wybaczcie, ale wkleje to co pisalam na glownym
u gina bylo ok- byl dzis mily i zartowal, a zazwyczaj jest raczej powazny
poogladal moje wykresiki, przeanalizowalismy, ucieszyl sie ze mi faza lutealna sie wydluzyla
zrobil mi usg, w lewym jajniku (ten ktory mnie tak bolal od poczatku cyklu) najpierw powiedzial, ze nie widzi nic, a potem swtierdzil, ze jest cos co wyglada na cialko zolte
torbieli zadnych nie przyuwazyl.
jezeli nie jestem w ciazy, to w 2 dniu nastepnego cyklu mam zrobic badania E2 i FSH i 10 dnia na monitoring i bedziemy podgladac jak sie rozwija pecherzyk…
czyli monitoring
no i oczywiscie powiedzial, ze te 7 miesiecy ktore sie staramy po przerwie to jest krotko
caly on... jaki on ma spokoj...
no i tyle
Alek, ja od 3 cykli biore luteine dopochwowa (3x 1 tabl. od 3 dnia wyzszej tempki przez 10 dni wieczorem)
teraz gin mi zapisal luteine podjezykowa, ale mam ją brac dopochwowo. ponoc efekt taki sam, a podjezykowa kosztuje tylko 3 zl, a dopochwowa 30 zl....
generalnie czuje sie ok, biore na noc, bo tak sie lepiej wchlania, rano minimalnie troszke sie wylewa
ale jest ok
pod jezyk bym nie chciala brac, bo chyba niedobra w smaku.. a tak aplikujesz sobie idziesz spac i jest ok
a Ty jaka masz zapisana??
maraniko, pozdrawaim, jak sie czujesz mamusiu??
no i sensi juz po wizycie... szkoda ze musimy czekac az do poniedzialku na wiesci...
buziole dla wszystkich, udanego poczatku weekendu
:-)