymam mocno kciuki, żeby i Wam się szybciutko udało :tak:
Kinguś, daj znać za 2 dni, mam nadzieję, że będę mogła gratulować :tak::-D
Buziakuję Was wszystkie!!! :-)
 
Do góry