reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Wiesz... to byla taka impreza urodzinowo-imienionowa mojej kuzynki, jej meza i ich syna.... wszyscy maja urodziny i imieniny na przelomie lipca i sierpnia.... i tam impreza nigdy nie trwa do bialego rana :tak:
A w glowie mi sie kreci na pewno od pogody :-D:-)
 
reklama
Esch, na pewno jest duża różnica między cenami, ale jak sobie obliczyłam ile wydałabym za samą diagnostykę hormonalną, usg, lekarzy, itp. to bardziej mi się opłaca ten abonament i mam tam praktycznie wszystko,a do szpitala mogę się położyć na nfz ;-):tak:
U mnie też podobno ma być ciepełko, ale dzisiaj to myślałam, że zwariuję, rano padało, potem wyszło słonko, znów popadało, znów wyszło słonko, a ja myślałam, że coś mnie trafi, bo kompletnie nie wiedziałam jak się ubrać...raz ciepło, a raz tak chłodno, że brrr...:dry:
Kiedy umawiamy się na wspólne imprezowanie? (raczej we dwójkę;-))
Witam!!!
Kiniu co za imprezke rozkręcasz????????????bo chyba nie jestem w temacie,ostatnio nie zagladałam tu???Pozdrowionka!!!!!
 
Witam!!!
...bo chyba nie jestem w temacie,ostatnio nie zagladałam tu???Pozdrowionka!!!!!
No hej kasiula, widzisz co pogrubiłam?;-)
Imprezkę rozkręcam, taką wirtualną, kiedyś na tym wątku bardzo się sprawdzały;-)
Mam nadzieję, że i Ty się na nią piszesz;-):tak:
Nie opuszczaj Naszego wątku :-( Zaglądaj do Nas :tak::-)
 
Kiniusia jasne,ze sie piszę.........chociaż nie bardzo wiem o co chodzi ;-),ale co tam!!!!....i nie martw sie nie mam zamiaru Was opuszczac :-)
 
No kasiula , bardzo się cieszę :-)
Imprezowanie na Naszym wątku polega na ... imprezowaniu ;-), tylko takim wirtualnym, ale też są i drinki i przekąski...;-):tak::-)
Trzeba tylko czekać na Esch i konkretnie umówić się na termin :tak: ( a potem to i bez terminu;-)):-D
 
No dziewczyny, zdam Wam relację z dwóch wizyt, jakie odbyłam już na abonament:-)
Pierwsza odbyła się wczoraj rano-poszłam do ginekologa:tak:
Najpierw dłuuugi wywiad z Panią doktor (o dziwo poszłam do kobiety, ale mimo moich obaw, to wspaniała osoba), następnie badanie, omówienie badania, wnioski z wywiadu i badania ginekologicznego, zalecenia i recepta na duphaston (na zaburzenia @)). To tak w skrócie. Pani doktor oczywiście skierowała mnie na badanie hormonów (PRL, FSH, E2, TSH, T), więc jak tylko pokaże się @, to między 2-5 d.c.-najlepiej 3 d.c.- muszę się zgłosić do laboratorium. :tak:
Kolejnym zaleceniem była wizyta u internisty/dietetyka. Dzisiaj oczywiście pędem poleciałam do kolejnej Pani doktor , która oczywiście przeprowadziła ze mną dłuuugi wywiad (jakby nie było;-)), zleciła kolejne badania (mocz, lipidogram, glukoza, morfologia pełna, aminotransferaza alaninowa, mocz), które mam wykonać za ok. 2 tygodnie. Od jutra muszę prowadzić tzw. dzienniczek żywienia i WSZYSTKO w nim zapisywać. Nabyłam nawet wagę kuchenną ;-)
Żeby wrócić do mojej poprzedniej wagi muszę schudnąć ok. 15-20 kg, więc całkiem sporo mi się przybrało na wadze:szok::angry::zawstydzona/y:
Najważniejsze jest to, że wzięłam się za siebie i to tak konkretnie:tak:
Na razie nie żałuję (i mam nadzieję, że tak zostanie:tak:), że wybrałam tą klinikę i jestem pod wielkim wrażeniem wyposażenia, profesjonalizmu i podejścia do pacjenta. Nie raz byłam prywatnie u lekarza, ale teraz tak naprawdę czuję, że jestem objęta opieką przez lekarzy:tak::-D Nie bywałe uczucie.:-)
Esch, gdzie się schowałaś?;-)
 
reklama
Do góry