reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Dzięki Muma :***

achhhh daj spokój schizom.. ja wczoraj miałam taką że jestem złą matką.. Patryk płakał z rańca, robił się czerwony nie mogłam Go uspokoić i płakałam razem z nim :zawstydzona/y:


i teraz mnie woła, lecę..
do później
 
reklama
Kok.o kciuki za Ewunie. Wracajcie szybko do domku i do nas

Muma nie martw sie. Jestescie oboje mlodzi, w super kondycji. precz tym myslom! A nerwobole to ja znam... boli jak cholera. To wszystko ze zmartwien. Moze zaczniesz biegac jak kok.o i wybiegasz ten stres?Hm tylko kiedy
Ja juz po pobraniu krwi, jutro rano sie dowiem jak beta. Toxoplazmozy nie mam ,ale musze uwazac, mam ochrone przeciw rozyczce, i aha i przeciw zoltaczce. Ale o ten progesteron zapomnialam zapytac... Musze tez zlecic badania na tarczyce i antyciala. Bo wiadomo, teraz sie moze to zmienic,

Czuje sie dobrze, ale z rana boli mnie zoladek, taka klucha jakby tam siedziala. Nie zjem dolega, po zjedzeniu dolega, a ze ja lubie cos konkretnie na cieplo zjesc, to znowu dolega. Wczoraj u dentysty jak obie pastwily sie nad moja szczeka i borowaly, odsysaly to myslalam, ze jeszcze troche i puszcze im pawia. Mialam zakladane koronki, a to bol ze hej i potem jeszcze borowany 1 zab. Ale ze znieczuleniem bo bym im zeszla... Polozylam sie spac z bolem, ale nie bralam paracetamolu. baba z jajami normalnie:-p

Terefere ja tez Cie kocham!!! I Tymusia tez!
Pieknaszyszunia pochwal sie, co tam zmajstrowaliscie z eM razem w urzadzaniu Mieszkowego krolestwa? Wszystko juz dopiete na ostatni guzik? A Pan Pepa pewnie zazdrosny bedzie? Ale pocieszny ten piesek, mordke ma niesamowita:-D
Ani@k dobra Mamusia jestes, a dzieci placza przeciez. Wstaw jakies fotki Malucha z oczkami otwartymi plizzz
Gatto a jaka pogoda u Was?na krotki rekaw? Tu jakies 16 stopni, ale bez slonca, szalu ni ma

Katiuszka
Julus sypia juz lepeij po tych kropelkach? Niech juz mu wyjda wszystkie te zabki i bedzie druga nasza pirania

Kasica sie nie odezwala..Mam nadzeije, ze jak sie wyspi po II zmianie, napisze nam

Caterina a jak na Wschodzie?Mrozy?Zamiecie sniezne?:-D
Zuzanka pewnie na II watku, lece lukac
 
hejka :-) tu ja- zombie:baffled:
Jenyyyy dalej to samo. Paracetamol niewiele zdziałał, o 4 rano dałam tu tego czopka, ciut lepiej, ale ja dalej nie spałam, a on się wiercił i kręcił na wszystkie strony. Teraz bawi się w najlepsze, nie widać nic po nim, żeby mu coś było...Dzisiaj nic mu nie podam na noc i zobaczę, bo jak się będzie darł w niebogłosy, to znaczy, że paracetamol jednak działał, ale nie wyeliminował bólu całkowicie. Kurde...co mu jest? te zęby?
Dziś mamy wizytę w przychodni, będą go ważyć itp. Może podpytam babkę, ale co ona mi powie? :baffled:
Odezwę się później!
buziaki dla wszystkich!!!
 
katiuszka -myślę, ze to zęby, jak Olkowi rosły czwórki, aaaa bo włąśnie dwie mu wyszły a dwie już są tuż tuż, to był taaaaki niegrzeczny w dzień (bo on w nocy raczej spał), po prostu koszmarny. Pewnie to wszystko przez te zęby, bo przecież ma apetyt i poza tym jest zdrowy, nie ? :tak:
 
hej
Aleksis a właśnie ,że nie :-pczytam Was :tak: i z kawką się witam

Muma :*** kobito Młodzi jesteście !!!!!!co do bóli to ja mam podobnie ,od poniedziałku kiepsko sypiam i mam trzęsiawkę w środku o bólach nie wspomnę ,mam nadzieję,że przejdzie Ci kochana :********
Ani@k nie denerwuj się podobni to normalne że często się z dzieckiem płacze ,moje siostry tak miały przynajmniej ;-)
tere


zresztą dziewczynki ja wszystkie Was tutaj aj lofciam

Miłego dnia


mam dzisiaj trochę pracy a że słonko świeci pójdę do ogródka na łopacie się wyżyć :tak:
 
zuza *** no napisz jak z tą opieką u dziadka, cholera u nas narazie rok przynajmniej z tym spokój.. Mówisz, że będziesz kopać , ja też powinnam jeszcze chwaściory machnąć , może trochę poskubię jak mi Olek kimnie na spacerku.

Jutro mam gościa, kumpelę z 3 miesiećznym Olkiem - dostał tak na imię bo się Monia zauroczyła moim syneczkiem :tak::-) Trochę sobie pogadamy i będzie wesoło :happy2:

Muszę też powoli już myśleć o roczku, przed śmiercią teściowej to miałam w planach super dekoracje , odlotowe żarcie, teraz mi się nic nie chce ale coś muszę zrobić bo to przecież dla Olka i pamiątkę będzie miał jakieś zdjęcia , film. Szkoda, że większość gości na czarno..

No nic, ja teraz albo go uśpię albo lecimy na spacerek, papa
 
dzięki ,że pytacie :*****

no kobitka fajna ,obrotna i czysta przede wszystkim . Już na dole jaśniej :tak: dziadek jak na razie zadowolony bo podniosła go ładnie i się cieszy ,że ma siłę :tak:

więc mam nadzieję,że i My odsapniemy ...a ja chyba chora będę :wściekła/y: nosa leci,łzawią oczy i ciśnie mnie w zatokach :angry:

idę pranie rozwieszę i wrócę
 
Zuza to mnie cieszy, ze opiekunka jest konkretna. Bierz ibuprom zatoki od razu bo on tez je leczy a nie tylko usmierza bol. Oj, chyba musisz troche przystopowac i wylezec sie w wyrku.
 
reklama
kok.o szybko wracajcie do domu bez tego świństwa.


Ani@k ja też ryczałam z moim jak był mały. Dobrze, że mam to już za sobą. Teraz mało płacze, tylko jak coś chce - mały manipulant. Na szczęście ten rodzaj płaczu już poznaję i się nie daje. Jak widzi, że mama twarda to idzie do taty, a ten juz mu wszystko daje co chce.


Aleksis1 ty twardzelko, ty :)

Muma zazdroszczę spracerku. Takie ładne słońce za oknem, a ja w pracy. Mój synuś pewnie z babcią już na jakimś placu zabaw rozrabia. Mój Adaśko też coś marudził w nocy, ale raczej zęby bo mi wczoraj pokazywał, że boli w buzi. Na szczęście już jesteśmy bliżej końca, bo mamy ich już 14, co prawda niektóre dopiero się przebijają, ale już je czuć.
 
Do góry