reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Dzięki bardzo za pomoc! Udało się wkleić w końcu!

Jaguś Twój kotek śliczny, aż się chce pogłaskać! A te oliwki to ciekawe, mój lubi serek topiony, ale tylko paprykowy!
Mam nadzieję, ze Twój kochany już przyszedł i możesz liczyć na jego wsparcie, a popłakanie czasem pomaga, a potem Jaguś do walki razem z nami!:tak:

Vonko pewnie, ze fajny gość, uwielbia małe koszyczki i pudełka, w które się wciska i różne nietypowe miejsca do spania!:-D
 
reklama
to jest Golden retriver prawda :confused: zawsze o takim marzyłam - tylko na razie nie mam warunków na tego słodziaka :no: ale kiedyś sprawimy sobie tego pieska - cudowny :tak: :tak: :tak:

Kajunia, ja nigdy nie lubiłam zwierząt, ale od kiedy mam Misiulkę to chcieliśmy, głownie dla niej, jakiegoś czworonoga. Miał być labrador, ale okazało się, że to golden. I nawet się cieszę. Jest suuuuper! Misiunia ma przynajmniej miskę z wodą, do której może wchodzić!
 
macie sliczne zwierzaczki, dziewczeta:)
choc osobiscie wole psy, na koty jestem niestety dosc solidnie uczulona:dry: ale popatrzec lubie- takie z nich smieszne dostojnisie:-)

Jaguś, buziak dla ciebie!:tak:kazda z nas dopada czasem depresyja! ale nie mozna w niej za dlugo posiedziec! ułozy sie wszystko:)

pozdrawiam wszystkie:)
 
witajcie Kobitki:-)
dziękuję Wam bardzo za troskę:-) dziś czuję się dużo lepiej:tak: co prawda w pracy urwanie du.y:szok: ale dałam radę, bo w końcu udało mi się przepchnąć pomysł warsztatów szkoleniowych dla mojego zespołu:tak: i bardzo mnie to cieszy, a przy okazji i sobie załatwiłam kilka ciekawych szkoleń:-) a musiałam niestety wziąć się za to wszystko sama, bo moja kierowniczka twierdzi że szkolenia są zbędne..tragedia!:wściekła/y: no ale się udało i jestem naprawdę z siebie dumna:-D
Najeczko to jak śluzik ok, to do roboty się zabierajcie:tak: ja do gina w piątek rano jadę, zobaczymy co też clo nawyrabiało z moimi jajnikami:-D no i zrobię kolejne wyniki- juz ostatnie
Arabella witam cieplutko, piesek przesłodki:tak: moje i jak narazie niespełnione marzenie..
Vonka forma dziś lepsza zdecydowanie:tak: i tak by dobrze było wytrwać do końca tygodnia, bo roboty mam po uszy..:szok:
Kajda no to sobie poprawiłaś nastrój filmem..;-) piwko to chyba był jednak lepszy pomysł..:-D

a tak w ogóle to śliczne są Wasze zwierzątka:-) ja mam zająca, to znaczy królika barana:-D może jutro się nim pochwalę..;-)

Jaguś nie smutkuj się..:-) złym nastrojom mówimy nie!:-)

miłych snów życzę Wam Kochane, ja zmykam powoli spać..do jutra..:-)
 
Jaguś - nie martw się, ta odwilżowa deszczowa pogoda też nie pomaga, ale w końcu zawsze wychodzi słońce, masz świtnego rudzielca - pewnie dobry na poprawę nastroju

Najka - Twój łatek też świetny - taki duży kotek w takim malutkim koszyczku

Alek - królik baran - hmmm jakoś trudno mi to sobie wyobrazić

Życzę kolorowych snów na poprawę nastroju - Dobranoc wszystkim
 
Witajcie wszystkie 30-steczki tak z samego ranka....

Ja tak podczytuje Was ale nie mam czasu nic napisac... w pracy urwanie glowy (mam do przygotowania 80 umow)... jak wracam do domu to jestem padnieta i od dwoch dni zasypiam zaraz po powrocie z pracy, a do tego paskudna pogoda (ta sie cieszylam z tego bialego puchu a tu niknie w oczach :-()...
Musze zmykac do pracki... mam nadzieje ze po pracy znowu nie padne na pyszczek....

Milego dzionka zycze
 
witajcie o poranku:)
Carioca jak tam sampoczucie? Ty jestes na zwolnionku nadal?
wagnies, miłej pracki Ci życze:)
alek, gratuluje detrminacji w stawianiu na swoim:) szkolenia sie jednak przydaja:) no i ciekawe ile dorodnych jajeczek podejrzycie w pt u gina:-)

pozdrawiam i milego dnia!
 
dzieki kobietki :)

a to moj kochany GROŹNY piesio Rampelek
ja tyż muszę się nim pochwalić swiom przystojniakiem :-)
p42200480wg.jpg


p42200504aj.jpg
 
reklama
Do góry