dzień dobry 
dziś już mi lepiej, przecież nie mogę się tak dołować ;-)
Antila chodzi mi po głowie już od jakiegoś czasu zmiana fryzury z półdługiej na krótką wkurzają już mnie te kłaki, które muszą co wieczór układać na szczotkę, żeby wyglądać jak człowiek. jak nie ułożę to muszę podpinać spinką. wkurza mnie grzywka, bo za szybko rośnie 
najbardziej przed ścięciem powstrzymywał mnie fakt, że żeby zapuścić na nowo włosy gdyby mi się nie spodobał mój nowy look będę musiała bardzo długo, ale widać dojrzałam już do zmiany wyglądu ;-)
jak już będę po to zrobię zdjęcia i wkleję. wkleję też swoje zdjęcie przed, jak tylko coś znajdę, bo u nas fotografuje się wyłącznie Piotrka (wcześniej psa)
Sensi ja miałam założenie karmić minimum pół roku. jak wytrzymałam, to wydłużyłam okres do 9 miesięcy. a w perspektywie chciałam karmić rok. nie udało się. wróciłam do pracy jak Piotrek miał 5,5 miesiąca. mleko odciągałam w pracy, bo miałam taką możliwość karmiłam go piersią rano, po pracy, wieczorem i w nocy. w dzień dostawał moje odciągnięte mleko. kiedy było jasne, że pokarmu mam coraz mniej (zresztą nigdy go nie miałam za dużo, walczyłam o każde 50 ml, wspomagałam laktację itp) przestawić go musieliśmy na Bebilon Pepti. To był horror, bo pić go nie chciał. przez jakiś czas mieszaliśmy mu go z mlekiem HA, ale wtedy miał cały czas wysypkę na buźce :-(
mleko HA nie jest na receptę, a jest stosunkowo drogie :-( Piotrek wypija miesięcznie 6 puszek mleka - on jest mleczny chłopak do dziś mimo że ma już 14 miesięcy po mamusi to ma ;-) puszka mleka HA to 20-24 zł. Bebilon Pepti mam na receptę ze zniżką 50% i płacę za puszkę 10 zł.
na receptę ze zniżką jest chyba jeszcze tylko Nutramigen.
dziś już mi lepiej, przecież nie mogę się tak dołować ;-)Antila chodzi mi po głowie już od jakiegoś czasu zmiana fryzury z półdługiej na krótką
wkurzają już mnie te kłaki, które muszą co wieczór układać na szczotkę, żeby wyglądać jak człowiek. jak nie ułożę to muszę podpinać spinką. wkurza mnie grzywka, bo za szybko rośnie najbardziej przed ścięciem powstrzymywał mnie fakt, że żeby zapuścić na nowo włosy gdyby mi się nie spodobał mój nowy look będę musiała bardzo długo, ale widać dojrzałam już do zmiany wyglądu ;-)jak już będę po to zrobię zdjęcia i wkleję. wkleję też swoje zdjęcie przed, jak tylko coś znajdę, bo u nas fotografuje się wyłącznie Piotrka (wcześniej psa
)Leyna mówisz, że "tylko"moim zdaniem bardzo długo
Sensi ja miałam założenie karmić minimum pół roku. jak wytrzymałam, to wydłużyłam okres do 9 miesięcy. a w perspektywie chciałam karmić rok. nie udało się. wróciłam do pracy jak Piotrek miał 5,5 miesiąca. mleko odciągałam w pracy, bo miałam taką możliwość
karmiłam go piersią rano, po pracy, wieczorem i w nocy. w dzień dostawał moje odciągnięte mleko. kiedy było jasne, że pokarmu mam coraz mniej (zresztą nigdy go nie miałam za dużo, walczyłam o każde 50 ml, wspomagałam laktację itp) przestawić go musieliśmy na Bebilon Pepti. To był horror, bo pić go nie chciał. przez jakiś czas mieszaliśmy mu go z mlekiem HA, ale wtedy miał cały czas wysypkę na buźce :-(mleko HA nie jest na receptę, a jest stosunkowo drogie :-( Piotrek wypija miesięcznie 6 puszek mleka - on jest mleczny chłopak do dziś mimo że ma już 14 miesięcy
po mamusi to ma ;-) puszka mleka HA to 20-24 zł. Bebilon Pepti mam na receptę ze zniżką 50% i płacę za puszkę 10 zł.na receptę ze zniżką jest chyba jeszcze tylko Nutramigen.
Pani powiedziala ze telefonicznie mnie nie zarejestruje a potem stwierdzila ze juz nie ma miejsc do mojej lekarki.... ah szkoda gadac....
A z tymi chłopami to święta racja co piszesz
. Ale bez nich to życie też nie fajne, więc lepiej chyba jak już są z nami 
. Miejmy nadzieje że ta @ już do Ciebie szybko przyjdzie i humorek się poprawi:-)
. Wracaj szybciutko do zdrowia 
i pieknego wieczoru! z zenskich imion to widze tylko Małgorzate...
Pozostaje jedynie telefoniczna konsultacja.
