reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
Majeczko ja też jestem ciągle podirytowana tym podejsciem lekarzy..,. w głowie mi się to nie mieści... Objawy widzę nadaa jak najbardziej, najbardziej :laugh: ja wierzę, że to to :)
Co do dotykania brzuszka, to ja tez ostatnio podotykałam sobie brzuszka kolezanki, mam nadzieję, na szczęście ;)
 
Ech.. co ma byc to bedzie... Ja tylko ubolewam nad tym ze jesli tym razem nie wyszlo to mogloby wyjsc w tym tyg. (sobota niedziela) ...Ale mezus leci w poniedzialek do kraju a we wtorek ma badania i musimy sobie odpuscic bo wskazane jest ok 5 dni wstrzemiezliwosci :-(...

Elzbietko a ja ciebie to podziwiam bo ja chyba bym sie zalamala gdybym tak codziennie musialamies doczynienia z pieknymi brzusiami innych kobiet ...
 
Ja mam dosc...nie dosc ze ciagle sie zle czuje to jeszcze wlasnie spedzilam pol godziny w kibelku na rzyganku...Pewnie sie czyms zatrulam bo glowa mi caly dzien pekaa...Co za zycie...

Spijcie dobrze dziewuszki...
 
No hej wam..;-(

Wiecie co - i sie poplakalam....Dlaczego mnie to spotyka... Mialam nadzieje ze mi przejdzie ze moze moj organizm plata mi figla ale juz w plodych dniach sobie odpusci.. Dzisiaj nibyjuz prawie polowa cyklu ale nie czuje sie owulacyjnie W srode wieczorkeim jakby troche lepiej ale wczoraj... Caly dzien przespalam ( mialam wolne) a potem wstalam zjadlam cos lekkiego i... rzyganko... Ot tak bez bolu zoladka bez zapowiedzi...Po ok 20 min koniec zadnego skretu kiszek zadnego bolu ...Dzis rano obudzil mnie znowu bol piersi i caly dzien mdlosci i zgaga a na dodatek wydelo mnie strasznie jakby mi ktos brzuch nadmuchal ( chociaz zadnych z przeproszeniem gazow nie mam) Dlaczego to sie dzieje przeciez oststnio wpadlam w wir pracy i nie mialam czasu na rozmyslenia... Ale jak jestem w pracy bardzo zajeta a tu nagle ni z gruszki ni z pietruszki kreci mi sie w glowie albo biegne do toalety bo tak mi niedobrze...To niesprawiedliwe...A test byl negatywny :-(...
Sorki ze wam tak marudze.. Ale komus sie musze pozalic...:-(
 
reklama
Witajcie - ucałowałam smoka od Was ale smsa nie puściłam więc ogniem nie buchnął :)

Majeczko ja nie chcę Cię nakręcać, ale Ty masz ewidentne objawy ciążowe - oczywiście może to być zatrucie ale na pewno nie z mdłościami, zawrotami i zgagą. Spróbuj zrobić jeszcze jeden test w przyszłym tygodniu jak objawy nie miną - jeżeli to nie jest ciąża to nie wiem co ???

Anuś a gdzie Ty wybyłaś ::)

Ja pisalam w wątku głównym szalona @ przylazła w Krakowie więc od połowy wycieczka była z nastawieniem na najbliższe toalety ;D

No i w środę idę na rozmowę kwalifikacyjną - niezły tydzień mi się zapowiada ;)
 
Do góry