reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Katiuszka może w angielskiej tv pracują hinduscy zapowiadacze pogody :-D:-)

i mi się coś wydaje ze Muma Olusiowi ze słoiczka dawała te jabłka.. oj sorki marchewkę :sorry2:
 
reklama
katiuszka, tuż po wpisie o 11:00 wylądowałam z Łukaszem u rodziców po drabinę:crazy: "bo może jednak się przydać i pędzel, bo wałkiem jeszcze nie malowałem":angry:(ale żebym nie wspominała wczoraj, to rozumiem, to nie nie mógł mnie posłuchać), ok pojechaliśmy, po czym słyszę, wiesz co, "jedzmy do OBI po uchwyt przedłużający wałek, bo może się przydać":confused:, ok zawiozłam go wszędzie, zaczęłam piec ciasto to słyszę z pokoju obok "kurw.a farby chyba zabraknie":angry:, myślę sobie ja je.bie, gdyby nie ciąża to już 3 razy bym ten pokój pomalowała, bez dyskusji nie potrzebnej, nie prosiła o pomoc:baffled:....
teraz maluje pokój drugi raz z moją siostra i bratem:-D:-D:-Dkoniec końców wzięłam brata i pojechałam po ta farbę, bo dźwigać nie będę 20litrów.
Przed nami jeszcze do pomalowania pokoik dla dziecka ( ale to juz jutro bo przeciez 17 na budziku), ale dobrze ze 3 razy mniejszy od salonu.
Aaaa i wieczorem idę spać do rodziców to sobie odpocznę:tak:.
Najlepsze na koniec, to "weź sobie malarza za męża" :-D:-D:-D tyle gadania o nic:wściekła/y::szok::-D, ehhhh


Dziękuje za wózek;)
Ani@k, no co Ty ja nie kupuje teraz wózka, tylko zbieram ze tak powiem opinie i podczytuje, kupie przez rozwiązaniem, wiec spokojnie;)
 
Ostatnia edycja:
kok.o,masz rację,przecież 170 cm.to nie "długa"..reszta "brygady",to chyba konusy:-D:-D:-D(żart):-)!!!.My juz w domku,grilka sobie zrobilismy,ja taka małą kiełbaskę wciągłam:p)..piffka też się napilismy......teraz cos chmurzy się u nas....:crazy:
.Jutro jak pogoda dopisze,to opalanko,na leżaczku,a wieczorkiem maszerujemy sobie...teraz tydzien był bardzo,bardzo pracujacy ,praktycznie na okrągło w pracy byłam i nie miałam kiedy iśc:zawstydzona/y:...ale jutro kijki w dłoń i idziemy:tak:
Szyszunia,ja na temat wózków to za bardzo nie ma nic jeszcze do powiedzenia :-:)-:)-(,ale według mnie najpiekniejsze wózki i bardzo praktyczne to wózki MUSTY!!!!!!!!!!!!!!,podobają mi się PRZEOGROMNIEEEEEEEEE!!!!!!I jak kiedyś szczęśliwie doczekamy się dzidzi,to maleństwo będzie woziło się w takim wózku:tak::tak:
 
Hejka,

kasica :angry: 28 dc a tu w planach dziś piffko, jutro opalanie i maszerowanie na całego ??? Może weź wyluzuj co ??:tak: &&&&&&&&&&&&&&&&&&

katiuszka
kupisz sobie ładniejszą kieckę , zobaczysz :tak:
Ja to chyba jednak więcej napiszę w pn bo coś nie mam weny ale podczytuję i jakby coś to jestem;-)

Wszystkie członkinie Kółka - marsz podziwiać bo mnie normalnie zachwyciła :tak:

Miłej niedzieli Dziewczynki !!:-)
 
Ostatnia edycja:
szyszunia ja mam "męża" malarza i co???;-):-) sama maluje, remontuję itp:baffled:
A na jaki kolor malujecie u dzidzi w pokoju??? i jakie mebelki będziesz kupowała?

Ani@k pewnie Hindus wyczytuje pogodę z...yyy fusów po kawie albo cuś:baffled:chyba w 99% prognoza nigdy się nie sprawdza z rzeczywistością:no:

kasica nooo ja z moim 164cm wzrostu to faktycznie konus przy Tobie:baffled: ale jak założę mega szpilę to jest ok:-D
Muma czyli jednak łyżeczką:baffled: ooo ranyyy ale będzie paprania:sorry2: a co zrobić, jak po pierwszym rannym jedzeniu mleka, trzeba gdzieś wyjśc, to jak potem "na mieście" tą kaszkę podać??? chyba, ze Twój Olus je taką kaszkę na pierwszy posiłek, bo mój na drugi na razie. A na noc tez dajesz kaszkę? aaa juz sobie przypomniałam, ze sie właśnie zastanawiałaś nad tym.
Coś to jeszcze chciałam.....aaa już wiem, pisałaś, że kiedyś Olek jadł ziemniaka ze szpinakiem. Znalazłam taki słoiczek, tylko jak to wprowadzić, jak nie ma samego ziemniaka, a od niego można zaczynac podawanie warzyw. Samemu ugotować i ściapać? jak przejdzie, to już można dać z dodatkiem np. szpinaku? Pisałaś tez, że mały pije soczki? domyślam się, że Bobo Fruty, tak? na początku rozcieńczałaś je wodą czy od razu takie z butelki?
Dziewczyny, ja jeszcze wszystkiego tego nie podaję, na razie się dopytuję, więc nie jechać po mnie proszę!!!;-) No!!!!:-) na razie dałam mu dziś jabłko ze słoika, posmakowało mu, i już mnie mama zjechała, że dałam mu tylko jedną łyżeczkę. Skoro mu smakowało,alergii na jabłko nie ma, to mogłam dać mu więcej. Ale ja tam wolę powoli:-p
oki, spadam do łożka. Jutro dzień zakupowy, chyba musze sobie cos na uspokojenie zaserwować zanim wejdę do przymierzalni:-D
 
Muma...............jesteś kochana.............,ale ja wiem co mnie czeka..:(..........syski jakieś "zwiotczałe"(porażka,ale to nie są jeszcze NALEŚNIKI!!!!!!!!!!!!!!:-D)..2 dni bolał mnie krzyż,i brzuch jakos czuła,dzis juz nic....no,może po południu plecy czułam trochę....więc @ jest tuż-tuż.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-:)-:)-:)szok::szok::-(...tylko zaś się spóznia!!:(:(:(..bo ostatnio w 28dc już krwawiłam...,ale miałam,tez takie cykle,że @ dostawałam w 32 dc......................HELP MIIIIIIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!,o co kaman,no??!!!
ps.moje cycki,tak na serio to nie sa naleśniki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ZAPAMIĘTAJCIE!!!
 
Ostatnia edycja:
katiuszka...Twoja szpila liczy się jko "naturalne"cm:p):p)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:tak:kiedy zaślubiny macie w planie,co????????????????(pytam,z czystej ciekawości?)
 
katiuszka Olek je kaszkę ok. 10ej rano przed wyjściami z domu. Potem je obiadek i deserek, w międzyczasie cyc i soczek (różne Bobofrut, Hipp , Gerber) Słoiczki też różne - próbujemy różnych smaków. Ten ziemniaczek z brokułem to pamiętam z samego początku i było to jedyne danie, które mu nie smakowało (bobovity chyba):baffled:
Narazie nie będę mu dawać drugiej kaszki, wagę ma idealną niby, noc przesypia a że mnie się wydaje chudy to może Julka była trochę pulchniejsza w jego wieku - jak to kobitka;-)

aaa i ja nie dawałam nigdy po jednej łyżeczce , od razu 1/4 - 1/3 słoika i zawsze było OK, tylko po tej marchewce wysypka ale odczekałam parę dni, podałam zupkę z marchewką i już wtedy OK.

kasica -
zasady znasz, @ nie ma to uważasz na siebie i nie p...:tak:

A co z tymi naleśnikami bo nie doczytałam :-D Moje też jeszcze nie naleśniki choć już z lekka wyeksploatowane:-D:-D

A ja mam 162 cm :tak: I dobrze mi z tym:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Muma...no,niby zasade znam......................:tak:,ale siebie,swoje ciało też znam..i wiem,że juz się spóznia,że przyjdzie spózniona...@ jedna,NOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!..i wiem,że ją dostanę:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
Do góry