reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Monik- a mnie ten pazdziernik wyjatkowo szybko do tej pory mija ;-):-D... ja tez mam nadzieje,ze zaczne kolejny "boom" fasolek,ale licze,ze sie znajdziemy w tym samym watku na przyszlych mamusiach... troche sie tez boje nowej fasolki i jak to bedzie - wierze,ze wszystko dobrze,ale gwarancji przeciez nie ma....
a wczoraj ogladalam u nas na tv reportaz o rodzinie z blizniaczkami i szescioraczkami... bardzo lubie ich ogladac,bo maluchy sa przeslodkie... obie ciaze byly efektem leczenia problemow z plodnoscia... oto link do ich website'u:
Discovery Health :: Jon & Kate + 8
Gosselin Sextuplets & Twins
 
reklama
Ewuś właśnie dostałam @ Wszystko jak w zegarku szwajcarskim:-D Więc zaczął się ostatni cykl bez staranek. W następnym ruszamy do dzieła;-). Terz bym bardzo chciała się spotkać z Tobą na przyszło-mamusiowym wąteczku:-D Kto wie :cool: może się uda ;-):-). W domku poczytam o tych sześcioraczkach, tyle szczęścia na raz:szok::-D
 
No wreszcie sie 30tki trochę za pisanie wzięły :)
U mnie jest za to bardzo ładna pogoda, Stachu był na dworzu ponad 2 godzinki. U nas stale to samo: cyc, sik, pryk, kimka, cyc, sik, pryk, kimka...

Dziewczyny serdecznie życzę, aby ten wspomniany wysyp fasolek wydarzył się tej jesieni. Antilka i Monik kończą przygotowania do starań więc to zupełnie realne, więc coraz wieksza siła staraczek.

Ena - ja miałam niedomogę ciałka żółtego, ale po jednym cyklu na duphastonie okazało się że jestem w ciaży :) A jesli Ci sie okres spoznia, to moze zrobisz test?
 
Witajcie!

Oj chyba nie zanosi sie na to zebym w najblizszym czasie miala wiecej wolnego... wczoraj dowiedzialam sie ze do konca roku jeszcze conajmniej 3 rajdy mnie czekaja...

Ena ja chyba jeszcze sie nie przywitalam z Toba! Witaj w naszym klubie trzydziestek!

Antila mocno Cie sciskam i mam nadzieje ze wyjdziesz juz na prosta z tym wszystkim! U mnie niestety bez zmian... ciagle nie mam okazji na spokojna rozmowe i wyjasnienie wszystkich spraw ;-( jedno pocieszenie: MOJ MEZUS ktory jest kochany w tym wszystkim i wspiera mnie jak moze...

Monik nie daj sie chorobom!!!!


Cala reszte pozdrawiam i mykam bo juz kilka rzeczy czeka do zrobienia....
 
Carioca mi lekarz też powiedział że biorąc mam sie starać ale ja nie wiem czy będe miała siłę i odwagę, okres też w tym cyklu z niedomoga ci się opóźniał?A robiłaś jakies wyniki. Czy tez jestes po poronieniu no i w końcu jak ciąża wszystko oki?Czy jak sie ma niedomogę ciałka to z ciąża oki?
 
hej :)

Sensi dobrze, że nie musisz jechać tak daleko i że przesłuchanie odbędzie się :u Ciebie" a co do odkamieniacza to Sz wpadł na ten sam pomysł i już zamówił przez internet jakiś specjalny odkamieniacz. ma przyjść jutro :tak:

Najka ja z łezką w oku wspominam kopniaki mojego Pitera :tak: ach... marzy mi się znów to poczuć, ale jeszcze prawie rok zanim zaczniemy kolejne starania....

Antila dobrze, że Ci się poprawia :tak: oby szybko choróbsko poszło

Ewa ale Wy macie temperatury :szok: a u nas zimnica brrr
a co do tej pary z bliźniaczkami i sześcioraczkami to choć dzieciaczki są przeurocze, to ja bym chyba tak nie chciała :no:;-)

Monik życzę Ci, aby ten ostatni cykl bez starań przeszedł bardzo szybko :tak:
wszystkim starającym się dziewczynom tego życzę :-)

Wagnies aleś Ty zapracowana :szok:

u nas choróbsko jeszcze jest :-( ja dziś byłam u lekarza. chciał mi przespiać antybiotyk, ale nie wzięłam. wytłumaczyłam czemu i zapisał mi coś zastępczego.
Piotruś powoli wychodzi z choróbska. zaczął dzis jeść :tak: niestety, mamy problem z piciem, bo nie może pić soków owocowych ani warzywnych, a on z kolei nie toleruje żadnych herbatek ani wody :no: koniec końców ugotowałam mu kompot z jabłek. może to nie za dobrze, ale jest to w stanie stolerować na tyle, aby się napić. i przebił mu się ząb - pierwsza czwórka :tak:

zmykam powoli do spania. życzę Wam dobrej nocy i miłego poranka :tak:
 
Dzień dobry Wszystkim:-)
Jak zwykle rano mam troszkę czasu, więc zaglądam.
Leyna przy Twoich problemach z grzybicą rzeczywiście antybiotyki to nieciekawy pomysł.No to bidulek z Piotrusia, że soczków nie może:-(
Carioca a Ty jak się czujesz w roli świeżej mamusi, bardzo zmęczona jesteś tym cyc, sik, pryk, kimka?
Ewuś rzeczywiście niefajnie z tym zwolnieniem:no:Czyli koniecznie szukaj innej pracy, bo fasolina już stoi u drzwi:-D
Wagnies dzięki ja też mam nadzieję, że powolutku wyjdę na prostą, czego i Tobie życzę:tak:Jak w pracy, lepsza atmosfera?
Moniś czyli już ostatni bezczynny cykl i do roboty:-D
Sensi:-)

Vonko, Aluś co z Wami:confused:
 
reklama
Wita się Sensi kura domowa:-D:-D Dzień dobry:happy:

1.śniadanko zrobione, zjedzone, pozmywane
2. mężuś z ekwipunkiem spożywczym do pracy wyprawiony
3. pranko zrobione
4. mięsko na obiad się tuszy i pachnie na cały dom
5. mamuśka przygotowana do pokazania się ludziom na ulicy
6. Kuba po jedzonku o 6 przysypia
7. autko podstawione-jedziemy do pradziadków Kuby-moich dziadków(oboje mają po 89 lat, w ubiegłym roku obchodzili 65 lat małżeństwa:szok::szok::szok::szok::happy:, są bardzo sprawni fizycznie)-mieszkamy 10 km od nich, więc jesteśmy minimum raz w tygodniu. Kuba ma też drugą prababcię -moją babcię (lat 87-również bardzo sprawna

i tak sobie myślę, że mimo wszystko, jak wrócę do pracy, będzie mi tego wszystkiego (czytaj luzu:tak:) bardzo brakowało
 
Do góry