reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
hellooooweenowo się witam:-D
My już po kaszce, teraz mama je śniadanie, a Pan Dynia w łóżeczku urzęduje.
Dzięki Dziewczyny...ale jak pisałam, szału nie ma..bo model za bardzo ruchliwy:tak::-) no ale coś tam wyszło, trochę obrobiłam, napis dodałam i będzie;-)
Muma dzięki! pytałam o to mleko, bo lekarz w Polsce mówił mi, żeby dawać mu tylko 3 razy dziennie, a Młody miał wtedy pól roku dopiero:baffled: a tutaj, na ostatniej wizycie u połoznych, pytałam o to i mówiła, że do roku dziecko powinno wypijać tak między 500 a 600 ml. U nas jest jeszcze 4 razy, bo on na jedno posiedzenie nie wypije za dużo, maks 150ml, a kiedyś było po 180 i więcej. Tak więc rano kaszka 150ml na mm, potem o 16-ej 150mm, na noc kaszka 150 i o 4-5 rano flacha 150. Próbowałam dać mu parę razu ten jogurcik dla maluchów po 6-ym miesiącu, ale coś nie bardzo...jakby krosteczki po nim dostał:baffled: nie jestem pewna, ale tak mi się wydaje. Czyli zostawiam mu te porcje, które pije.
Gatto niełatwo zrobić dziecku fajną fotkę, ale myślę, że warto się poświęcić, bo po latach miło się to ogląda, nawet jak nie wyszło dobrze. Nie wiem jak Ty, ale ja nie mam za dużo zdjeć z dzieciństwa, tylko takie na jakiś głównych rodzinnych imprezkach, ani jednego z chrztu....szkoda...Dlatego robię ile się da i kiedy się da:tak: yyyy żeby tylko model jeszcze chciał współpracować....:-p
Aleksis kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& daj znać zaraz po powrocie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Muma a komu pachnie rozami???:-):-):-):-)

hehe u nas może nie pachnie różami...ale naprawdę nie jest źle;-) Nooo chyba, że ja nie czuła na takie zapachy:-p

aaa no i oczywiście Liberta to wolność...a vita to życie, tak? popierniczyło mi się...nooo wiesz...tyyyyyleeee tych jezyków się zna, że mogą się mylić, nie?;-):-D
 
Ostatnia edycja:
Muma no mam nadzieję, że to nie przez staranka bo właśnie mi się @ kończy i biorę się do roboty. Ja kupiłam strój na roczek dużo za duży, także jeszcze teraz jest dobry. Spodnie w pasie regulowane no i nogawki miał wtedy podwinięte. Powiem szczerze, że babcia strój zasponsorowała a kosztował niemało, bo koło 200 zł, więc cieszę się, że w nim jeszcze chodzi.


U nas od kilku dni bunt mlekowy. Kiedys wieczorem po kąpieli to biegł i wołał "kaka" - bo on tak na mleko mówi, a teraz zobaczy butlę to ryk. Wczoraj położyłam butle na ławie, bo już załapał nerwa. Na szcęście pooglądał chwilę bajkę i sam wziął butle i trochę wypił. To chyba ten bunt dwulatka mu się zaczyna i nie chce być do niczego przymuszany. Jak mama da to źle, ale jak sam weźmie to już może być.
 
cześć dziewczyny

witam się z kawką :tak:

Gatto ja mam na 17 wizytę a wczoraj mi się coś popierniczyło ,miałam taki kiepski dzień ,że nic dziwnego :-D to może teściom trzeba podpowiedzieć w jakiś sposóbże mogliby by dorzucić co nie co więcej :sorry2:;-) a prezent kosmetyczny fajny ,ja lubię kosmetyki ale ja prawie w ogóle się nie maluje :baffled: mi M perfumy kupuje bo to taki bezpieczny prezent :-D

katiuszka no ja idę na usg i z tymi upławami moimi ,od kąd @ mi się skończyła to mnie strasznie boli brzuch więc chcę się dowiedzieć czemu ,no i zapytać się o kilka rzeczy zwłaszcza o te torbiele :wściekła/y: a Twoja dynia jest słodka :****

u mnie coś dzisiaj net słabo chodzi

tere ja dzisiaj jadę po świeże kwiaty na cmentarz,u Nas o pomniki rodziców mojego M dbamy tylko my i teściu a siostra to nawet się nie zapyta czy coś pomóc ,zresztą Oni wychodzą z założenia ,że mają małe dzieci to nie mają jak i kiedy :baffled: a wiesz,że ja w domu siedzę i nie mamy dzieci to my musimy o babci grobie nie wspomnę bo do niego to w ogóle nikt nie chce dbać :zawstydzona/y::no:

Muma to Ty wcześnie zaczynasz dzień :tak:a jak Julka mają jakiś bal na haloween?
Aleksis dawaj znać &&&


 
zuza Ty Czarownico :-):-)

Julka coś tam ma w szkole ale sama stwierdziła, że jakoś w związku z tym co się stało nie ma nastroju, a dziś ma religię z tym nawiedzonym księdzem to się śmiała, że zaplusuje bo nie będzie przebrana ;-)
Jakiś horror sobie wieczorkiem obejrzymy i tyle :tak:

Gochson -to chociaż pochodził Młody w stroju, nasz też tani nie był a tylko na raz :-p Tzn koszulę już miał na pogrzebie...ech..

Co do buntu dwulatka to przy córce nie doznałam, a teraz to mam czasem wrażenie, że już się zaczyna :cool2:

Czekam na zakupy, jutro już będę wszystko gotować i sprzątanie po cmentarzu bo w sobotę na 15 imprezka to już się niewiele zrobi.
 
czesc babolki:-)
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za dzisiejsze wizyty, Aleksis za serducho jak dzwon i łezki wzruszenia;-), zuzka za dobre wieści, ze to nic wielkiego i szybciutko da sie wyleczyc:tak: :*
Widze,ze wiekszość porzadki na grobach robicie, ja mam cała rodzine daleko, groby rodzinne tez , wiec siedzimy na chacie przez swieta (hmmmm..dziwnie to świętami nazywać).

Odstawiłam Młodą do żlobka, hehe cieszyła sie juz na korytarzu ja ją do sali niosłam:biggrin2: Trwały zajęcia muzyczne, czyli panie tanczyły z dziecmi w rytm.... dicho z lat 80-90:baffled: A z sąsiedniej sali dobiegało "Jaaaaa uwieelbiam jąąa, ona tu jeeeest i tańczy dla mnie":confused::baffled::baffled: Myslałam,ze dzieci do "dziecinnych" piosenek tancza na takich zajeciach:confused:

lece ciut ogarnąc chate, ugotowac cosik i po młodą potem ide..

zuzka wczoraj, wyobraz sobie, zrobiłam mielone:confused::cool2: dla Młodej sie poświeciłam i mięcho zrobiłąm:eek: Ale zrobiłam je z mięcha zmieszanego z kaszą jaglaną, marchewką, cebulką no i nie smażone, ale pieczone. Nie wiem jakie wyszły, doprawiałam 'na oko" :-D eM twierdzi , ze dobre;-)
aaa ktos pytał co jadłam w kfc... no wiec głównie kawe jadłam;-):-)..i sałatke grecką i jakis jogurt.. ostatni raz, bo zołądek coś mnie po tym bolał:wściekła/y: Zawsze po takich wizytach w śmieciożarciodajniach pobolewa mnie zolądek.

Muma hehe w żlobku w grupie Młoda ma kolege, Julka, rozrabiake takiego co to wszedzie włazi, wszystko rozwali/rozrzuci i tylko czai sie komu by tu zabrac picie lub jedzenie:-) Pochłania wszystko w duzych ilosciach (a chudzinka jest). Oluś pewnie bedzie takim elektronem co to minuty na pieluszce nie usiedzi;-):-D
 
Ostatnia edycja:
kok.o - no to niezłe kawałki Panie tam lubią w tym żłobku :baffled::-D
Ale może Jagódek i Jadą Misiów też czasem słuchają :-p

Mnie też żołądek boli jak rzadko coś tam zjemy tzn najczęściej na stacji jakiejś hot-doga albo sałatkę jakąś w Macu.

No dobra, biorę się za robotę, najpierw spacerek, potem porządki jeszcze,
i czekamy na newsy od Aleksis :tak::tak::tak:
 
Gochson usmialam sie z tej kaka, bo po wlosku to kupa jest :-D

Katiuszka wiem, wiem, tez sie staram, ale wychodzi jak wychodzi z tymi zdjeciami. Wlasnie zaraz przeloze na pena i pojade wywolac, bo wywoluje i wkladam do albumu (oczywiscie nie wszystkie), ale te najladniejsze:-)

Kok.o, Muma lacze sie w bolesciach fast foodowych. Tez zawsze cos mi dolega, albo jak juz pojde do toalety to by pasowalo taka maske przeciwgazowa wojskowa ubrac....co ja tu wypisuje?? lomatulu!

Moze teraz Aleksis juz zbeczana zachwyca sie pikajaca kropeczka...ech...wrocily mi wspomnienia.

Zuza wiesz, jakos mi te twoje objawy nie pasuja...caly czas cos tam sie dzieje i nikt nie moze dojsc przyczyny? kurcze dziwne i jeszcze na dodatek lata staran, sama nie wiem, moze trzeba jakos sie do tego zabrac z glowa, poki jestes mloda.
 
reklama
Gatto - hahahahaha :-D coś te tematy dziś nie chcą nas opuścić :-D

A może Aleksis beczy za dwie bo w pęcherzyku dwa serduszka są !! ??? :szok::tak::tak::tak::-):-)
 
Do góry