reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Ani@k super ,że wracasz :*****stęskniłam się
katiuszka A NIE MÓWIŁAM!!! aj wziąść przez kolano i dupkę strzepać no!!!:wściekła/y:wszystko będzie dobrze do końca ciąży więc masz Nam się tutaj nie denerwować :tak:
Gatto no takie jest podejście psychologiczne dla dobra dziecka ,teraz to wiem po tych szkoleniach i nie mam nic przeciwko ;-)
Emenems mój mąż też Marcin :-)


dobre chłopaki
 
reklama
Helloł znowu

Katiuszka cieszę się z Tobą. Ja też taka będę w ciąży jak Ty, tzn. będę się martwić. Myślę, że każda przyszła świadoma matka zastanawia się co i jak.

Dziś sama sobie zrobiłam pik w mój tłuszczyk na brzuchu. Fiolkę z solą oczywiście tak zmiażdżyłam, że się zraniłam w palec. Ale sie nakombinowałam, ale dałam rady.Na youtube są nawet instrukcje, ale jakieś nie za bardzo

Muma kurujesz się choć odpowiednio?Rodzinka dba o Ciebie?

Zuzanka napisz
Emenems ładna fotka... Chyba tam furorę siejesz:tak: Pisałaś, że nie możesz zatrzymać...Napisz coś więcej, co się dzieje.
Mi się nigdy nie udało niestety, choć raz byłam pewna, że byłam b.blisko, pamiętam jak odczuwałam zagnieżdżanie. Ale @ przyszła jak zwykle.

Pisałyśmy o zakrzepicy, APS i badaniu kariotypu. Czy przeszłaś już takie badania? Być może powinnaś się oddać w fachowe ręce doświadczonego lekarza, a nie młodej pani doktor

Tutaj się wspieramy i dzielimy informacjami, które przybliżają nas do upragnionego celu

Ja dołączyłam do Szanownego Grona końcem marca chyba i czekam na II, bo to mi dziewczyny wróżyły, więc trzymam je za słowo;-)

Ani@k kiedy testujesz?

Bzzz i lopop to tutaj tylko wpadają i wypadają

Szkoda, że Bionda sie już nie udziela czasami.

Haszitka oby do przodu, już się zaczęło, więc wkrótce będą II

Aaronka jak jesien w Krakowie?

:-D Kasica to specjalistka od kompozycji ziołowych. Jak namiesza ziół, to ło matko

Myślę, że Gattino to lui.Jakoś mi to pasuje tak.

Kiedyś nazywałam tak pewną osobę miłą mojemu sercu...
 
Ostatnia edycja:
zuzanka - a któy rocznik twoj maricnello :d ??moj 78 :p

Aleksis - Pisałyśmy o zakrzepicy, APS i badaniu kariotypu. Czy przeszłaś już takie badania? Być może powinnaś się oddać w fachowe ręce doświadczonego lekarza, a nie młodej pani doktor

Matko nei mam pojęcia co to jest...ja dopiero zaczynam jakby podejscie farmakologiczne wiec moze lekarz w Pl mi zleci...mam bardzo dobrą ginekolog- połoznik. ja mam tak ze po okolo 10 dniach od terminu miesiączki dostaje ją i wtwedy z dnia na dzien beta bach ! i nei ma ciąży, i bardzo obfite krwawienie z tydzień. Czyli jakiś 6ty tydzień się wszystko kończy - miałam tak w maju, jak bez niczego zaszlam i teraz w sierpniu po Clo. To na razie tyle, bo w zeszłym cyklu nei zdązylam do męza :)

Zobaczymy co przez nastepne dwa będzie.

Co do pani doktor, to dobra dziewczyna, więc ona też jakby co to mowi ze dwa cykle musze popróbowac i wtedy do ginekologa norweskiego mnie skieruje i on dalej będzie dzialał.
Ale jestem pod okiem polskiego ginekologa - tez teraz nic nie zrobi, bo niestety, próba mzoe byc tylko jedna w miesiącu i same wiecie jak to się przeciąga wszsytko...heh

dziekuję za komplement - ja i tak najbardziej szleje za Bobkiem, moją siostrzenica :p
 
Emenems mój M 81 rocznik jeszcze glut :-D:-D:-D a co do lekarzy to zależy jakie mają podejście jeśli są w swojej skórze i lubią to co robią to można na nich polegać ale trafi Ci się taki jełop albo tuman i kilka miesięcy masz do tyłu a kg do przodu bo bez badań daje leki ehh szkoda gadać dobrze ,że ja jestem od kilku lat w dobrych już rękach ;-)


ja za nie długo wybywam do lekarza ale jeszcze chwila :tak:
 
ja jakbym mieszkala w gda, albo kolo lotniska zebym mogla na jeden dzien skoczyc do polski to bym co meisiac monitorowala cykl i bym byla duzo mądrzejsza niz jestem teraz...niestety, nei ma tak idealnie

no 81 to wrecz smarkacz ;d hahahahha
 
hej Koleżanki:-)
eee...no ja wiem, że mi zawsze powtarzacie, żeby się nie martwić, że jest dobrze...ale wiecie, ja już taka jestem, wystarczy, że ktos zasieje maleńkie ziarenko niepewności, jakiś domniemanych preblemów...a ja już panikuję i się stresuję:zawstydzona/y: Może to jest tym spowodowane, że na początku ciąży byłam pewna, że jest wszystko ok, mój polski ginek mnie wtedy prowadził, mierzył przezierność i powiedział, że nie spodziewa się żadnych anomalii, że jest dobrze...Na test Pappa szłam wesolutka jak skowronek, a po badaniach, nawet zapomniałam, że mogą w razie czegoś dzwonić...miałam 100% pewność, ze jest dobrze -czekałam na list...a tu nagle telefon ...no i co było dalej, to same wiecie...I chyba teraz, tak jakoś podświadomie boję się cieszyć "za wczasu":sorry2: Chyba wolę się miło zaskoczyć, niż przykro rozczarować...no taka już jestem...ale powoli próbuję to zmienić:tak:
Muma i jak tak? choróbsko odpuszcza??? noo zaczyna się już okres gryp i przeziębień...Ty już zdążysz się rozpakować, a ja jeszcze przez całą zimę muszę się przemęczyć. I jakoś odporność podnosić...na razie...odpukać...nie łapię przeziębień, a wiem, że tu jakiś wirus panuje...ale wiadomo...nie chwal dnia przed zachodem słońca;-) Kuruj się Kochana, musisz być silna i piękna na przyjęcie nowego członka rodziny:-)
ani@k Ty już po szkoleniu??? jakieś nadmorskie ciacha poderwałyście na te warkocze???:-) Dzisiaj pewnie złapałaś eMa w obroty i kolejny żyrandol będzie do wymiany:-D;-)owocnej nocki życzę!!!!
zuzanka a co to za wizytę masz dzisiaj? nie zapomnij popytać o to grube endometrium...bom sama ciekawa co to było:confused:
kok.o byłaś dziś na rozmowie w sprawie ewentualnej dietki??? napisz co i jak!!!
Aleksis dzielna babka z Ciebie!!! podziwiam z ate zastrzyki...NAPRAWDĘ!!!!
bzzz noo tak, mój Młody cały tatuś!!! nawet leżą identycznie, prawa ręka pod głowę...ehhh to już widzę, jaką będę miała pomoc...:-p
kasica weekend się zbliża...nie planujesz jakiś gości???;-) u Ciebie co tydzień imprezka, pełna chata gości...to jakoś cicho się zapowiada nadchodzący weekendzik:-)
arronka nic się nie bój!!! jeszcze zdążysz wszystko kupić. Na dobrą sprawę, wszystko można nabyć w ciągu jednego dnia...wiadomo, trzeba miec kasę, ale teraz wszystkiego w sklepach pod dostatkiem, aż za dużo...Ja lubię mieć wszystko wczesniej, a poza tym mnie przyśpieszyło, bo szwagier niedługo wraca z Polski samochodem i dużo rzeczy mi przywiezie. Dlatego kupiłam już wózek, materacyk itp.
Alex o cholerka...teraz sobie przypomniałam, że pisałaś o zdjęciach chatki na Schizkółku:szok: lecę pooglądać!!!!
 
witajcie!!!katiuszka,bardzo pięknie,że wszytsko jest w najlepszym porządeczku!!!!:-)i tak pozostanie do rozwiązania i potem przez cały ,cały czas!!wiec zero stresa,zero nerwów!!!nie wolno!!!!!!:no:katiuszka w ten weekend cisza u nas!!!nikogo nie bedzie!!ja pietrnicze az nie chce mi się wierzyc!!siostra ze szawgerm i z córa tez nie przyjada bo ktos tam do nich przyjezdza,wiec sami bedziemy...ale z jednej strony to fajnie,czasem trzeba odpocząć,hi hi!!w sobote wieczorem planujemy zrobic sobie wieczór filmowy i obejrzec sobie filmy:-)Aleksis ja i mój Adam mięlismy badane kariptypy,to jest badanie genetyczne,pobieraja krwe i za kilka dni wynik i opis kariptypów jest,badanie jest płatne oczywiście,nie pamiętam dokładnie ile,bo my robiliśmy je ponad 2 lata temu,ale o ile się nie mylę to coś koło 500 złotych płaciliśmy.Emenems,mój Adam też rocznik 78.urodziny juz miał w czerwcu:-)ja tez pracuję na dwie zmiany.Pierwsza zmiana od 6-14,druga zmiana od 14-22.Do pracy dojezdzamy 30 km.do wrocławia.AAAAAAAA,wczoraj jak byłam po leki dla Adama to kupiłam sobie funkiel,nówka,nie śmigany termometr!!!!!!!!.......mam zamiar mierzyc temp.od następnego cyklu.....i chyba tak zrobie:tak:co do badań,to miałam jeszcze -czynnik V Leiden,mutacja genu pro-trombiny,białko S,C,przeciwciała p.glikoptoteinie,antytrombina,homocysteina,hormony miałam robione,immumologie,drożność jajowodów,histeroskopie,badanie na hiv,oraz jeszcze inne,nawet juz nie pamiętam...wszystki są ok.Teraz leczymy żołnierze Adama......
 
Ostatnia edycja:
helloł

ja dawno po wizycie ,ale jakoś takoś się zeszło ,że dopiero mam czas:confused:

no więc :
1) katiuszka moje endo ma się znakomicie !!! takie ładne pulchne i duże oznacza,że ma się gdzie moja fasolina zagnieździć i sobie wylegiwać bezstresowo ...nie ma nic wspólnego z czymś złym :no:;-):-)
2) długie cykle nie mają nic wspólnego z miesiącami bezowulacyjnymi to może być stres,leki, bezsenność itd . z czasem się wydłużają zwłaszcza jeśli ktoś w rodzinie ma kobitkę z takimi cyklami to podobno normalne....ja mam to po mamie a ma nas sześcioro :-):-D:cool2:
3)mam wysokie AMH co ją nie pokoi i nie wie co ze mną zrobić bo ja nie chce drugie jeszcze in vitro a podobno czas mi się kończy z jajeczkowaniem :zawstydzona/y::-( to złe wiadomości
4) jajko ma 16,5 można działać w weekend we wtorek monitoring czy pęchol pękł ..
5) 1 .10 badanie na insulinoodporność i progesteron!(chyba dobrze napisałam)
6) ...
kórwa zapomniałam co miałam napisać!!!:wściekła/y:
 
reklama
a już wiem...
6) witaminki dopochwowe
7) luteina od 17 dc
8) no i bez stresu podchodzić ...hehe:cool2::-Ddobre nie



no i jedno ...
mam dzisiaj podejście !!!!!!!!!!!!!!


NIE MAM SIŁY !!!
 
Do góry