reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

ja tylko na sekundkę, bo wróciliśmy dopiero z zakupów i spaceru, no i Młody chyba już głodny, bo marudzi...
tere fere jak tą kaszkę zrobisz tak jak na opakowaniu, to wyjdzie taką gęsta-do podawania łyżeczką. Ja najpierw dawałam kleik, robiłam rzadki, żeby z butelki pił. I wychodziło na 150 ml mleka 1,5 miarki tej od mleka kleiku. Myślę, że z kaszką jest to samo. No i musisz zmienić smoczek. Ja wzięłam ten 6+ i jeszcze powiększyłam w nim dziurkę...gwoździem:baffled::-D
Kurna...muszę kończyć. Wpadnę jak nakarmię ssaka:-D

teraz doczytałam, że pytałaś czy do picia to sa inne kaszki...nie, to te same, tylko daje się mniej proszku. Zrób może najpierw tak jak ja robiłam, daj na początek jedną miarkę, jak będzie rzadziutkie to dosyp, tylko uważaj, bo to pęcznieje po czasie:tak:
Jak w czymś jeszcze mogę pomóc, to pytaj jutro cały dzień, bo w sobotę to już pakowanie ostatnie,a w niedzielę wylot. W Polsce chyba nie dorwę neta za często, tak więc nie odpowiem:-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej!!
Ja,właśnie ze słonka zeszłam!!!:cool2:grzało i to ostro:p):p),około godzinki leżałam na leżaczku,piekło jak diabli;-),opaliłam się,oj uwielbiam taka brązowa ,opalona być:p):p)
Dziś jak wróciłam z pracy,to mój mąż mi zakomunikował,że na 2 dni jedzie na Słowację!!z pracy Go "wysyłają":tak:!!jedzie we wtorek,po południu,bardzo się cieszy,ja z reszta też!!z naszej fabryki jada 2 osoby,w tym mój mąż:p)no,czuje się doceniony hi hi!!Cieszy się,a ja się cieszę,że On się cieszy:p)
W sobote oczywiście pracuje...juz chyba 5 sobota z rzędu,że do pracy idę,całe szczęście,że lubie to co robię:p)i nie narzekam hi hi hi!!!!
Po niedzieli do miasta jade,witaminy,leki mi sie kończą,trzeba uzupełnić "zapasy":p),no i koniecznie musze sobie kupić,nowy termometr!!i będę tempkę mierzyła:):)
Dziewczyny,a co z caterina się dzieję???????????????????????????:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:,wiecie coś???,może uprzedziła wcześniej...a ja przeoczyłam,nie doczytałam?!!:zawstydzona/y:
 
kasicachyba nikt nic nie wie co z caterina:no: mam nadzieje, ze sie sama niedlugo odezwie...
A my znowu w parku. Maly spi, ale musze go wybudzac powoli, bo mi wieczorem nie zasnie.
 
katiuszka będę tesknić :-:)-:)-(

kasica jak ja Ci zazdroszczę tego leżaczka! :sorry2:Jak szczęście dopisze to ja za miesiąc będę na leżaczku w Helu, ale znając nasz kochany klimat będzie lało...tfu tfu tfu.....:baffled:


alex Ty to masz łoko do promocji. Ja swojego czasu jak dużo czytałam ( jeszcze rok temu) kupowałam w Merlinie, nie wiem czy mają dobre ceny, ale mi podpasowało.:tak:

My wróciliśmy ze spaceru dłuuuugiego, przy okazji załatwiłam kilka spraw, podpisałam umowę na nowy net w salonie, żeby kamerki mi działały, kupiłam zapas mleczka dla Mysza i Karmi dla siebie. Dziś zaszaleję i się łochlam...hihihihihihihi Jak ktoś chce dziabnąć ze mną zapraszam, inaczej będę musiała pić do lusterka :-D:-D:-D

Dziś Tymi pięknie zajada wszystko. I rzadkie mleczko i gęste i papkę i nawet rumianek wytrąbił cały. Jestem w szoku. Nadrabia ostatnie 2 dni.
 
Ostatnia edycja:
heloł

właśnie pod czytałaM Was i wiem co mniej więcej się dzieje

alex_ podziwiam ,masz nosa do wyprzedaży :tak:
Ani@k nie zniknę ,uwierz,jeszcze sporo pracy mnie czeka nad moim ciałkiem ;-)no i lubię jeść więc spoko, dzisiaj np spiłam kawkę mrożoną z bitą śmietaną ,lodami i musem truskawkowym:szok:;-)

katiuszka ja wagę mam zapuszczoną a Ty kochana po ciąży więc Twoja jest usprawiedliwiona :tak:
kok.o to może z Mlodej będzie pływak rasowy :-);-)
caterina :*** tęsknimy???

Aleksis kiedy wyjazd na Sycylię?
Gatto ja Ci wybaczam ;-):tak:

tere dzięki ,żeby waga tak nie spadała to bym pewnie się poddała już ale jak są efekty w postaci 6 kg w miesiąc to aż się chce dalej utrzymywać dietę,zwłaszcza,że ja normalnie jem :tak:tylko kcal liczę ;-)


ok,paznokcie pomalowane ,jutro na targ o 7 lecę ,później kilka spraw i przyjaciółka (sąsiadka) się broni więc impreza wieczorem ,ale ja kierowca więc nie pijąca no i dieta przecież :-p;-)

Spokojnej nocy
 
tere fere nooo ja też będę tęsknić;-):-(ooo widzisz...jakbym wiedziała, że się szykuje popijawa na bb, to bym sobie Redd'sa kupiła. Byłam w polskiem sklepie po słoiczki dla małego, jutro ziemniaki i szpinak...to mogłam dla siebie piwko kupić...a tak, to meliskę popijam:-D Nie wiem czy kok.o nie ma rocznego...ale coś pisała, że wczesniej wraca do pracy...to już się pogubiłam:baffled:
Kurde...mam znowu dylemat...bo kupiłam ten słoiczek ziemniaki i szpinak...chcę dać to na obiad...ale nie mamy sprawdzonego tego szpinaku...no i nie wiem...dawać od razu cały? połówką się nie naje...Mam jeszcze zupę marchewkową z ryżem (ta sama co dziś) albo zwykłą jarzynową....i nie wiem czy daję się dwa dni pod rząd to samo? a już myślałam, że wszystko wiem:baffled::-p
zuzanka wiesz... nie mogę w nieskończoność zwalać na ciążę, że mam oponkę:no:;-) celebrytki 3 tyg po porodzie a płaskie jak deski!!!!!!!!!!!!!!!!:szok: a ja 5 miesięcy i co??? leń do potęgi i tyle:sorry2:
ciekawa jestem co tam Muma dostała na rocznicę:confused:
M, robi kolację, pojem i do spania...cos padam wieczorami...jakies przesilenie czy cuś:confused:
 
eloo babolki:-)
My juz od 6.30 na nogach, Młoda rozdziera paszcze od rana bo sie na jednego cyca obraziła i nie chce z niego ciągnąc, a ja sie zaparłam ze z obydwu ma po równo jesc;-) no i sie tak sprzeczamy;-):-)
tere fere ja mam roczny urlop, złozyłam juz wniosek na calość, ale jeszcze przemyśliwuje czy nie wrócic na pol etatu wczesniej.
katiuszka masz ziemniaka przetestowanego to szpinak z ziemniakiem przeziez mozesz dac. Jedna nowosc bedzie- szpinak. A jak Ty zjesz pomidorową 2x pod rzad to cos sie stanie? nie..no to Julkowi tez nic nie bedzie;-):-D
Aleksis dzieki za link do ksiazek, zaraz rozpoczne sciaganie .. :-)
Muma jak sie udało święto? Najlepsze zyczenia na dalsze lata zycia razem!! :** :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
zuzanka podziwiam Twoje samozaparcie moja droga, ja nawet jak byłam na diecie to nie liczyłam się z tym idąc na imprezę,:zawstydzona/y: nie potrafię sobie chyba odmówić,:zawstydzona/y: no i pewnie z tego powodu moja waga stoi ( co tydzień mam imprezę).

koko a może z tego jednego mnie j leci, albo coś???????????
A co do rocznego to o ile tygodni prosiłaś we wniosku? Bo mnie baba w zusie powiedeziała, że skoro już to pół roku dostałam, to teraz po 17.06 należy napisać że prosisz o 26 tyg + 2 tyg. Nie pasuje mi coś, ale wysłałam. :eek:
 
Do góry