9 miesięcy bez przespanej nocy

[seremida]

Ja mam z Martynią taki problem, że ona za cholerę nie chce jeść z butelki . Próbowaliśmy różne butelki, smoczki, karmienie przeze mnie, Tatę, Babcię... nie, ona jest niebutelkowa . W ciągu dnia staram się już piersi jej nie dawać, ale w nocy jak się budzi to szuka, nawet nie po to żeby jeść, ale musi się przytulić, pomlaskać sobie chwilę, nie da się tego zastąpić smoczkiem, też próbowałam .
Mleko modyfikowane je tylko w postaci kaszki dwa razy dziennie, na śniadanie i na kolację, z butelki to nawet nie chciała pić, do 8 miesiąca musiałam wodę jej podawać z łyżeczki oczywiście jak zaczęliśmy rozszerzać dietę, bo wcześniej na piersi tylko więc nie dopajałam jej. Teraz pije wodę z butelki z rurką i to jakoś jej wychodzi .

Mleko w bidonie ze slomka tez mozesz podawac. Pamietaj, ze do roku czasu mleko to podstawa, wiec niedawanie jej mleka/piersi w dzien moze sie tak konczyc w nocy, ze chce to nadrobic.

 

[GwiazdaMuzykiPop]

Mleko w bidonie ze slomka tez mozesz podawac. Pamietaj, ze do roku czasu mleko to podstawa, wiec niedawanie jej mleka/piersi w dzien moze sie tak konczyc w nocy, ze chce to nadrobic.

Dokładnie to zauważyłam u siebie.

 

[DominikaIMartyna]

Martyna zasypia przy takim głośniczku z melodyjką jeszcze z karuzeli co miała przy łóżeczku jak była całkiem małą Dzidzią tylko, że te melodyjki wyłączają się po chyba 15 minutach kiedyś próbowałam szumy, muzykę relaksacyjną, wyciszającą, dźwięki deszczu i tego typu rzeczy, ale nie bardzo działały .
Zobaczę jak dzisiaj będzie w nocy jeżeli w dzień będę dawała pierś też, czy będzie tak często się budziła .

 

[Sanderson]

Ale moje dziecko dobrze w nocy śpi

Tak widzę, już się zakreciłam z tymi komentarzami

 

[cmaria]

Ja mam z Martynią taki problem, że ona za cholerę nie chce jeść z butelki . Próbowaliśmy różne butelki, smoczki, karmienie przeze mnie, Tatę, Babcię... nie, ona jest niebutelkowa . W ciągu dnia staram się już piersi jej nie dawać, ale w nocy jak się budzi to szuka, nawet nie po to żeby jeść, ale musi się przytulić, pomlaskać sobie chwilę, nie da się tego zastąpić smoczkiem, też próbowałam .
Mleko modyfikowane je tylko w postaci kaszki dwa razy dziennie, na śniadanie i na kolację, z butelki to nawet nie chciała pić, do 8 miesiąca musiałam wodę jej podawać z łyżeczki oczywiście jak zaczęliśmy rozszerzać dietę, bo wcześniej na piersi tylko więc nie dopajałam jej. Teraz pije wodę z butelki z rurką i to jakoś jej wychodzi .

Czemu ograniczasz jej mleko w dzień? na tym etapie (do roku) podstawą żywienia dziecka jest właśnie mleko. Dobrego dochodzi potrzeba bliskości. Ja bym zaczęła od zaprzestania ograniczania podawania mleka w dzień, karmienia na żądanie i niezapychania dziecka kaszkami. Więcej przytulasów, mleka, wyciszania.
Dodatkowo około roku przychodzi właśnie etap regresu snu i trzeba to po prostu przetrwać (nie pierwszy i nie ostatni).

 

[seremida]

Martyna zasypia przy takim głośniczku z melodyjką jeszcze z karuzeli co miała przy łóżeczku jak była całkiem małą Dzidzią tylko, że te melodyjki wyłączają się po chyba 15 minutach kiedyś próbowałam szumy, muzykę relaksacyjną, wyciszającą, dźwięki deszczu i tego typu rzeczy, ale nie bardzo działały .
Zobaczę jak dzisiaj będzie w nocy jeżeli w dzień będę dawała pierś też, czy będzie tak często się budziła .

Warto sprobowac
Zwroc uwage tez na to, czy nie jest po prostu przebodzcowana. Niektore dzieci nawet w tle nie moga miiec wlaczonego tv czy radia, bo potem to odreagowuja.

 

[cmaria]

Warto sprobowac
Zwroc uwage tez na to, czy nie jest po prostu przebodzcowana. Niektore dzieci nawet w tle nie moga miiec wlaczonego tv czy radia, bo potem to odreagowuja.

Można jeszcze ograniczyć do minimum zabawki, wyłączyć wszystkie grające i świecące.
Generalnie im mniej agresywnych bodźców, tym lepiej.

 

[DominikaIMartyna]

Czemu ograniczasz jej mleko w dzień? na tym etapie (do roku) podstawą żywienia dziecka jest właśnie mleko. Dobrego dochodzi potrzeba bliskości. Ja bym zaczęła od zaprzestania ograniczania podawania mleka w dzień, karmienia na żądanie i niezapychania dziecka kaszkami. Więcej przytulasów, mleka, wyciszania.
Dodatkowo około roku przychodzi właśnie etap regresu snu i trzeba to po prostu przetrwać (nie pierwszy i nie ostatni).

Nie zapycham jej kaszką jak dostawała pierś na noc to budziła się co godzinę głodna, od kiedy zaczęłam rozszerzanie diety to ona się nie najada mlekiem z piersi, bardziej chyba traktuje to jako picie aniżeli jedzenie tak mi się wydaje, dostaje pierś i za godzinę się okazuje, że jest głodna

 

[GwiazdaMuzykiPop]

Nie zapycham jej kaszką jak dostawała pierś na noc to budziła się co godzinę głodna, od kiedy zaczęłam rozszerzanie diety to ona się nie najada mlekiem z piersi, bardziej chyba traktuje to jako picie aniżeli jedzenie tak mi się wydaje, dostaje pierś i za godzinę się okazuje, że jest głodna

No tak, ale trzeba dać pierś i jedzenie za godzinę

 

[DominikaIMartyna]

No tak, ale trzeba dać pierś i jedzenie za godzinę

Ale jak już coś zje innego to nie chce piersi