reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

HEj :-)

Ale ciepło dziś było znów, dopiero teraz trochę powietrza..:happy: I tak wolę upały niż jesień , brr współczuję katiuszka, że już tak brzydko się u Was robi.
Co do jogurtów to te jogurty Nestle można po 6tym miesiącu i ja je też Olkowi daję ale jakoś dopiero od mca, jako przegryzkę między kaszką, cyckiem a obiadkiem:-) Od kilku dni co któryś dzień daję mu już też małego danonka waniliowego , oj to dopiero mu smakuje:tak:

Jogurt z Nestle jest duży i ja myślę, że na pewno się dzieciak nasyci na jakąś chwilkę :tak:

Ale śliczny ten Dzidziuś Ani, nie ? :-) Jejku aż mi się znów zachciało bobasa, hehehe, żartowałam :-p:-D Tzn wcale nie żartowałam, bo w sumie to bym chciała ale są jakieś granice :sorry::baffled:

kasica
jak dla mnie to już wystarczająco schudłaś, za chwilę zaczną Ci kości wystawać, już nie przesadzaj :tak:

kok.o -
rzucanie zabawek z krzesełka... u nas chyba nigdy się nie znudzi:-p Bierze coś tam, bawi się a potem trzyma gościa nad podłogą , jakby daje mu czas na błaganie o litość i bach !! nikogo nie oszczędza:laugh2:

Gatto -
pochwal się jaki fotelik kupiliście ? Też powoli już będziemy zmieniać na drugi.
 
reklama
hyhy Muma jesteśmy w Unii, zniesiono granice;-):-)

Taaa jaaaasne, ostatnio w Galerii w Łodzi widziałam kobitkę w ciąży , ło matko miała z pięć dych :szok: Naprawdę wyglądała prawie jak moja teściowa ale może upał ją zmęczył...;-)

Jakbym w Lotto wygrała to szybko machniemy sobie jeszcze jedno ale bez dodatkowych środków to już starczy. Mówię Wam dziecko to masakrycznie duże wydatki :tak::-)
 
My wczoraj mloda posadzilismy w krzeselku i w sumie ono jest tak zrobione, ze siedzi sobie ladnie (choc tylko na jedzenie,bo w lezaczku juz nie chce jesc szczyl maly) i je sie dostawia do stolu, wiec mazia wszystko na stole:tak:
Wczoraj eM jej dawal obiad (ziemniak z marchewka w formie papy) i byla cala wysmarowana (chodzi mi o twarz) no wygladala jakby ja ktos twarza do talerza wsadzil, cala pomaranczowa. Musialam ja wykapac pozniej:eek:ale zjadla, ta reszte przynajmniej co nie byla na twarzy:tak:

Supcio ten krasnal Ani@k! ale ja jak na razie sie wyleczylam z dzieci:happy:ciekawe na jak dlugo...

Muma a grasz??;-);-)

Dziewczyny jakie kaszki dajecie dzieciom, to sobie kupie w Polandii te sprawdzone :-p:-p
 
dziewczyny, ja bym nawet na taki pomysł nie wpadła, żeby małemudawać jakieś jogurty. To lekarz w Polsce mi tak powiedział:baffled: nie bardzo wiedziałam skąd to wziąć i co to właściwie jest, aż kiedyś znalazłam je w Tesco. Jest napisane, że po 6 miesiacu:tak: Dałam dziś małemu, zjadł calutki (100ml) i nie wiedziałam czy się najadł, to dałam mu jeszcze popić mlekiem, ale wypił tylko 60ml. A o 20-stej znowu melka nie wypił za dużo, to resztę dałam mu z kaszką i już poszło. Ogólnie widzę, że wszystko by jadł, byle łyżeczką:eek: no i nie wiem co z tym jogurtem...jak dam między posiłkami, to mi nie zje mleka...i tak źle i tak niedobrze:cool: Ale nie ma co...coś wymyślę;-)
Eeeee co jest??? byłam dopiero co na FB i ja żadnych zdjęć małego Ani nie widziałam:no: zaraz looknę znowu.
kasica jak dla mnie to Ty wyglądasz idealnie, parę kilo mniej i już nie będzie tak ładnie. No chyba, że komuś podobają się wieszaki tudzież wystające kości:-p
kok.o ale z Ciebie wyczynowiec!!! hehehe ja po 1/10 takiego dystansu już bym wzywała eR-kę:-D
Gatto no właśnie!!! co to za fotelik???? a co do kaszek...ostrzegam Cię...jak wejdziesz do polskiego sklepu na dział z jedzeniem dzidziowym to dostaniesz zawrotu głowy!!!!!!!!!!!!!!:szok::tak: ja bynajmniej tak miałam!!! tyle gatunków, smaków kaszek, tyle soczków, słoiczków z obiadkami to ja w życiu na oczy nie widziałam. Aż tak zgłupiałam od nadmiaru, że nie wiedziałam co mam brać:tak:Ja na razie podaję kaszki ryżowe, różne smaki. Samych ryżowych nie ma może dużo, więcej jest mleczno-ryżowych (nie dodaje się już mleka mm, tylko samą wodę) ale ja na razie jakoś wolę te pierwsze. Do tego są też kaszki specjalnie na śniadanie, inne na kolację, jakieś typu "zdrowy brzuszek", a to z Nestle kaszka z jogurtem. Do tego kukurydziane i masę, masę innych. Narawdę idzie zgłupieć. Co do samych ryżowych to super są z Nestle. Pachną cudnie, smakują też mocno owocowo. U nas wszystko mały zjada, więc Bbobovitą tez nie pogardzi, a jak mu dam jeszcze parę łyżeczek owoców do kaszki, to by miskę wylizał:-D pewnie niewiele Ci pomogłam, ale sama zobaczysz ile tego jest i że nie ma jednej konkretnej odpowiedzi, które lepsze.
Oki, to by było na tyle mojego pisania. Idę poszukać jeszcze zdjeć na fb i do spania, bo aż się boję nocy...czy znowu będzie pobudka co godzinę?:baffled:
do jutra!!!
 
hej Kochane,

szkoda, że juz poniedziałek. Weekend był naprawdę miły.
No ale co zrobić, czasu się nie zatrzyma..oby do września.

katiuszka ja na kaszkach się nie znam. Zaczynam się oriętować w temacie. Póki co wiem, że istniej kukurydziana, manna i ryżowa:)
Aby wprowadzić kaszki smakowo-perfumowane będę się musiała długo przełamać..mam jakąś barierę psychiczną.
Co do glutenu: pediatra nam kazała odstawić na 2 tyg do obserwacji wagi. Podobno gluten powoduje u dzieci: bóle brzuszka, biegunki.
Dawniej gluten wprowadzało się koło 10 miesiąca.

Rozumiem, że są kaszki do których należy dodać wodę To znaczy że posiadają one już mleko w proszku? a jakbym nie chciała dawać takich kaszek to jakie mogę dawać?
Muma, mogę Cię prosić o pomoc.


koko , Gatto, to znaczy, że Wasze dziewczyny już siedzą??? tak bez trzymania???? :szok:
Moja Jagoda na razie łepetynkę podnosi, siedzi/leży w spacerówce ale jest rozchwiana na wszystkie boli.

Patryczek Ani piękny:) Jak Ania urodziła zaczęło mi się przypominać jak to jest na samym początku..ach, jak ten czas szybko leci. Mnie jak Mumę też naszła ochota na kolejne.
A co do kosztów to Wam kiedys pisałam że wyliczyli, że koszt dziecka do 18 roku życia to 174 tys.


kasica zostaniesz miss bb

zuzanka jak po weekendzie??

A dawno nie widziałam Aleksis? hop hop.
 
Ostatnia edycja:
hej:-)
Witam się z herbatką z mlekiem (Gatto chyba Twoja ulubina, co?;-)) noc minęłam nam na pobudce o 23-ej i takim płaczu, że szok:-(ehhhh nooo kiedy te zęby wyjdą????:angry:
aaronka noo jest tych kaszek od groma:tak: ja też się za bardzo nie orientuję co i jak:baffled: te które robi się na wodzie zawierają mleko mm. Ale np. te kukurydziane robi się chyba na samej wodzie i one mleka nie mają...albo całkiem sie pogubiłam i głupoty piszę. Jedynie co wiem na pewno to że ryżowe robi się na mm, a mleczno-ryżowe na wodzie. Cała moja wiedza:-p
A Twoja Jagódka źle znosiła ekspozycję na gluten? miała jakieś dolegliwości?
Mój Julek też sam jeszcze nie siedzi. Ale jak go posadzę na podłodze to się ładnie podpiera na rączkach i parę sekund posiedzi, aż go gibnie na boki:-D No właśnie...jak on tak sam jeszcze nie siedzi solidnie, to można go karmić na krzesełku do karmienia? na razie siedzi w takim krzesełku od huśtawki, ale dostał od mojej mamy to do karmienia i nie wiem czy już go tam wsadzać:baffled:
caterina gdzie się podziewasz? wpadłaś i już Cię nie ma...:-pdalej taka zapracowana? a pogoda na wschodzie znowu tropiki, co? matkoooo moja babcia już nie daje rady:no: mieszka na ostatnim piętrze w bloku, do tego ma okna od południa tylko, świeci jej tam równo:szok:cały dzień jest w mieszkaniu ponad 30st:baffled: no ale w końcu to lato...
A gdzie reszta babeczek???? wstawać moje panny:-D
aha znalazłąm w końcu zdjęcia małego Ani:tak: piękny!!!! i taki malutki....
aaa jeszcze z newsów...mały mój zarył wczoraj nosem o dywan:baffled: lezał na brzuchu, podniósł dupkę do góry, nogi pod brzuch, oparł się na rękach, postał tak chwilę i bęc na nos:eek:ojjj zacznie się obijanie...zacznie...
 
reklama
Aaronka ja tez za bardzo na kaszkach nie znam, u nas jest kleik ryzowy, ktorego moja mloda nienawidzi i kaszka kukurydziana idem:-D
Moja jeszcze nie siedzi i pewnie niezbyt dobrze robie, ze ja wsadzam do krzeselka, ale to tylko na chwilke jak je papke zupna, poza tym raczej lezy lub jest noszona:baffled: lub siedzi w lezaczku:tak:

Katiuszka no wlasnie sie zastanawiam jak to bedzie jak juz zdecyduje sie na zakupy kaszko-deserkowe ;-) zawrotu glowy dostane pewnie:tak:

Fotelik jest taki...... Prenatal - Seggiolini Auto per bambini e neonati, basi auto, Chicco, Stokke, Inglesina, graco, Bebèconfort - BEBE' CONFORT - Iseos Neo Plus Walnut Brown
 
Do góry