reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Hej.
Ja na szybko bo dlugi weekend pracujacy na maxa. Wczoraj bylismy na dzialce od 11 do 18. Adas w swoim zywiole, no i dojechal na dzialke rowerkiem. Duzo zrobilismy, trawa skoszona, zwir rozsypane ale na polowie bo materialu braklo. Dzis dzialka od 12 do 15:30 a wrocilam zeby polozyc malego. Em dalej dziala. Adas dzis wzial rowerek, ja psa no i mielismy szybko podjechac na dziale. Zeszlo nam ponad godzine. Po drodze placz jakies cyrki, a ja w jednej rece dziecko, w drugiej pies a jeszcze by sie trzecia przydala na rowerek. Na szczescie w polowie drogi zechcial troche pojechac, ale i tak droga co zwykle zajmuje 15 minut trwala godzine pietnascie. Jak to jest ze jak ja sie sama wybiore to on mi robi jakies cyrki.
Acha bylam dzis u ginki, jestem po owulacji, kolejny cykl z clo, no i od dzis luteina i zastrzyki w brzuch. Maz mi chyba bedzie robil bo ja sie boje igiel.
 
reklama
oKatiuszka ja tez lubie te opowiesci.
Tere fere widze ze maly remoncik, trzeba wykorzystac dlugi weekend.
Muma u nas tez trawa skoszona, tylko naszego psa nie ma kto wykapac.
Aleksis wypoczywaj i wyspij sie na zapas. A kiedy Ty masz termin bo nie pamietam.
 
Ostatnia edycja:
Gochson no Ty tez weekend wesolutki masz. A Adaś wie,ze z mamą może kombinowac to to robi.

Ja juz widze u Tymka takie numery. Jak jest z tatą to bawią się ładnie,a jak ze mną lub babcią to wyciąga rączki,zeby go nosic zwłaszcza w kuchni,bo ciekawy jest co my tam robimy na blacie czy kuchence. Cwaniaczek w ząbek czesany.
 
Tere fere u nas jest tak ze z babciami grzeczny a rodzicom to na glowe wchodzi. Trzeba zaczac wprowadzac dyscypline bo juz nami manipuluje. Jak czegos nie dostanie to foch i placz.
 
To u nas powolutku sie chyba zaczyna,ale tez musze ukrócić.

Muma piłaś juz szeridana? Ja dzis spróbowałam. Pierwszy raz piję tego cherry i jest boski. Zwykły jest ok,ale ten ekstra!
 
Hej,
terefere sama popijasz?:-D No tak, eM mila wczoraj, Ty dzis. Jasnie, wypij zdrowko i za mnie. Ja mam ochote na Advocata albo prosecco albo Bailey´s . Rozmarzylam sie troche

teraz leze w lozecku, slucham radiowej 3 i chyba poczytam "jezyk niemowlat" Czekam na dostawe ksiazek, moze jutro dojda.
Dzis zamowilam lampke na sciane Haba 7478 - Schlummerlicht Waldfreunde: Amazon.de: Spielzeug, nie kupilam tej rybki z LED. W nastepny weekend pranie dywanow i skladanie lozeczka, zamontowanie lampki, ale to oczywiscie zadanie dla eM.
Mam nadzieje, ze sie wypogodzi na weekend, bo zimno jest i moj nastroj taki jak pogoda: ponury:-( teraz Synus dokazuje, co wyzwala troche usmiechu na mojej twarzy.

termin mam na 1 czerwca. Gatto pytala ws. poszukiwan domu-klapa jak na razie

Dobranoc Kochane!
 
Ostatnia edycja:
Aleksis mam bailejsa, Muma chyba też. Wpadaj.

Fajnie. Każdy szykuje sie do przyjscia malucha jak do bardzo ważnego gościa,jak na Święta,jak na powitanie cudu,no i właśnie tak jest. Jest to najwazniejszy gość w życiu!
 
Hej,

Przepraszam, że nie odpiszę Wam ale my od wczoraj mamy chorego Olcia.
Ma temperaturę i niestety co jakiś czas haftuje dookoła:baffled::-( Póki co wszystko pod kontrolą no ale noc nieprzespana i teraz też marudzi.
Jest zimno i paskudnie.
Samochodu oczywiście nie wybrałam ale mam prawko ;-)

Buziaki dla Was i Dzieci - trzymajcie się zdrowo !!!
 
reklama
Kurczę Muma co ten Olek... tak choruje ostatnio. Ktoś Wam zarazy przynosi do domu chyba, bo nie sądzę żeby się zaziębił, no chyba że wczoraj, bo ostatnio ciepło było. Ucałuj Bąbla chorutkiego, a Ty się trzymaj Stara!
 
Do góry