reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

mama111 - zgadza sie - ja mialam wszystkie mozliwe szczepienia - heh - jeden z lepszych aspektow komuny :o)
Poza tym po zajsciu w ciaze jest to jeden z pierwszych testow przeprowadzonych przez gina:czy masz antyciala na rozmaite chorobska - w tym i rozyczke . Podejrzewam ze w Polsce te testy tez sa przeprowadzane :o)
 
reklama
mama111 - zgadza sie - ja mialam wszystkie mozliwe szczepienia - heh - jeden z lepszych aspektow komuny :o)
Poza tym po zajsciu w ciaze jest to jeden z pierwszych testow przeprowadzonych przez gina:czy masz antyciala na rozmaite chorobska - w tym i rozyczke . Podejrzewam ze w Polsce te testy tez sa przeprowadzane :o)


Witaj!
No właśnie! Nie zachowała się moja karta szczepień, więc nigdzie nie mogę potwierdzić, ale kojarzę taką sytuację jak wywoływane były z lekcji same dziewczyny do gabinetu pielęgniarki na szczepienia "tylko dla dziewcząt":-).
Na różyczkę trzeba się zaszczepić przed ciążą jesli się nie chorowało i nie miało szczepień. Po szczepieniu przez trzy miesiące trzeba zarzucić starania o dziecko:-(.
Dlatego nie mogę sobie znaleźć miejsca... wyniki dostanę dopiero w czwartek...
 
Hej dziewczynki, witam po przerwie. Nie odzywalam sie, bo postanowilam sie troche wziac za siebie. Nie ma co czekac bezczynnie. Dlatego zrobilam troche badan, m. in. E2,TSH, PRL, FSH, cytologie itp. Odwiedzilam tez ginekolog, ale okazalo sie, ze o hormonach to ona pojecia nie ma. Dziwila sie ze robilam na poczatku cyklu niektore hormony a przeciez wszedzie na forach pisza, ze estradiol, LH czy FSH nalezy robic w 2-4dc. Wiec odpuscilam sobie jej dalsze zadreczanie pytaniami, tlumaczac sobie, ze nie jest endokrynologiem. Zbadala mnie i po chwili rozmowy stwierdzila, ze wszystko jest ok i ze wlasciwie staram sie zbyt krotko i zebym przyszla za pol roku jesli mi sie nie uda to pomyslimy co dalej. A na razie przepisala mi Duphaston, tak zapobiegawczo, bo nie zaszkodzi, a pomoc moze tzn. uchronic przed ewentualnym poronieniem, ktorych ostatnio jest duzo.
Przeszukalam w internecie wszystko co mozliwe i okazuje sie ze wyniki hormonow dobre, z wyjatkiem FSH, ktore wyszlo duzo ponad 9. Niby norma jest do 12, ale wyczytalam, ze to oznacza zmniejszona rezerwe, bo im wyzszy wynik, tym mniejsza wydolnosc jajnikow. Podlamalo mnie to troche. W dodatku, wiem, ze jednorazowe badania hormonow nie sa miarodajne i nalezy je powtorzyc. No i jeszcze jakby bylo tego malo to zapomnialam o LH, a przeciez wazny jest stosunek LH i FSH. Nie wiem teraz pod jakim katem sie jeszcze badac. Cykle mam regularne 28-dniowe, owulacje tez (tak przynajmniej mi sie wydaje), moze, ktoras z was ma wiecej doswiadczenia i cos mi doradzi. Bede bardzo wdzieczna. Pozdrawiam i do uslyszenia :-)
 
Hej dziewczynki, witam po przerwie. Nie odzywalam sie, bo postanowilam sie troche wziac za siebie. Nie ma co czekac bezczynnie. Dlatego zrobilam troche badan, m. in. E2,TSH, PRL, FSH, cytologie itp. Odwiedzilam tez ginekolog, ale okazalo sie, ze o hormonach to ona pojecia nie ma. Dziwila sie ze robilam na poczatku cyklu niektore hormony a przeciez wszedzie na forach pisza, ze estradiol, LH czy FSH nalezy robic w 2-4dc. Wiec odpuscilam sobie jej dalsze zadreczanie pytaniami, tlumaczac sobie, ze nie jest endokrynologiem. Zbadala mnie i po chwili rozmowy stwierdzila, ze wszystko jest ok i ze wlasciwie staram sie zbyt krotko i zebym przyszla za pol roku jesli mi sie nie uda to pomyslimy co dalej. A na razie przepisala mi Duphaston, tak zapobiegawczo, bo nie zaszkodzi, a pomoc moze tzn. uchronic przed ewentualnym poronieniem, ktorych ostatnio jest duzo.
Przeszukalam w internecie wszystko co mozliwe i okazuje sie ze wyniki hormonow dobre, z wyjatkiem FSH, ktore wyszlo duzo ponad 9. Niby norma jest do 12, ale wyczytalam, ze to oznacza zmniejszona rezerwe, bo im wyzszy wynik, tym mniejsza wydolnosc jajnikow. Podlamalo mnie to troche. W dodatku, wiem, ze jednorazowe badania hormonow nie sa miarodajne i nalezy je powtorzyc. No i jeszcze jakby bylo tego malo to zapomnialam o LH, a przeciez wazny jest stosunek LH i FSH. Nie wiem teraz pod jakim katem sie jeszcze badac. Cykle mam regularne 28-dniowe, owulacje tez (tak przynajmniej mi sie wydaje), moze, ktoras z was ma wiecej doswiadczenia i cos mi doradzi. Bede bardzo wdzieczna. Pozdrawiam i do uslyszenia :-)
Witaj Suri :happy:
Wiesz moze zeczywiscie troche wczesnie te badania robisz ,no ale im wczesniej tym bedziesz miala szybciej spokojna glowe ,ze wszystko jest ok ;-).
Co do hormonow to ja mialam 2 razy badania w I fazie , a potem w II.
Powiem Ci ,ze ja nie bardzo sioe znam na tych wszystkich skrotach ale powiem ci jakie badania przeszlam;-)
No wiec w I fazie
PRL, FSH, LH, E2, T, SHBG
TSH, FT4
p/ciala przeciwtarczycowe, insulina ,leptyna DHEAS-S, androstedion

IIfaza
HCG i progesteron wykonywali mi tez biopsje punktowa endometrium.

mialam jeszcze takie badania jak ; CRP no i HSG-czyli badanie droznosci jajowodow i histeroskopie ale nie pamietam w jakiej to bylo fazie:sorry:.
No i przeszlam tez test Kurzoka - Millera .

Przebadali mnie jak krolika i niby nie ma powodow do zmartwien ,ale dzidzi nadal brak :no:.
 
Witajcie,

Wczoraj odstresowalam sie na maksa, wrocilam dosc pozno do domciu, sloneczku juz mnie niezle opalilo :-)

A'isha to kuruj sie szybko i do dziela :tak:

Mama111 slowa otuchy kazdej z nas sie przydaja - szczegolnie kiedy dopadaja nas watpliwosci i dolki... a poto tu jestesmy zeby sie jakos wspierac :tak:
A jesli chodzi o szczepienia przeciwko rozyczce - z tego co pamietam to nie bylam szczepiona bo bylam przeziebiona i odmowilam tego szczepienia i potem juz nie bylam zaszczepiona ale chyba chorowalam na rozyczke....

Suri_30 moj gin sam kazal zrobic mi badania hormonalne wiec nie wiem skad to zdziwienie.... ja bym chyba po takiej wizycie zmienila gina!!!
Ja dodatkowo robilam jeszcze FT4, LH (i to na poczatku cyklu), progesteron i testosteron (pod koniec cyklu).
 
Hej! Dzieki za odpowiedz. Aisha, kurcze, jestem pod wrazeniem, tyle badan, o polowie z nich nawet nie slyszalam. A tak na marginesie to ile sie starasz? Poza tym skoro wszystko w porzadku to czemu sie nie udaje? Wiem, ze to glupie pytanie, ale czy lekarz nie probowal cie jeszcze pod innym kontem przebadac? A meza badalas?
Eschenbach, dzieki za rade, w nastepnym cyklu powtorze badania LH i FSH i cala reszta, oczywiscie w odpowiednich dniach cyklu. A czy mysliscie ze jesli chodzi o tarczyce to wystarczy samo TSH czy rowniez trzeba zrobic FT4, bo rozne opinie slyszalam.
I jeszcze jedno, czy ktoras z was ma moze doswiadczenie z Duphastonem? Bo szczerze mowiac mam mieszane uczucia, ale biore jak przykazala gin.
A i jeszcze jedno, nie czytalam tego watku od poczatku, bo od dawna istnieje i duzo tu juz natrzaskalyscie, ale z ciekawosci.. czy duzo tu sie przewinelo trzydziestek, ktorym sie udalo?
Pozdrowionka :)))
 
Suri moj gin kazal mi zrobic zarowno TSH jak i FT4 bo powiedzial ze wtedy ma pelniejszy obraz....
A jesli chodzi o trzydziestki ktorym sie udalo.... z tych ktore poznalam jak zaczynalam swoja bytnosc na BB to chyba wszystkie (po wiekszych lub mniejszych problemach) tula swoje dzieci w ramionach....
A jesli chodzi o Duphaston to nie pomoge... ja na chwile obecna niczego nie lykam, probuje bez chemii....
 
Hej! Dzieki za odpowiedz. Aisha, kurcze, jestem pod wrazeniem, tyle badan, o polowie z nich nawet nie slyszalam. A tak na marginesie to ile sie starasz? Poza tym skoro wszystko w porzadku to czemu sie nie udaje? Wiem, ze to glupie pytanie, ale czy lekarz nie probowal cie jeszcze pod innym kontem przebadac? A meza badalas?
Suri staram sie juz od 5 lat po 2 zaczelam chodzic po lekarzach
Niestety choc zmienialam ich wielu ,nigdy jakos nie trafilam na jakiegos ,ktory by sie przejal tym ,ze tak dlugo juz sie staramy. Moze dlatego ,ze chodzilam zawsze panstwowo.
Ostatni gin u ktorego bylam stwierdzil ,ze "marnuje czas u panstwowych lekarzy i powinnam juz dawno byc pacjentka prywatnej kliniki " Niestety musielismy emigrowac i juz nie zdazylam skorzystac z jego rady.

Chwilami brakuje mi juz sily na chodzenie po lekarzach :hmm:, no ale zobaczymy co tutaj mi poradza ,choc slyszalam rozne opinie nsa temat angielskiej sluzby zdrowia:-(

Meza badalam i wyniki ma w normie :happy:
I jeszcze jedno, czy ktoras z was ma moze doswiadczenie z Duphastonem? Bo szczerze mowiac mam mieszane uczucia, ale biore jak przykazala gin.
Ja bralam duphaston na moje krwawienia przedmiesiaczkowe ,ale nie dziala.
Jesli chodzi o szkodliwosc ,to slyszalam ,ze nie ma jakiejs wiekszej szkodliwosci i nawet w ciazy kobietki go przyjmuja.
 
reklama
Dzieki jestescie kochane, od was moge sie dowiedziec wiecej niz od niejednego lekarza;-)
Eschenbach, bardzo mnie podbudowalo to co napisalas:-)
Kurcze, A'isha, to juz dosc dlugo. Mam nadzieje, ze niebawem ci sie uda.
A ja, coz, narazie biore Duphaston i jest ok, ale czytalam na forum, ze czasem moze sie cykl rozregulowac.
 
Do góry