Witam
Synek dziś u babci, więc mam trochę luzu, co prawda coś tam z pracy porobiłam, no ale głównie poleżałam.
Muma a kiedy będziecie wiedzieć, czy Olek się dostał do złobka? No to chociaż autko masz wypucowane, mój też dba o auto i przeważnie co 2 tygodnie go myje, no chyba, że jest bardzo brudny to częściej.
Gatto to teraz masz przyjemną ciszę, trzeba się nacieszyć zanim wstanie. Pamiętam, że mój synek to w sobote wstał i płakał chyba z godzine. Chyba mu 5-tki idą bo pcha paluchy i każe sobie dziąsła smarować.
Ja ubranka na razie trzymam, wiecie po co
Aleksis lepiej sie teraz nie wypuszczać daleko od domu, bo to nie wiadomo kiedy przyjdzie czas na Janisa.
Dziś Adaś wstał o 5:50, przyszedł do sypialni i "Dzień dobry Mamusiu". Ciekawe kiedy się wyśpię, najgorsze że od kilku dni się budzę koło 4-5 i coś potem ciężko mi zasnąć bo mnie trochę głowa boli. Pewnie niedługo mi się włączy etap spania gdzie popadnie, więc wtedy nadrobię.
U nas właśnie popadało, a em miał kosić, no i w sumie nie wiem czy będzie. To będzie szok dla Adasia bo mu wczoraj mówił, że będzie kosił kosą a młody z mamą będą patrzeć, no i się dziecko napaliło i od rana nadawał, że tata będzie kosić kosą.
Synek dziś u babci, więc mam trochę luzu, co prawda coś tam z pracy porobiłam, no ale głównie poleżałam.
Muma a kiedy będziecie wiedzieć, czy Olek się dostał do złobka? No to chociaż autko masz wypucowane, mój też dba o auto i przeważnie co 2 tygodnie go myje, no chyba, że jest bardzo brudny to częściej.
Gatto to teraz masz przyjemną ciszę, trzeba się nacieszyć zanim wstanie. Pamiętam, że mój synek to w sobote wstał i płakał chyba z godzine. Chyba mu 5-tki idą bo pcha paluchy i każe sobie dziąsła smarować.
Ja ubranka na razie trzymam, wiecie po co
Aleksis lepiej sie teraz nie wypuszczać daleko od domu, bo to nie wiadomo kiedy przyjdzie czas na Janisa.
Dziś Adaś wstał o 5:50, przyszedł do sypialni i "Dzień dobry Mamusiu". Ciekawe kiedy się wyśpię, najgorsze że od kilku dni się budzę koło 4-5 i coś potem ciężko mi zasnąć bo mnie trochę głowa boli. Pewnie niedługo mi się włączy etap spania gdzie popadnie, więc wtedy nadrobię.
U nas właśnie popadało, a em miał kosić, no i w sumie nie wiem czy będzie. To będzie szok dla Adasia bo mu wczoraj mówił, że będzie kosił kosą a młody z mamą będą patrzeć, no i się dziecko napaliło i od rana nadawał, że tata będzie kosić kosą.