reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

3 latek i brak spodziewanego rozwoju ...

reklama
My nie korzystaliśmy z Tomatisa, więc nie chcę się wypowiadać.
A słuchawki są specjalne, w internecie można znaleźć. Tylko trudno o takie pasujące na głowę dziecka (przynajmniej kilka lat temu było trudno).
 
Nam kazali do tych płyt z metody krakowskiej kupić słuchawki nakładane na ucho (nie wpuszczane), wygłuszające otoczenie. Nie wiem jak to się ma do tych kostnych wynalazków - te słuchawki kostne mają być do tych płyt czy do innej formy terapii?
 
@Papillonek1980 a co na to neurolog? Nam terapię johansena zalecał neurolog. Wiesz, że Helenka ma zaburzenia przetwarzania słuchowego i nadwrażliwość na dźwięki. Nam nie polecała tomatisa, jako że uważała, że dla Helcia będzie zbyt inwazyjny. Byłam przekonana, że od tego jest neurolog. Teraz pośle synka, ale na neuro flow. Tak doszlysmy do wniosku z panią od przetwarzania słuchowego.
 
Neurologa nie pytałam. Byłam przekonana, że to kwestia kompetencji logopedów, laryngologów i audiologów. W listopadzie/grudniu będą wyznaczać nam wizytę, to dopytam.
 
Nam kazali do tych płyt z metody krakowskiej kupić słuchawki nakładane na ucho (nie wpuszczane), wygłuszające otoczenie. Nie wiem jak to się ma do tych kostnych wynalazków - te słuchawki kostne mają być do tych płyt czy do innej formy terapii?
Do zupełnie czegoś innego. Tam mają być specjalnie podkręcane dźwięki dostosowywane do dziecka po badaniu wstępnym.
 
Dobry wieczór. Troszkę mnie nie było. Praktyki, szkoła, przedszkole, zakupy, pranie, sprzątanie, prasowanie, gotowanie, lekarze, terapie i jakoś tak padałam na twarz. Na szczęście praktyki już się skończyły, więc mam nieco więcej czasu.

Rozmyślania młodego.

-Mama, ile masz lat?
Czterdzieści trzy. 4 i 3. Dużo.
-Nieeee. 100 to jest dużo.

🥰🥰🥰

Synek, możesz przestać mi dokuczać?! Nie skacz po mnie, to boli!
-Nic nie poradzę. Taki jestem. Taki się urodziłem. 🤷

😃😅
 
reklama
Dobry wieczór. Troszkę mnie nie było. Praktyki, szkoła, przedszkole, zakupy, pranie, sprzątanie, prasowanie, gotowanie, lekarze, terapie i jakoś tak padałam na twarz. Na szczęście praktyki już się skończyły, więc mam nieco więcej czasu.

Rozmyślania młodego.

-Mama, ile masz lat?
Czterdzieści trzy. 4 i 3. Dużo.
-Nieeee. 100 to jest dużo.

🥰🥰🥰

Synek, możesz przestać mi dokuczać?! Nie skacz po mnie, to boli!
-Nic nie poradzę. Taki jestem. Taki się urodziłem. 🤷

😃😅
Ach jak miło sobie poczytać, że dopiero 100 to dużo. Niech tylko któraś spróbuje powiedzieć, że jest stara!😅
 
Do góry