reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Taka cudna pogoda, że ja tylko na momencik i lecę na dłuuuuugi spacer z moją psinką do lasu. Ale najpierw chciałam życzyć Wam udanego, słonecznego i owocnego weekendu:-):-) Buziaczki dla wszystkich 30-tek i Kajuni:tak:
 
reklama
o rany jaki piękny dzień u nas w Trójmieście!


Wagnies - serdeczne dzięki - czyli na macierzyńskim dostanę 100% podstawy mojej pensji - dobrze zrozumiałam?


Nie jest najgorzej, mam oczywiście podstawę, a do tego stażowe, dodatkowo stawkę z zaszeregowania stanowiska, a domyślam się, że tego już mi nie podliczą, ale zawsze lepszy rydz niż nic. Z zasiłku wychowawczego nici, ale chyba będzie mi przysługiwał płatny zasiłek dla bezrobotnych. Muszę nadrobić z wiedzą na te tematy, bo pracuję już 12 lat a to moje pierwsze zwolnienie lekarskie (od razu z grubej rury, hehe) a i nigdy nie byłam zarejestrowana jako bezrobotna.
Dzisiaj w gazecie wyborczej sa informacje o wprowadzanych zmianach dotyczacych polityki prorodzinnej.
Bardzo cieszy mnie pomysł przedłuzenia zasilku/urlopu macierzynskiego - co roku o 2 tygodnie - w tym roku jest juz 18, a w 2008 bedzie 20 tygodni.


Najka - przykro mi z powodu tej jednej krechy :(


Moniołku - na zwolnieniu mam przepisowo 100% wynagrodzenia, dopytuję o przyszłość - o to jak to będzie na zasiłku chorobowym, potem zasiłku macierzyńskim i czy ewentualnie mogę ubiegać się o coś po zakończeniu się zasiłku macierzyńskiego.
Z tym leczeniem Ciebie na PCO - dziwna sprawa :( współczuję. Ale może zostałaś wyleczona? Jak myślisz? a jak teraz twój stan zdrowia?


Antilka - prawda, że dziś jest przepięknie! Ja w taką pogodę czuję, żę MOGĘ WSZYSTKO!


Kajda - na mnie z tym rowerem nie licz ;)


Aluś - bardzo mi przykro z powodu tej torbielki :( Przytulam Cię słonko, staraj się nie dołować, proszę.


vonko - napisz co u Ciebie, mam nadzieję że trochę pozytywnej energii do Was dotarło. Jak z mężem, jak on się czuje psychicznie?

Wszystkim 30tkom życzę miłego dnia!
 
Moje drogie odkąd siedzę w domu - mieszkanie błyszczy - a jak się rozwinęłam kulinarnie - w Święta był prawdziwy Śląski żurek :tak: :tak: :tak:

Carioca a no to już rozumiem, ale niestety aż tak szczegółowo się nie znam a z Wyborczą to dobry pomysł będziesz miała informacje w pigułce :-)

Kajduś ślę Ci moją wenę, wybacz, ale jeszcze troszkę sobie zostawię na papiery brrr mam niechcieja :baffled: :baffled: ale w sumie rower w takim towarzystwie - jadę! ;-)

Antila widzę, że przegapiłam jakieś Świętowanie - wszystkiego dobrego a po menu to od razu chciałabym się wprosić na imprezkę :-p

U nas też ślicznie a jutro kolejna wizyta na basenie, postanowiliśmy się troszkę uszczuplić a że basen nowy to jest fajnie - nawet zjeżdżalnie zaliczyłam - ja sama wśród dzieci - mąż mnie omijał szerokim łukiem :-p
 
ja sie tylko przywitam i zaraz lece do lekarza... jak wroce to popisze... i nie jade do Toronto,bo znajoma chora,wiec powinnam byc z powrotem okolo 6-8 wieczorem u was...
pa
 
Hej 30stki!
Jak to dobrze, że to słoneczko!:-) Jak wyszłam na spacerek przy okazji zakupów to nawet już zaczęłam się uśmiechać i jakoś lepiej.
Kończę robić rosołek, który na razie sama zjem, bo mąż wraca dopiero ok.19. Jeszcze przydałoby się łazienkę, ubikację, kuchnię wyczyścić, na co wcale nie mam ochoty, a potem do pracy papierkowej. Ale działam na zwolnionych obrotach, zobaczymy ile się uda.
Moniolku @ wykurzymy oczywiście w końcu!:tak: Teraz jak ma przyjść do mnie to niech przychodzi szybciutko, a potem niech spada na dłuuugo! Kciuki za Twoją nową pracę będą zaciśnięte, a co to za pracka?
Antilko na maki załapać się możesz na pewno:tak:, kwitną od maja do sierpnia! Kiedy chabry nie wiem dokładnie, ale podobnie pewnie, bo pięknie w zbożu wyglądają! Menu apetyczne!:-)
Kajda :-) całe szczęście ta wiosna i słońce, może rzeczywiście to pomoże! Właśnie przydałoby się jakiś rower kupić, bo aktualnie nie posiadam.
Carioca a Ty dziś skorzystasz z pogody i pospacerkujesz? Jak tam brzuszek?
Ewo koniecznie nam zdaj relację z wizyty!
Maraniko i 30stki Wszystkie pozdrawiam słonecznie!
 
witajcie...
jestem juz po wizycie i jestem z niej bardzo zadowolona... dostalam skierowanie na badanie glukozy i progresteronu oraz czegos jeszcz ale nie moge odczytac w 3-5 dniu cyklu oraz w 21; rowniez skierowanie na USG a Joe na badanie nasienia ( nie bedzie tym zbytnio zachwycony :laugh2:) ,no ale jak trzeba to trzeba... mamy dalej kontynuowac staranka,bo nigdy nie wiadomo a i czuje,ze po raz pierwszy od dawna chyba "zalewa" mnie sluz,wiec szkoda by bylo nie wykorzystac.... wyniki beda wyslane do niej albo bezposrednio do ginekologa,wiec jestem cala zadowolona....
rowniez na moja migrene moge brac lek,ktory mi pomaga,dopiero po potwierdzeniu ciazy poszukamy innego,ale ten mozna do trzeciego trymestru,pozniej moze spowodowac przedwczesny porod...
no i dostalam jeszcze szczepionke przeciw tezcowi,bo ostatnia mialam dokladnie 10 lat temu,a ja trzeba robic co 10 lat... i moja nadwaga zajmiemy sie jak juz urodze i skoncze karmic,bo nie jestem jeszcze az tak olbrzymia a dziecko jest w tej chwili priorytetem...
az sie sama do siebie smieje tak mi sie humor poprawil po wczorajszym dniu...
no i kupilam dywan... welniany- bo u nas cholernie zimno w domku- bialy z jakby przystrzyzonym wlosem ukladajacym sie w kola, na razie poloze w naszej sypialni a pozniej bedzie super do pokoju maluszka lub mojego do szycia - mam blekitne sciany,biale firanki i zaslonki w niebiesko-biala krateczke i biale meble z Ikei jeszcze dokupimy biale lozko z Ikei tez, bo bedzie to rowniez pokoj goscinny jak moi rodzice przyjada... zobaczymy... na razie musze go rozwinac i zobaczyc czy mi sie ciagle podoba no i Joe tez powinien sie podobac, jak sie rozmysle to moge oddac w ciagu 10 dni... ale najpierw chcialam wam zdac relacje z wizyty... teraz lece cos zjesc,bo poszlam na czczo wrazie jakbym miala jakies badania krwi...
zajrze pozniej....
 
witajcie Kochane..
dziękuję Wam za wszystkie słowa otuchy!
staram się jakoś pozbierać z tym wszystkim, ale to trochę trudne..kolejny cykl jest to samo..zaczyna brakować mi już zapału na to wszystko:-(

Ewuś cieszę się, że jesteś zadowolona z wizyty, ale może te badanka nie będą już potrzebne..? śluzik śliczny, więc do roboty;-)
Najeczko i my byliśmy na spacerku dzisiaj, połaziliśmy po starówce, pogoda wprost cudowna:-) a jak się czujesz??
Moniś no..no..gosposia z Ciebie:tak: my się też uszczuplamy z mężem z tym, że on na siłowni, a ja stepik, ale za to w jednym klubie:-) i jutro też idziemy:tak:
Carioca a jak Twoje zdrówko? uściski:-)
Kajduś ja na rower!! ja!! ja!! weź mnie!! weź mnie!!:-D
Antilko miłej imprezki życzę i wszystkiego najlepszego dla Twojego M.:-) smaka mi narobiłaś na takie pyszności..:tak:
Maraniko śliczny Wiktorek:-)
Wagnies, Vonko:-)
Józefinko witam cieplutko:-)

miłego wieczorku dla Wszystkich:-) my na 19 idziemy do kina na ,,Ktoś całkiem obcy'' z Brucem Willisem:-)
 
Ewo to świetnie, ze taka zadowolona z wizyty jesteś!:tak:Ale na razie pracujcie, skoro dobry czas!:-D No i jednak jakiś zakup jest i to całkiem spory!
Aluś nie dziwię się, że Ci brakuje zapału, teraz trochę odpocznij, dobrze, że ten stepik i kino. Trochę oderwania...
A ja sie lepiej czuję. Plan sprzątaniowy zrealizowany! Nawet brzuch mnie przestał boleć i na razie nie zanosi się ani na płacze, ani na ciskanie ścierką!:-DTyle, ze może się to bardzo szybko zmienić! Może nie...Tylko, żeby ta @ znowu nie bawiła sie ze mną w chowanego, bo jest to okropne. W zasadzie dopiero 12 dzień wyższych tempek...
Miłego oglądania!
 
Witam wieczorkiem!!!
Wagnies coraz ładniej w Kraq, czyli coraz bliżej do naszej kawki :-)
Antila czekam tylko na haslo i spotkanie zalatwione ;-)

taki ładny dzionek a wy na bb siedzicie?? no nie....:-p:laugh2:ktora ze mna na rower pojdzie, bo nie mam z kim...
Kajda ja jestem chetna na rowerek bo tez nie mam z kim isc :-(

Wagnies - serdeczne dzięki - czyli na macierzyńskim dostanę 100% podstawy mojej pensji - dobrze zrozumiałam?
Carioca ponizejm podaje Ci url'a do strony zus-u z obowiazujacymi przepisami dotyczacymi zasilku macierzynskiego:


Ewa strasznie sie ciesze ze trafilas na dobrego lekarza, ktory sie Wami zajal!!! Jak dalej tak szybko pojdzie to przywitasz nowy rok z dzidzia w ramionach ;-)

A ja mam dalej humor pod psem... jest mi smutno... cos na co pracowalam ponad 14 lat nagle okazalo sie... ah nawet mi sie pisac nie chce... ryczec mi sie chce ;-(

Reszcie zycze milej niedzieli....
 
reklama
Witam Was Moje Kochane...

Wiem ze troche mnie nie bylo ale... Musialam sie otrzasnac..Naprawde wpadlem w gleboki dolek i ciezko mi bylo strasznie.Dlaczego? nie trudno sie domyslic... Nie udalo sie.... :no: Nie udalo sie... :-( Nie udalo sie....:sick: Bylo mi tak cholernie przykro.. No bo skoro pecherzyk , wyniki i wszystko inne bylo w 100% OK to dlaczego? Napewno nie znajde odpowiedzi...Troche ciezko pogodzic sie z faktem ze wlasciwie nie ma zadnej przyczyny naszych niepowodzen a fakt nieudanej inseminacji tylko dobija... Ale...Zycie plynie dalej .... Na kolejna inseminacje nie mamy szans bo nikt nam tu nie da kolejnego co najmniej tyg. urlopu... szkoda slow..Na razie zawieszamy starania... Przynajmniej do wakacji... Jestem wykonczona psychicznie... Musze odpoczac...Moze wrocimy do tematu w wakcje... Nie wiem...

Pozdrawiam was cieplutko...
I... stesknilam sie za wami....:tak:
 
Do góry