1 DZIECKO PO 30-STCE

[kasica82]

Aleksis,sukienka jest taka ...yyy szafirowo-turkusowa,w pasie ma szarfe koloru mocno łososiowego,do tego pod spodem ma szyfon i tak fajnie "sterczy"!!!taka typowa z lat 60-tych...do tego mam brązowe buty,taki jasny brąż...mega wysokie))...a dodatki mam w kolorze sukienki i brązowe......Co to za książka Aleksis?????????
AAAAAAAAAAA,fotki będą ,będa,ale to dopiero po weselisku)

 

[katiuszka79]

kasica ciekawe połączenie kolorków i fason fajny!!! Ty to szczupaczek jesteś, to Ci będzie ładnie w takiej kiecce. Nooo ja bym była istna bombka choinkowa u mnie dół sukienki sterczał bez niczego pod spodem...noo oprócz moich bioder;-)ehhhh
tere fere zaobserwuj jutro Tymka czy znowu mu się nie poprzestawia jak dzisiaj miał dzień pełen wrażeń...ale może nie...może wtedy to był jednorazowy foch
Aleksis zaciekawiłaś mnie tą książkąwłaśnie szukam coś ciekawego do czytania, a najlepiej żeby można było to ściągnąć na czytnik napisz kto to napisał, ok?
zuzanka muszę wpaść na Twój drugi wątek, ten o adopcji, bo nic ostatnio nie wiem co się w tym temacie dzieje. Jakieś wieści..co i kiedy? czy nadal czekanie na telefon???
Muma hooppp hopppp????
kok.o hooppp hoooppp too;-)
caterina co tam w pogodzie na Wschodzie??? a jak w pracy?
Gatto Wy to samochodem śmigacie do Polski? chyba tak, bo fotelik kupowałaś na tydzień, tak? kurka...chce Ci się tyle drogi jechać autkiem na tak krótko?
szyszunia noo WIELKI DZIEŃ zbliża się dużymi krokami...ale emocje, nie? jaaa to bym już chodziła posrana (sorry za wyrażenie, ale inne nie oddałoby tego stanu) jeszcze nie mam terminu ślubu...eee nawet takiego bardzo odległego...a ja na samą myśl o tym ma telepawkę
A u nas znowu był cyrk z tym mlekiemkurna...co jest? albo za dużo tego obiadku zjada i nie chce mleka, albo mu zęby idą, albo wypiął się na wszystko co białe poczekam parę dni i zobaczymy

 

[tere fere]

katiuszka no jutro zobaczę jak tam, ale nie wiem czy nawet brać to wtedy pod uwagę, bo jutro mamy trochę latania.

Nawet do stomatologa Tymek ze mną idzie! Normalnie bym go nie wzięła, ale moja koleżanka jest chirurgiem szczękowo-twarzowym i ma do tego gabinet, więc wybieram się na wybielanko ząbków, bo w ciąży mi nie pozwoliła. Niby nie ma przeciwwskazań, ale powiedziała NIEEE! No to jutro idę.

Powoli muszę się wylaszczyć na chrzciny, no nie?!
A niech rodzince szczęka opadnie, a co!

 

[Pieknaszyszunia]

Zuzu ja tez czekam na przepis....;-)
Katiuszka myślę sobie ze i na Ciebie przyjdzie kolej.... ja tez sie niczego nie spodziewałam, pamiętasz chora szłam na zaręczyny
Dzis środa a ja jestem spokojna... zero stresu jak na razie.... plan dnia realizuje, bo bez kalendarza ani rusz... mam amnezje w ciąży zapomina mi sie...

 

[katiuszka79]

szyszunia yyy mnie zaręczyny nie zaskoczą...bo my już kopę lat ponawet już nie pamiętam dokładnie ile ale pamiętam, że we Włoszech to było:-)'
tere fere o żesz kurka!!! ale błyśniesz holywoodzkim usmiechem:-) po wybielaniu przez jakiś cza sobowiązuje "biała dietka" czyli zero czerwonego wina, herbaty, soków czerwonych itp. Nie pamiętam jak długo, ale kolezanka na pewno Ci powie. Trzymaj się tego! moja szwagierka wtopiła tak niezłą kaskę, bo to samo jej dentystka powiedziała, ta olała, bo byli w górach i wyżłopała grzańca no i po białych ząbkach
Oki, spadam do wyrka, bo mnie spanko łamie.
Do jutra babolce

 

[Pieknaszyszunia]

katiuszka poznanie we Włoszech było, czy jak?

 

[tere fere]

tak tak katiuszka, doba w zupełności wystarczy, ale ja i tak nie lubię wina, soków kolorowych, więc luzik. Już wybielałam zębiska, muszę uważać tylko na herbatę,ale jak coś to można przez słomkę za zębami, taki trik przemycony:-)

szyszka powiem Ci, że w ciąży robi się czarna dziura w mózgowinie. Serio i jest to udowodnione przez lekarzy. Zwłaszcza pod koniec. Jakieś hormony oddziałują na neurony w mózgu i te gorzej pracują... Także zapisuj wszystko, a organizacją czegokolwiek już się nie zajmuj jak zobaczysz jakieś objawy.

 

[Pieknaszyszunia]

tere fere a jak długo trzeba wtedy na te ząbki uważać tuz po wybielaniu?
aaa i czy widzisz wtedy różnicę z przed i po??

no właśnie zaczęłam czytać o tym zapominaniu bo łapałam sie na tym sama i bez kalendarza ani nóż...

Czekam na śniadanko jeszcze w domowych pieleszach, Narzeczony ma już urlop, wiec usługuje
a ja lecę na 9 na robienie trwałej na rzęsach:-) trzeba coś podwinąć do ślubu
ps: właśnie usłyszałam z kuchni, Kochanie ja dzis zrobię leczo...ahh jak fajnie
Miłego dnia babolce.
Nieustanne kciukasy i pozytywne fluidki śle...~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 

[Gatto]

helol
Szyszka, tylko zebys sobie nie zapomniala w sobote isc na ten slub

Katiuszka tak samochodem i wierz mi, nie chce mi sie, ale to jest najlepsze wyjscie, a poza tym nawet tydzien dla moich rodzicow to jest zawsze cos, zeby zobaczyc wnuczke. Poki mi wystarczy sil bedziemy jezdzic, potem ja bede wysylac sama hihi i niech siedzi u dziadkow cale wakacje ;-)

Tere fere no to lachon bedzie z ciebie nie z tej ziemi i ztym blyskiem zebowym, to oslepisz gosci na chrzcinach

Aleksis bede trzymac kciuki!!! &&&&&&&&&&&

Dziewczynki spadam, bo mam sporo do zrobienia przed wyjazdem.

 

[Muma]

Hej Dziewczynki,

Aleksis &&&&&&&&&&&&&&&&

Podczytuję Was na bieżąco , głównie z komórki ale szczerze powiem, że mam ostatnio za dużo zajęć różnych (włączając dziadków i ich lekarzy - jest niestety coraz gorzej z Babcią i to już nie tylko psychicznie..)
DOdatkowo na poważnie zaczęłam myśleć o tym co będę robić zawodowo i chociaż planowałam zacząć mniej więcej za rok to jakoś mnie to wciągnęło teraz - może uda się wcześniej.
Patrzę na Olka jak łazi mi po meblach właśnie i myślę, że jednak się nie uda Planuję od września 2014 wysłać go do żłobka Choroby będziemy brać na zmianę z teściową

Ogólnie mam gorszy nastrój, Julka zaraz wraca do szkoły, my zostaniemy sami, ech...

zuza - też czekam na ten przepis, zadeklarowałam ciasto na sobotę , że zrobię - planowałam mój placek ze śliwkami i bezą, ale dawaj swój przepis może coś podkupię;-)

Ani@k - czekamy tu na Was , nie mogę się już doczekać dłuuuugiej opowieści o Patryku i o tym jak się pojawił na świecie***

katiuszka -ja mam na zimę kombinezon, kupiłam w Smyku jednoczęściowy brązowy z bobrem :-) Ma odpinane buciki i rękawiczki, więc można je zmienić na kozaczki jak już będzie chciał biegać po śniegu i wpadać w zaspy,
Głównie jednak pewnie spędzi zimę w wózku i na sankach więc myślę, że tak będzie mu dobrze. U nas czasem to gorzej p.. niż w kieleckim

Szyszunia - 3,2,1 Podziwiam Twój spokój ale to dobrze, oby się zmieniło tuż przed Szkoda, że zaprosiłaś tylko kasicę (kiecka , dodatki na wesele hmmm) no ale trudno

Gatto - super, że znów jedziecie, dziadkowie pewno się cieszą A Ty sobie trochę odpoczniesz.

Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki, buziaki dla Was wszystkich
Miłego dnia !!!

U nas piękne słonko i ciepło bardzo
Właśnie widzę na fb, że dziś w C&A -20% na wszystkie dziecięce ubranka :-)