reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
O rany Julek! To juz?
Ani@k daj Kochana znac koniecznie, jesli bedziesz mogla. Kciuki aby wszystko poszlo szybciutko i bezbolesnie, jesli to juz

Witam sie i ja, juz po kawie, po sniadanku.
Piekny dzien mamy.
Aha, wczoraj mialam USG:jedziemy z VII juz IUI- lekarz zapropnowal, jelsi chce kolejne 2 IUI, bo i tak na IVF sie czeka. Zobacze co dalej wyjdzie, jak sie nie uda, najwyzej przedyskutujemy z eM i lekarzem kwestie podjescia do IVF. Czeka sie okolo 3 miesiecy do rozpoczecia terapii.
W sumie to ok, bo mozna wykorzystac czas gdy sie czeka na swoja kolej.Muze to tylko ustalic, czy moge podchodzic di IUI i starac sie o IVF.

Kochane, ale to rzeczywisicie trudne z tymi zabkujacymi Bobasami. Wspolczuje, ale jak wszystskie beda juz malymi piraniami to sie skonczy ten horror:tak:

Kasica ja tez Cie podgladalam:-D
 
helol babki

lomatulu!! Ani@k powodzenia!!!! i dawaj znac oczywiscie!

Hahahahahha, ja oczyma mymi wyobrazni widze Was wszystkie jak przeszukujecie ten fejs i ogladacie Kasice:-):-)ciekawskie:-D:-D:-D

Kasica tez musze sie przyznac, ze to zrobilam:zawstydzona/y:widzialam cie!;-)
 
hej!!!!!!!!
Kobity,"rany julek",wyglada na to,że wszystkie mnie podglądały,a teraz wychodzi "szydło z worka";-),zaczeło się od Ani@k,'cholera "jedna no!!!!hi hi!!!
My zbieramy się z kuzynka mi na basen,pogoda cudowna!!!:-)
 
hello wszystkim ciekawskim babom:-D
Ani@k o matuloooo...może się zaczęło???? daj znać koniecznie co się dzieje!!!! kciuki trzymam przeogromne za pomyślne zakończenie&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& czekamy na wieści!!!!

kasica jak Ani@k pisała, sprawdziłam na jej koncie kogo ostatnio dodała i wyszło mi, że to Ty;-):-) taki to szpieg ze mnie:-D

Kok.o a próbowałaś dawać małej słoiczkowe warzywa z łyżeczki? ja bym tak zobiła, chyba, że nie chcesz słoiczków, to możesz sama gotować, ale ja bym dawała łyżeczką. To znaczy to co powinna zjeść, typu obiad na przykład, żeby zjadła konkretnie, a na podwieczorek czy między posiłkami niech by sobie sama dziamała co chce. Może się mylę, ale ja jednak wolę sama karmić, bo wiem ile zje, a nie takie papranie;-)

Gatto co tam u Was słychać? coś się nie udzielasz ostatnio Kochana:angry:;-)
Muma coś czułam, że ogołocicie portfel do zera:-D ale jak Julka zadowolona to najważniejsze:tak:
U nas ciąg dalszy koszmaru nocnego:baffled: tej nocy nie dałam mu na spanie czopka i była pobudka najpierw o 23, a potem już co godzinę. Maść na dziąsła nie pomogała na długo:no: kurczę...może to nie zęby? ale nic nie widzę, żeby mu dolegało. Przetrwałam do 4 nad ranem i musiałam dać czopka, zjadł mleko i zasnął. Co z tego jak o 6:30 już gotowy do zabawy:cool: wzmacniam się kawką, myślałam, że się zdrzemnę jak mi zasnię po kaszce, ale ledwo zjadłam śniadanie, a on już obudzony, ledwo 30 min spał:wściekła/y: chwilowo się bawi na macie, ale obstawiam najwyżej 10 min i będzie kwękanie:baffled: ufff jak ja to przetrzymam!!!!!
do poźniej babeczki!!!!
 
I ja tu przebieram nogami i czekam na info od Ani!!!
Bądź dzielna!

Kasia i jak tez wiem jak wyglądasz :-D:-D:-D
Muma to witaj w klubie wydanej kasiory, tez wczoraj dałam sie ponieść, i duuuuuzo kupiłam:tak:
A dzis eM ma kawalerski, wiec sie ulatniam, kino i kolacja na mieście w planach, mam nadzieje ze do żadnej galerii nie zawitam bo musimy za wesele zapłacić :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
hehe wyszło ze wszystkie ciekawskie sroki jesteśmy:-D Ani@k i jaaaaaaaak?
kurcze, gdyby nic się nie działo to przez tel. chyba by Ania napisała ze nic jeszcze....

katiuszka słoiczkowej papki przecież inaczej niż łyżeczką się nie da podawac;-):-) Młoda zjada łyzceczką ładnie kaszke i papki owocowe, ewentualnie marchewke (jako jedyne warzywo jakos jej wchodzi), pozostałe papki warzywne- ni hu hu, nie da się jej wcisnąć i już. Dzisiaj chciałam być cwana i przemycić jej troszkę zółtka, wiec roztarłam je i z kaszką zmieszałam. Ja bym się chyba nie połapała, a ona skubana wyczuła je, zjadła ze 4 łyżeczki tej kaszki, za kazdą coraz bardziej podejrzliwie patrząc, w końcu odmówiłą współpracy..i zasnęła;-):-) Ja nie mam parcia na to żeby zjadała tyle i tyle mililitrów/ słoiczków, ona z cyca ciągnie na żądanie i to jest podstawa diety w tym wieku, wiec na razie ciśnienia na duze ilości rozmaitości w diecie nie ma. Codziennie ćwiczy samodzielne jedzenie, dzisiaj trzymałą w łapce i memlała banana i udało jej się połknąć to co uskrobała;-) mysle,ze na dobrej drodze jest;-)
zuza bawcie się dobrze z bzzzyczkiem! ucałowania :* :-)
 
reklama
kok.o mam nadzieję, że nie odebrałaś mojego wpisu jako atak na Ciebie czy Twoje metody:szok: po prostu chciałam napisać jak ja bym robiła, co wcale nie musi być prawidłowe. Wiadomo, każde dziecko jest inne, a kto jak nie matka zna je najlepiej. Widocznie Ewci warzywka papkowe na razie nie wchodzą, przyjdzie na nie czas. Chyba, że będzie od razu woleć w naturalnej postaci:tak:tym bardziej, że ładnie je z łyżeczki inne posiłki.

szyszunia a kiedy Twój panieński??? upssss już sobie przypomniałam, że przecież zdjęcia oglądałam...skleroza!!!
Lecę z krzykaczem na spacer, bo oszaleję!!! tak kwiczy bez przerwy, że już uszy bolą i nie idzie tego przesłuchać:wściekła/y:
 
Do góry