reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

witajcie...
nie dalam rady wpasc na obiadek wiec pisze teraz i tylko krociotko,bo moja @ sie juz rozgoscila i przyniosla ze soba migrene... jedyne za co jej moge byc wdzieczna to ta migrene spozniona,bo juz wiem,ze nie jestem w ciazy i moge wziac lek,ktory mi pomaga.... szczerze mowiac rano jak zobaczylam skok tempki tez w pewnym momencie pomyslalam "a moze..." jednak juz czulam @ wiec nie byla w sumie takim zaskoczeniem.... mimo wszystko pierwszy raz od rozpoczetych staranek nie bylo "czyszczenia kanalow lzowych"... nawet powiedzialabym,ze naturalnie przykro mi,ale nie rozpaczam i jakos patrze optymistycznie w przyszlosc.... postanowilam,ze zmieniam prace, zaczne od wakacji- zrobie sobie dwa miesiace laby i od wrzesnia chcialabym zaczac pracowac w zlobku lub przedszkolu... przez swieta przemysle sobie to wszystko i przedyskutuje z sama soba- pogadam tez z Joe... no i skupie sie na wykonczeniu domu...
przeczytalam co u was ale nie dam rady odpisac juz dzis,bo glowa mi peka i chyba pojde prosto do wyrka sobie odpoczac.... odezwe sie u was kolo poludnia a u mnie z samego ranka....
milego ranka!
 
reklama
Ewa alez dzielna jestes... tyle planow... a moze los splata Ci figla, pokrzyzuje wszystko bo fasolka sie pojawi :-)
 
witajcie dziewczynki!
Najka, piekne foty, az sie rozmarzylam i wrocily wspomnienia z Kazimierza.... i milo cie poznac, co prawda z daleka, ale milusio:tak:teraz czekamy na loczki:) to trwala sobie zrobilas??
Aleczku, oj, moze poplukaj to gardlo czyms.... bo nie mozna tak tego lekcewazyc! trzymam kciuki za jutrzejsz wizyte! no i gratulje jeszcze raz nowego wyzwania w pracy! a czy to wiaze sie moze ze zmiana szefowej?? bo pisalas, ze taka nie teges:dry:
Novaczka, no to dzielna ta twoja cora:) a panie pewnie sie napatrzec nie mogly w pracy!
Ewa, super, uwazam, ze taka zmiana pracy dobrze ci zrobi!
wagnies, helol:) jestes w pracy?? co nowego u ciebie??
vonko, jak bylo na wizycie??
carioca, super, ze masz takich fajnych tesciow i ze sie toba opiekuja:)
maraniko, hop, hop, gdzie jestes??
sensi, ty juz na urlopiku??

a ja wczoraj zdazylam tylko wysprztac kuchnie, lacznie z umyciem lodowki.. no i skonczylo sie na rozwaleniu palca:baffled: wiec dalam sobie potem spokoj.... nie wiem, kiedy reszte sprzatne...bo jutro tez do pracy, a potem od razu jedziemy do moich rodzicow.
milego dnia wszystkim!
 
witajcie o poranku:-)
melduję, że przemówiłam!:szok: :-D co prawda jeszcze chrypię z lekka, ale słychać mnie, a to już coś!:-D fajna reakcja była, jak weszłam do pracy i powiedziałam ,,cześć'', a wszyscy ,,o!!! ty mówisz!!!'', tak więc chyba będę żyć:tak: piję syrop taki na zapalnie krtani (homeopatyczny), ma też takie tabletki do ssania na ,,zanik głosu'', może obędzie się bez lekarza;-)
Najeczko fajowe fotki:-) milutko Cię zobaczyć, a teraz czekamy na loczki:tak:
Kajduś no to ładnie sobie ten palec załatwiłaś:no: Ty już lepiej nic nie sprzątaj, tylko odpoczywaj u rodzinki:-)
Novaczkapamiętam ,,emskie'' z dzieciństwa..:baffled: :-D fajniutka ta Twoja Córcia:tak:
Ewuś i tak trzymać!:tak: dzielna jesteś bardzo!

Kochane dzięki raz jeszcze za gratulacje!:-)

a teraz wracam do roboty niestety..:baffled:
 
Hello,

wagnies, helol:) jestes w pracy?? co nowego u ciebie??
Kajda ja juz w pract siedze od 8... no powiedzmy ze od 8... spoznilam sie :zawstydzona/y:. Jeszcze tylko wytrzymac do 16 i juz zaczynam swietowanie... moze uda mi sie dzis jeszcze cos posprzatac w mieszkanku a jutro z samego ranca (czytaj: moze kolo 11 ;-)) wyjezdzamy...

melduję, że przemówiłam!:szok: :-D co prawda jeszcze chrypię z lekka, ale słychać mnie, a to już coś!:-D fajna reakcja była, jak weszłam do pracy i powiedziałam ,,cześć'', a wszyscy ,,o!!! ty mówisz!!!'', tak więc chyba będę żyć:tak: piję syrop taki na zapalnie krtani (homeopatyczny), ma też takie tabletki do ssania na ,,zanik głosu'', może obędzie się bez lekarza;-)
Alek ja dosc czesto mam takie problemy z krtania... ostatnio pomogly mi do ssania tabletki z tymianku, zazywalam tez homeovox ale to nie zawsze skutkowalo... natomiast nie polecam zadnych halsow, sterpsilsow itp - one strasznie wysuszaja sluzowke!!!
kuruj sie kuruj, zebys na swieta nie chorowala!!!
 
Dzieńdobry, dzieńdobry! :happy:
Nie tylko panie, ale i panowie piszczeli na jej widok. Jest 1 młody tatuś (córcia 4 mies. młodsza) i sporo dziadków,no i babć oczywiście też. Były też 2 młode dziewczyny (pracuje ich więcej, ale nie przyszły), jedna świeżo zaślubiona i jakoś się nie pali do dzieci, a druga olastyczka, to ją zaraz chciała rysować! Miała kontakt z dziećmi u kogoś tam z rodziny, to mała treż się do niej rwała. Proszę, jak to zaraz rozpoznaje kto przyjaciel, kto wróg ;-)

Alek, dobrze, że głos wrócił. A Twoi znajomi w pracy to tak od razu zapomnieli, że umoiesz mówić? Nie mówiłaś chwilę i proszę..;-)

Ewa, dzielna dziewczyna jesteś. Zwłaszcza ze zmianą pracy, ale u Was chyba inne realia. U nas każdy się jej trzyma, bo znaleźć następną czasem graniczy z cudem. No chyba, że było Ci tam bardzo źle? A Ty zawsze przy @ tak migrenowo?

Pozdrawiam. Zaraz przyjada rodzice, a chcę się jeszcze pojawić na innych wątkach. Do Was jeszcze oczywiście zajrzę..:-D
 
Witam 30tki


Najka - no jaka ładna dziewczyna, no no. To ja jestem ciekawa teraz tych loków. Bardzo ładne widoczki - kto robił zdjęcia - Ty czy mąż?


Novaczka - z Twojej córci to pewnie gwiazda spotkania była, a razcej "zajączek", bo gwiazdki są przy okazji innego święta. A tak z ciekawości - kiedy (lub czy) zamierzasz wrócić do pracy?


Ewa - no kurcze... :-(


Kajda - po prostu to jest znak, zeby od przedswiatecznych porządków trzymać się z daleka!


HOP! HOP! MARANIKO!


A my dziś idziemy do lekarza, posprawdzać czy wszystko ładnie wygląda. Wiąże się to z kolejnym usg - ale trudno :-( Oby wszystko było dobrze, ale jestem dobrej myśli bo znów mi sie śnił domek mojej Babci :-)
 
Witajcie! Od dziś mam wolne, a dokładnie od wczoraj po południu. Przewidywałam, że pospię dziś, ale nie myslałam, że obudzę się o 11.30!:-p I zanim sie pozbierałam, to już 13! Zaraz do sprzątania się biorę i pomysłu na obiadek jeszcze nie mam!
Novaczka nie dziwię sie, że Twoja córeczka robi furorę!:-)
Ewo przykro z powodu @, ale dobrze, ze Ty tak się dzielnie trzymasz i optymistyczne masz nastawienie! Fajne masz plany ze zmianą pracy i urządzaniem domku! Mam nadzieję, ze już migrena wredna poszła sobie!
Kajda tak, trwałą zrobiłam, potrzebowałam takiej zmiany, a żę już kiedyś robiłam na studiach, to wiedziałam, ze powinno byc dobrze. Kajduś, nie sprzątaj w takim razie!:tak: Jak palec dzisiaj?
Aluś świetnie, że lepiej z głosem. Przypomniało mi się, że przy takich kłopotach można rozgryzać witamine A+E, żeby podreperować zdarte gardło, tak je powleka, przyśpiesza gojenie.
Wagnies a gdzie jedziecie na Święta?
Sensi witaj!:-) Jakie masz plany na Święta?
Carioca zdjęcia mąż robił, on to baardzo lubi! A u Ciebie teraz to już musi być dobrze! Napisz jak u lekarza!
Antilko Maraniko jak u Was?
Vonko?:-)
Miłego dnia!
 
reklama
Carioca, nie szybko.:no: Na razie mam wychowawczy do połowy sierpnia, ale planuję przedłużyć jeszcze o rok.:tak: Potem to już będę musiała wrócić:baffled: , bo skończy mi się zasiłek, a bez niego wcale nie damy sobie rady.:no: :no: :no: Ale jak wrócę, to na pół etatu, bo nie miałby sie kto zajmować Martynią, a do żłobka nie oddam.:no: :no: :no: :no: :no: My pracujemy w tej samej firmie i na zmiany, więc będziemy się umawiać tak, zeby się mijać w domu. Pieniądze wprawdzie będą podobne, ale będą..
 
Do góry