NieSamowita, Isikora, to opowiadanie specjalnie dla Was, dla mnie, dla nas wszystkich.
"Pewnej nocy człowiek miał sen. Śnił, że idzie wzdłuż plaży z Bogiem. Na niebie
przemijały sceny z jego życia. Do każdej sceny pojawiały się dwie pary stóp,
jedna należała do niego, a druga do Boga. Kiedy ostatnia scena jego życia
przemknęła przed jego oczyma, on odwrócił się i spojrzał na ślady stóp na
piasku. Zauważył, że wiele razy na ścieżce jego życia była tylko jedna para
śladów. Zauważył również, że miało to miejsce w najbardziej smutnych i złych
momentach jego życia. Bardzo go to poruszyło i chciał wiedzieć czemu tak się
stało. Spytał więc Boga.
- Boże, Ty powiedziałeś, że kiedy zdecydowałem się iść za Tobą, Ty zawsze
będziesz przy mnie. Jednakże w czasie najbardziej dla mnie przykrym, zauważyłem
na piasku tylko jedną parę śladów stóp. Nie rozumem, dlaczego kiedy najbardziej
potrzebowałem Ciebie, Ty mnie opuściłeś?
Bóg mu odpowiedział;
- Moje Najdroższe Dziecię, wiesz, że Cię kocham i nigdy nie zostawiłbym Ciebie.
W czasie Twych trudów i cierpień, kiedy widzisz tylko jedną parę stóp, wtedy ja
Ciebie niosłem na rękach... "
Pamiętajcie, że nigdy nie jesteście same.
Przepraszam Was, ale postaram się napisać coś wiecej i poczytać co u Was, ale nie wiem czy dzisiaj. Właśnie wróciłam ze szpitala. Jest bardzo źle.... :-(
Chciałam tylko wrzucić to opowiadanie. Zresztą jak je przeczytałyście, wiecie dlaczego.
Ściskam
"Pewnej nocy człowiek miał sen. Śnił, że idzie wzdłuż plaży z Bogiem. Na niebie
przemijały sceny z jego życia. Do każdej sceny pojawiały się dwie pary stóp,
jedna należała do niego, a druga do Boga. Kiedy ostatnia scena jego życia
przemknęła przed jego oczyma, on odwrócił się i spojrzał na ślady stóp na
piasku. Zauważył, że wiele razy na ścieżce jego życia była tylko jedna para
śladów. Zauważył również, że miało to miejsce w najbardziej smutnych i złych
momentach jego życia. Bardzo go to poruszyło i chciał wiedzieć czemu tak się
stało. Spytał więc Boga.
- Boże, Ty powiedziałeś, że kiedy zdecydowałem się iść za Tobą, Ty zawsze
będziesz przy mnie. Jednakże w czasie najbardziej dla mnie przykrym, zauważyłem
na piasku tylko jedną parę śladów stóp. Nie rozumem, dlaczego kiedy najbardziej
potrzebowałem Ciebie, Ty mnie opuściłeś?
Bóg mu odpowiedział;
- Moje Najdroższe Dziecię, wiesz, że Cię kocham i nigdy nie zostawiłbym Ciebie.
W czasie Twych trudów i cierpień, kiedy widzisz tylko jedną parę stóp, wtedy ja
Ciebie niosłem na rękach... "
Pamiętajcie, że nigdy nie jesteście same.
Przepraszam Was, ale postaram się napisać coś wiecej i poczytać co u Was, ale nie wiem czy dzisiaj. Właśnie wróciłam ze szpitala. Jest bardzo źle.... :-(
Chciałam tylko wrzucić to opowiadanie. Zresztą jak je przeczytałyście, wiecie dlaczego.
Ściskam