reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Witam się wieczorową porą;-)

Najeczko życzę Ci, aby dzieciątko urodziło się zdrowe i abyś Ty szczęśliwie dotrwała do porodu:tak::tak::tak:

Alek, Wagnies
najgorsze, co może być to niezadowolenie z pracy-w końcu spędzamy tam tyle czasu. Ja też miałam taki etap w swoim życiu i w efekcie 2 razy złożyłam wypowiedzenie-kosztowało mnie to dużo nerwów, ale w końcu znalazłam to, co lubię:happy::happy:

Ewo jak się czuje Mama...

A co do łóżeczka dużego i wygodnego-mogę Wam tylko pozazdrościć:sorry: w moim mieszkanku takie by się nie zmieściło (tzn. zajęłoby pewnie cały 1 pokój z 2 które posiadam:-D:-D). No ale teraz cierpimy ;-) z tego powodu, bo jak Żuczek śpi z nami, to tak rozkłada rączki, że Tatuś wciska się w ścianę, a Mamusia wisi grzbietem nad podłogą:-D:-D:-D
 
reklama
sorki, że nic nie piszę, ale z pracy nie mogę teraz pisać. byliśmy dziś z Piotrusiem na kontroli u dermatologa i kolejne dwa tygodnie smarowania maścią tej infekcji. strasznie powoli mu schodzi to dziadostwo :no::wściekła/y:

co do mnie - dziś też odebrałam swoje wyniki badań wymazu z pochwy i jestem nieco podłamana :-( wyszły jakieś małe ilości bakterii i paciorkowców - to do szybkiego podleczenia. wyszły też po raz pierwszy od wielu miesięcy - pałeczki kwasu mlekowego - tu hurra! ale jest i candida albicans (moja nie-ulubienica:wściekła/y:). i wreszcie zrobiono mi mykogram. przelecieli te grzyby 5 czynnymi substancjami antygrzybiczymi, żeby sprawdzić na co jest wrażliwa. i tego dotyczy właśnie moja załamka. na 5 substancji candida jest oporna na 3 (w tym na ten lek doustny, który brałam ostatnio - pewnie dlatego wróciła tak szybko). 4 lek jest cholernie toksyczny, z tego co wyczytałam w necie i stosowany tylko w lecznictwie zamkniętym, bo producent zastrzega robienie prób wątrobowych co drugi dzień (więc pewnie niszczy wątrobę na cacy). na temat 5substancji wiem tylko tyle, że jest to lek przeciw poważnym infekcjom grzybiczym albo w zastrzykach albo w tabletkach, ale nie wiem,jak z jego dostępnością - być może też tylko w szitalach tym leczą. wyć mi się chce. z tego wszystkiego @ mi się spóźnia...

właśnie znalazłam infoo tych dwóch substancjach, na które moja candida jest wrażliwa.przy obu są trupie czaszki :szok::-( amhotericin b w 80% przypadków uszkadza wątrobę, a flucytosine wywołuje: leukopenię, trombocytopenię i anemię. nie będę sprawdzać, czym owe "penie" są, bo po co mam się dodatkowo załamywać.
fluconazole, itraconazole i voriconazole są na moją grzybicę całkowicie oporne.

a te dwie substancje to w ogóle stosuje się w przypadku cięzkich grzybic spowodowanych np wcześniejszym leczeniem nowotworów, albo wprzypadku zapalenia opon rdzeniowo-mózgowych... zastanawiam się czy mam jakiekolwiek szanse na wyleczenie???
 
Urodziłam dziecko w wieku 25lat ale sama jestem dowodem na to że dziecko po 30-stce może być zdrowe,sprawne a to chyba najwazniejsze.....moja mama urodziła mnie w wieku 40lat
uważam że kobieta w tym wieku jest bardziej przygotowana do macieżyństwa emocjonalnie itd.
 
witam wieczorkiem....
tylko na chwilke,niestety u mojej mamy nie najlepiej... operacji nie miala,bo miala za wysokie cisnienie i probuja je obnizyc,a z wstepnych badan wynika,ze jedna nerka jest prawdopodobnie do usuniecia... koszmar... teraz bede sie na prawde denerwowac... mama mi powiedziala,ze tylko maja jej usunac kamien ( pewnie zebym sie nie denerwowala) a tata i siostra bez mamy wiedzy powiedzieli mi,ze jednak nerka do usuniecia... tak samo bylo z rakiem,tez sie dowiedzialam na koncu... chce mi sie plakac.... bardzo sie martwie... jedyne szczescie w tym nieszczesciu,ze jest w najlepszych rekach i zrobia wszystko co konieczne,bez dodatkowych kosztow... czy choroby nerek sa dziedziczne? bo mojej mamy mama tez miala klopoty z nimi....
Wagnies i Alek- zycze cierpliwosci w pracy.... u mnie tez bywa ciezko....
Nikol-witaj wsrod nas :-)
moje 30-tki dobrej nocki albo raczej u was juz niedlugo ranka !
 
Witajcie 30tki!

Ewuś - tak mi przykro, czy Twoja mama miała wcześniej problemy z nerkami czy nagle teraz to wyszło? Nie wiem czy hcoroby nerek są dziedziczne, na wszelki wypadek dbaj o nie.
Leyna - kiedy będziesz się widzieć z lekarzem? Kiedyś czytałam, że tą candidię leczy się drastyczną dietą zero cukru i citrosept. Candida - Forum - Gazeta.pl
Najeczko - wczystkiego najlepszego z okazji urodzin! Zdrówka, zdrówka , zdrówka, pomyślności, radości i szczęścia no i łatwego porodu w 40tym tygodniu ciąży i pięknego i zdrowego dzidziusia.

U mnie tez jada bez trzymanki, zdecydowalismy sie przyjac propozycje tesciow dotyczaca podzialu ich domu - oni na parterze, my wydzielamy parter. Na remont pojdzie kasa ze sprzeday mojego mieszkania. Czeka nas: ocieplenie domu, izolacja dachu, dobudowanie jednego pokoju kosztem tarasu, powiekszenie dwoch pokoi kosztem tarasu, wymiana instalacji grzewczej i elektrycznej, cekole, panele i remont łazienki. No i mebelki i wystrój. Chcemy na wczesna wiosnę ruszać z kopyta.

Po wizycie u gina to tak srednio, faktycznie cos mi zostalo w macicy, dostalam japierw piguly na pozbycie sie tego, a jesli nie pomoze to lyzeczkowanie :baffled: Ale jakos mam przeczucie ze niebawem samo sie poprawi.

idę dospać, bo dziś jestem jak zombie.
Miłego dnia :)
 
Witam z rana :happy:

Ewuś przykro mi że u Twojej mamy sprawa ze zdrowiem nie najlepiej się ma. Miejmy nadzieję że wszystko się dobrze skończy. Z jedną nerką też można żyć bez problemów. Pomodlę się za Twoją mame.
Nikol witaj :-).
Alek i Wagnies mam taksamo jak Wy :no:. Niezadowolenie z pracy:angry:.
Lena no to niezafajnie z tymi lekarstwami. Strach brać tych z trupią czaszką. Może jednak się znajdzie jakiś odpowiedni lek dla Ciebie.

Dziewczynki później popiszę
 
Ewa bardzo mi przykro z powodu mamy :-( czy to już ostateczna diagnoza? niestety, choroby nerek mogą być dziedziczne...:-(

co do mojej candidy, to ja już przeczytałam "chyba" prawie wszystko. nie mam typowych objawów grzybicy układu pokarmowego, jakie można wyczytać na tych stronach, w badaniach kału też nic nie wyszło (aczkolwiek tu może nie wyjść). profilaktycznie nie stosuję cukru od 3 miesięcy. uważam z mąką pszenną i jej produktami. chleb tylko żytni na zakwasie bez drożdży. mleka zero, czasami biały ser i jogurty i kefiry, ale tylko te probiotyczne (czyli te, gdzie są wymienione konkretne szczepy bakterii), owoce też w małych ilościach. citrosept też używam. dodatkowo łykam LaciBios Femina i do czasu powrotu candidy brałam Lactovaginal dowcip[nie (nie licząc leków przeciwgrzybiczych). poprawa jest, bo wreszcie pojawiły sie pałeczki kwasu mlekowego, czyli te dobre żyjątka, które mają hamować namnażanie się paskudztw.
czekam na @. jak dziś nie przyjdzie to się spróbuję wepchnąć do gina na dziś. a jak przylezie, to dopiero za tydzień będę mogła pójść.

miłego dnia :tak:
 
Ewuś przykro mi:-(Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze a z jedną nerką można rzeczywiście normalnie żyć:tak:
Carioca czy te tabletki mają spowodować skurcze macicy, aby pozbyła sie tego, co jeszcze zalega?
Leyna no to nieźle straszne te leki:szok:Mi na wizycie doktor kazał włączyć jeszcze dwa probiotyki( w sumie 5 dziennie) a i mam ssać Clotrimazol dopochwowy podobno rewelacyjnie działa na przewód pokarmowy.Sama nie wiem, co można Ci jeszcze poradzić:baffled:
Wagnies czy próbowałaś już może prać pokrowiec ze swojego materaca?
Sensi racja nasze łóżko zajmuje prawie 2/3 pokoju:-D
Aluś strasznie Ci współczuję nie wyobrażam sobie takiej atmosfery w pracy:no:
 
Antila a jakie probiotyki teraz bierzesz? i jakie proporcje?

ja się zastanawiam czy nie prosić gina o zwykłą nystatynę... skoro te super leki nowoczesnych generacji moja candida ma w głębokim poważaniu :eek: i zastanawiam się nad kwasem borowym...
a ze środków dowcipnych nie probowałam jeszcze gyno-pevarylu i macmiroru...
aaa, i gdzie kupowałaś Candidę Clear i czy jest to skuteczne? i w jakich ilościach zażywasz?
 
reklama
Do góry