reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Dzień dobry,

Niedawno dołączyłam do forum Wrzesień 2006. Ponieważ wasza koleżanka Anusieńka zaprosiła mnie tu, pojawiam się. Mam nadzieję, że nie będziecie miały za złe.
Jak widać, nie jestem już starająca - obecnie już w 16 tygodniu. Ale jeżeli mogę jakoś pomóc chętnie odpowiem na pytania czy wątpliwośći.

Mam 36 lat (rocznik 70)
W listopadzie miałam bardzo wczesne poronienie, ok. tydzien po terminie miesiączki. Po odczekaniu tylko do następnego okresu, udało się od razu. Uff. W tej ciąży (odpukać) jak na razie żadnych problemów.
Nigdy nie mialam dolegliwości ginekologicznych, w miarę regularne cykle (średnia 32 dni), fizycznie zdrowa (oprócz rożnych problemów nerwicowych) .

Jestem z tzw. partnerem ;) juz od ok. 12 lat. Dopiero niedawno w pełni poczułam, że naprawdę już czas się rozmnożyć. Nie, to nie z powodu "kariery" czy "chęci uzywania" życia czekałam do teraz. Po prostu wcześniej byłam na to nie przygotowana. W ogóle nie wyobrażam sobie ciąży przed 30-ką - byłam zdecydowanie za mało dojrzała.
Tak naprawdę zapewne zabrałabym się za to trochę wczesniej, gdy nie dosc długie kilkukrotne okresy depresyjno-nerwocowe. Grr. (Zawsze "planowałam" na ok. 33 rok zycia)

Jesli kogos interesuje, tutaj jest mój post na forum wrzesniowym z opisem USG genetycznego.
https://www.babyboom.pl/forum/index.php/topic,5841.msg529687.htm
Bylam właśnie w tym tygodniu w poradni genetycznej. Po długich namysłach zdecydowałam się nie robić amniopunkcji - wyniki badan nieinwazyjnych są OK. bardzo dużo się przy tej okazji dowiedzialam i naczytałam o badaniach prenatalnych, ryzykach itp, więc chętnie odpowiem na pytania.

Trzy uwagi:
- moja mama urodziła przyrodniego brata mając 38 lat, bez żadnych problemów (oprócz właśnie przed nim jednego dość wczesnego poronienia).
- widziałam przy okazji ciąży (i poronienia) różnych lekarzy, i żaden/żadna nie robili jakichkolwiek negatywnych uwag czy komentarzy na temat wieku - oprócz tego, że prowadzaca informowała o mozliwości porad genetycznych i ew. bezpłatnej amniopunkcji po 35 roku życia.
- uczestniczyłam w angielskojezycznym forum "starajacym", gdzie było o wiele wiecej osób w moim wieku niz zazwyczaj w Polsce. Wcale nie widac bylo specjalnego zwiazku miedzy wiekiem a problemami z zajsciem. (Oczywiście, wiadomo, że jest o tyle trudniej, że my mamy mniej czasu na starania.)

Pozdrawiam,
Rosomak
 
reklama
manioleczku chlamydia juz za mna juz w zeszlym roku ja wypedzilam ale mogal pozostawic slady po sobie w postaci niedroznych jajwodow..I powiem ci ze sluszna decyzja z ta laparo... Ja tez bym wolala laparo bo jest pod narkoza i jesli cos jest nie tak to lekarze od razu podczas zabiegu to naprawiaja.. A HSG jest bardzo bolesne i to lyko badanie kwalifikujace do ewentualnego zabiegu laparo.. Owszem jest mniej inwazyjne i moze tansze ale po co sie meczyc 2 razy.. Ale moj gin uwaza ze HSG jest mniej inwazyjne i powinno sie zaczac od tego..:-(

Rosomak
witamy na naszym forum ;-)

Lapisku nie martw sie... moze to spozniajaca sie @ (a powodow ze sie spoznia moze myc wiele - stres, infekcja, zmeczenie itd) ale moze to dzidzia? :-) nie nakrecam cie ale nigdy nic nie wiadomo ;-)
 
A zapomnialam napisac ze maz byl dzis u innego urologa zeby sparwdzic jeszcze raz diagnoze.. I niestety ten drugi stwierdzil to samo..:-(.. Na operacje pojedzie w maju wczesniej nie damy rady... Ale mam nadzieje ze majowy cykl bedzie owocny...Podobno po tej operacji tylko tydzien trzeba sie kurowac a potem mozna dzialac..;-)... Dzis wieczorem bede znala wyniki nasienia a jutro wizyta u androloga... Biedny ten moj mezus...:-(
 
Majeczko

Nie martw się, kochana, choć wiem, ze to nie takie proste... Wierzę, że doczekacie się już niedługo waszego upragnionego maleństwa!!! Dobrze, że mężuś ma te badania i bedzie miał operację, a tak jak pisalaś, staranka będziecie mogli zacząc już w maju!! To bardzo szybko zleci, zobaczysz... !!!! Buziaczki dla ciebie :-* :-* :-*

Lapisku
Skoro nie ma jeszcze @, a plamienia, to przeciez jest nadzieja.. A zawsze masz plamienia przed @??? Bo może to jednak dzidzia... Rozumiem, że jestes już podirytowana tym czekaniem, ale cóż.,.. trzeba czekać... Będzie dobrze, więc się nie smutaj!!! I zmień avatorka!! Tak lubiłam patzreć na to zdjątko z pieskiem :) :) :)

Rosomak
Witaj u nas :) :)

Buziaczki dla wszystkich 30-tek :-* :-*

Co u mnie, napisalam juz 2 słowka na wątku głównym. Teraz idę się połozyc. papa
 
Rosomaczku nie wiesz jak bardzo się cieszę - nareszcie dzisiaj jakaś pozytywna wiadomość, bo już mnie powoli dzisiaj dobijały ciosy z różnych stron :mad: ai jednocześnie bardzo gratuluję. Dobrze, że Anus Cię tutaj przyciągneła :)

Anuś aleś się dzisiaj rozpisała ::)

Majeczko no widzisz czyli nie tak bardzo czarny scenariusz - do maja czas szybciutko zleci i wiesz co bardzo mi sie podoba postawa męża - biorąc pod uwagę to, że faceci boją sie lekarzy jak ognia jestem pełna podziwu.

Teraz tak sobie pomyślałam, że prawdziwa miłość przetrwa przy przeciwnościach losu, bo trzeba coś poświęcić.

Lapisku no właśnie na razie są plamienia, wiem że to jest podwójna irytacja bo albo w jedną albo w drugą stronę powinna się określić @ a tu sobie gierki jakieś poczynia, ale poczekaj kochana na ciąg dalszy - mam nadzieję, że @ odpusci.

Kajduś witaj mamusiu :)
 
Chora musiałbym być gdybym przed spaniem nie zajrzała ;D

Diablica nie padaj na buziolek obijesz sobie i niepotrzebnie :p Rozumiem, że Olek dokazuje :)

Kindziu jak przygotowania do ślubu?

Lapisku jeden Gingers nie jest zły ;) nie wiem co to moze być u Ciebie, ale dalej kciuków nie puszczam

Dobrej nocki i do jutra :)
 
witaj MONIOLEK .............jakos nie czuje ze slub sie zbliza :p Ale to przez to ze nie gonie za butami,podwiazkami,i innymi drobiazgami.Wszystko co najwazniejsze musialam zalatwic w grudniu.Cale zorganizowanie slubu zajelo mi 2 tygodnie.Miedzyczasie byo Boze narodzenie i sylwester.
Ale w przyszlym tygodniu w sobote mam wieczor panienski ;D Dziewczyny powiedzialy ze bedzie to moj najgorszy dzien w moim zyciu :p
Rowniesz panowie planuja spotkanie z moim poll mezem i maja dylemat hi hi hi.CZEGO FACECI NIE LUBIA !!!!!!!!!??????????
Ma to byc wieczor dla mojego przyszlego pod znakiem horroru.
Jesli macie pomysly napiszcie .prosze,wrecz blagam.Mam wyslac fotke gdy klecze przed monitorem z BB??
 
reklama
Dzień dobry ;D

Kindziu no tak, musiałaś wszystko załatwić w Polsce to współczuję maratonu dwutygodniowego o i wieczór panieński się szykuje ;D ja mój wspominam bardzo fajnie.

Jeżeli chodzi o to czego faceci nie lubią zamiast fotki z bb ja proponuję wysłać fotkę z założonym elastycznymi podkolanówkami najlepiej czarnymi ::) dla mnie to skuteczny srodek antykoncepcyjny ;)
 
Do góry