maraniko
Wrześniowe mamy'07 lipcowo-wrzesniowa mama:)
Kochane ja tylko na momencik, melduję, że żyję i wszystko w porządku z maluszkiem i ze mną, ale zachciało mi się przesadzania kwiatów, sprzątania na balkonie i narobiłam takiegooooo syfu, że...właśnie lecę odkurzać, a potem z psem, bo już męczy mnie o spacer... Wieczorkiem postaram się wkleić zdjęcia (choć jeszcze nie umiem, ale może się uda). Tym czasem całuję i pozdrawiam Was gorąco kobietki:-)
Carioca przyznam, że napędziłaś mi stracha, codziennie czekałam na jakieś wieści od Ciebie tym bardziej się cieszę, że wszystko już powoli wraca do normy i rokowania są bardzo obiecujące Pogłaskaj ode mnie swojego maluszka w brzuszku i koniecznie teraz sam odpoczynek i laba:-) a jak poczujesz się lepiej to zapraszam na jakieś pyszne jedzonko i deserek o ile dasz się wyciągnąć Oczywiście jak już zupełnie wszystko wróci do normy i będziesz czuła się na siłach. Tym czasem przesyłam Ci całe mnóstwo pozytywnej energii i dużo ciepłych uścisków:-) Dużo zdrówka kochana
No dobra lecę dalej do sprzątania...
Carioca przyznam, że napędziłaś mi stracha, codziennie czekałam na jakieś wieści od Ciebie tym bardziej się cieszę, że wszystko już powoli wraca do normy i rokowania są bardzo obiecujące Pogłaskaj ode mnie swojego maluszka w brzuszku i koniecznie teraz sam odpoczynek i laba:-) a jak poczujesz się lepiej to zapraszam na jakieś pyszne jedzonko i deserek o ile dasz się wyciągnąć Oczywiście jak już zupełnie wszystko wróci do normy i będziesz czuła się na siłach. Tym czasem przesyłam Ci całe mnóstwo pozytywnej energii i dużo ciepłych uścisków:-) Dużo zdrówka kochana
No dobra lecę dalej do sprzątania...