reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

My też już wróciliśmy do domu:tak:
Aluś czuję się średnio, coś się dzieje tylko nie wiem, czy to dobrze czy źle:baffled:
Carioca raczej nie przemarzłam, to jest taki dziwny ból a raczej nie ból tylko drętwienie. Wiesz ja też bardzo lubię cmentarze zwłaszcza takie stare. Latem często bywam na Cmentarzu Żydowskim jest tam niesamowity klimat
 
reklama
Dobry wieczór
Dzisiaj mam bardzo smutny dzień-pierwsze Święta bez Taty:-(i chociaż nie minęły jeszcze 4 miesiące od Jego śmierci, to wydaje mi się, że to już tak długo, a z drugiej strony On ciągle jest w moim życie-w myślach, wspomnieniach. I mimo, że odwiedzam Go na cmentarzu codziennie, dzisiaj jest mi wyjątkowo źle:-:)-:)-(

Sensi, Leyna - czy macie jakieś proste przepisy na jakieś bezpieczne danie? Jajka można jeść prawda?

Carioca ja jajek nie jem-wyeliminowałam je razem z nabiałem . Białka nie radzę Ci próbować, bo jest silnym alergenem. Żółtko spróbuj po ustąpieniu zmian na ciele Stasia.A co do przepisów-sama będziesz zadziwiona ile wariantów np. zup można ugotować z buraków i ziemniaków;-):-). Ja-jak wcześniej pisałam lubuję się w wędzonym boczku:-p
A gdybyś miała ochotę na słodycze (poza landrynkami) to polecam-opatentowane przeze mnie ciastka owsiane-nie zawierają ani mleka ani jajek i są pyszne (ostatnio wysłąłam po nie męża do sklepu-kupił 17 paczek, żeby dwa razy nie chodzić:laugh2:)
 
Carioca ja, jak już minęła Piotrkowi najgorsza wsypka to jadłam jajka, ale bardzo rzadko i w małych ilościach.

sprawdzonych przepisów nie mam, starałam się jeść dozwolną resztę w jakichś w mairę normalnych zestawach. mięso zazwyczaj raczej gotowane niż smażone itp. dużo warzyw.
zupy jadłam niezabielane.

podgryzałam pieczywo Wasa jakies takie chyba żytnie. do tego wafle ryżowe z firmy Sonko. i znalazłam jakieś biszkopty bezcukrowe i bezjajeczne, ale już nie pamiętam z jakiej firmy...

ja w ogóle musiałam uważać z jedzeniem, bo Piotruś był bardzo wrażliwy i jak zjadłam coś nowego to bolał go potem brzuszek :-(
 
Jeśli nie można jajek tzn chleba też nie można??

Mój Staś nie ma skazy białkowej, podkreśliła mi to pediadtra, ale ma słabą tolerancję białka. Chcę przez dwa tygodnie rygorystycznie wyeliminować białko, żeby mieć pewność że ta wysypka jest faktycznie od tego. Mały reaguje tylko wysypką, na szczęście kolek nie miewa.
 
ja jadłam żytnie pieczywo, zresztą uwielbiam, więc nigdy mi to nie przeszkadzało :tak:
Staś jest jeszcze malutki, więc ta nietolerancja może być. chodzi o to, żeby się dalej nie rozwinęła w skazę.

na razie wyeliminuj dużo rzeczy a potem stopniowo wprowadzaj malutkimi ilościami.
 
Jeśli nie można jajek tzn chleba też nie można??

Mój Staś nie ma skazy białkowej, podkreśliła mi to pediadtra, ale ma słabą tolerancję białka. Chcę przez dwa tygodnie rygorystycznie wyeliminować białko, żeby mieć pewność że ta wysypka jest faktycznie od tego. Mały reaguje tylko wysypką, na szczęście kolek nie miewa.

Carioca gdyby piekarnie piekły chleb z dodatkiem jajek to szybko by zbankrutowały:-D:-D;-) chlebuś jak najbardziej wskazany

A jeżeli chodzi o nietolerancję/skazę u Kuby pojawiły się delikatne pryszczyki na policzkach-zniknęły po 4 dniach diety. W czasie ostatniej wizyty u pediatry zapytałam, czy zjeść "na próbę" coś nabiałowego-stanowczo mi odradził:no: stwierdził, że Kuba jest jeszcze za mały na prowokację.

Powodzenia w diecie:rofl2: wracając do tematu zup-gotuję w jednym garnku, a mężowi zabielam już w talerzu:-)
 
reklama
Pizza zjedzona:-pTeraz czekam na horror w telewizji. Głupia jestem, bo potem mi się śnią koszmary:crazy:
 
Do góry