reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

5 tydzień, nieregularny pecherzyk ciążowy

To mój nieregularny pęcherzyk
IMG_20200731_140220.jpeg
 
reklama
Ja mam nieprawidłowy kariotyp.
Pierwszej poronione ciąży nie badałam bo to przecież przypadek
Druga biochemiczna, nie było co badać
Trzecią chciałam, ale w szpitalu materiał nie został odpowiednio zabezpieczony.

Po trzeciej miałam już wynik mojego kariotypu - nieprawidłowy.
Więc czwartej ciąży już nie było sensu badać.

Na pocieszenie dodam, że teraz jestem w 6 ciąży ( wcześniejsze poroniłam) i póki co 18 tydzień i wszystko ok.
To super wiadomość, rośnijcie sobie zdrowo 😍
 
U mnie to wyglądało tak. Sprawdź od yrost bety i oby było ok ✊✊✊
Pierwsza betę zrobiłam wczoraj, drugą mam zrobić jutro i napisać do mojego ginekologa. Ale coś czuję, że nie ma się co oszukiwać.
Teraz bardziej się zastanawiam czy jest sens próbować kolejny raz i ewentualnie jakie jeszcze badania robić. Nie próbowałam jeszcze tylko immunologii.
 
Pierwsza betę zrobiłam wczoraj, drugą mam zrobić jutro i napisać do mojego ginekologa. Ale coś czuję, że nie ma się co oszukiwać.
Teraz bardziej się zastanawiam czy jest sens próbować kolejny raz i ewentualnie jakie jeszcze badania robić. Nie próbowałam jeszcze tylko immunologii.
poczekaj na wyniki i następne usg. Wiadomo że myslenia nie wyłączysz ale postaraj się czyms zająć, Dla pocieszenia dodam ze u mnie w poronionej ciąży był super równiutki pęcherzyk i szybko biło serduszko a i tak się nie udało. Powodzenia !!!
 
Ja mam nieprawidłowy kariotyp.
Pierwszej poronione ciąży nie badałam bo to przecież przypadek
Druga biochemiczna, nie było co badać
Trzecią chciałam, ale w szpitalu materiał nie został odpowiednio zabezpieczony.

Po trzeciej miałam już wynik mojego kariotypu - nieprawidłowy.
Więc czwartej ciąży już nie było sensu badać.

Na pocieszenie dodam, że teraz jestem w 6 ciąży ( wcześniejsze poroniłam) i póki co 18 tydzień i wszystko ok.
A co w sytuacji jeżeli jest nieprawidłowy kariotyp? Ja przeszłam 2 biochemiczne i 1 pozamaciczna. Robiłam dużo badań i zastanawiam się nad kariotypami.
 
poczekaj na wyniki i następne usg. Wiadomo że myslenia nie wyłączysz ale postaraj się czyms zająć, Dla pocieszenia dodam ze u mnie w poronionej ciąży był super równiutki pęcherzyk i szybko biło serduszko a i tak się nie udało. Powodzenia !!!
U mnie w 1 i 2 ciąży w ogóle nie było serduszka, i obie rozwijały się zbyt wolno. W 3 było serduszko, ale przestało bić. Teraz w 4 no to ten pęcherzyk nieregularny...
Wiem, że są kobiety, które dalej walczą w takiej sytuacji, mój ginekolog już ma plan co dalej, ale nie wiem czy jest sens.
 
U mnie w 1 i 2 ciąży w ogóle nie było serduszka, i obie rozwijały się zbyt wolno. W 3 było serduszko, ale przestało bić. Teraz w 4 no to ten pęcherzyk nieregularny...
Wiem, że są kobiety, które dalej walczą w takiej sytuacji, mój ginekolog już ma plan co dalej, ale nie wiem czy jest sens.
Słuchaj, ja jestem po dwóch biochemicznych i jednej pozamacicznej. Ale nie zamierzam się poddać. Nigdy nawet nie widziałam pęcherzyka na USG poza ciąża pozamaciczna gdy umiejscowił się w jajowodzie. Od kolejnej ciąży mam mieć zestaw leków.
Musi nam się udać, nie wolno się poddać ❤️
 
Słuchaj, ja jestem po dwóch biochemicznych i jednej pozamacicznej. Ale nie zamierzam się poddać. Nigdy nawet nie widziałam pęcherzyka na USG poza ciąża pozamaciczna gdy umiejscowił się w jajowodzie. Od kolejnej ciąży mam mieć zestaw leków.
Musi nam się udać, nie wolno się poddać ❤️
Tak samo mówi mój mąż. Od poprzedniej straty minęło 6 lat. Potrzebowałam wiele czasu, żeby się z tym uporać. Myślałam, że teraz z heparyną od razu od testu ciążowego się uda.
 
reklama
Do góry