reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Witam!

Nie mam się komu wyżalić... Mogę tylko Wam. Dziś pokłóciłam się z moim partnerem o byle co. I - wyjątkowo - skończyło sie na tym, że na mnie krzyknął - chociaż to mu się nie zdarzało jak dotąd, a jesteśmy ze sobą już kilka lat. Po czym wyszedł z domu trzaskając dzwiami. I wszystko byłoby do zniesienia gdyby nie fakt, że mam dziś imieniny, i znajomi dzwonią do mnie z najlepszymi życzeniami, a on ma to gdzieś... W takich chwilach moje plany na przyszłość - zwłaszcza na luty - jakoś gasną i tracą sens.

Mam nadzieję, że Wam weekend upływa w miłej i rodzinnej atmosferze.

Pozdrawiam wszystkie Starające się Przyszłe Mamusie :elvis:
 
reklama
Witam!

Nie mam się komu wyżalić... Mogę tylko Wam. Dziś pokłóciłam się z moim partnerem o byle co. I - wyjątkowo - skończyło sie na tym, że na mnie krzyknął - chociaż to mu się nie zdarzało jak dotąd, a jesteśmy ze sobą już kilka lat. Po czym wyszedł z domu trzaskając dzwiami. I wszystko byłoby do zniesienia gdyby nie fakt, że mam dziś imieniny, i znajomi dzwonią do mnie z najlepszymi życzeniami, a on ma to gdzieś... W takich chwilach moje plany na przyszłość - zwłaszcza na luty - jakoś gasną i tracą sens.

Mam nadzieję, że Wam weekend upływa w miłej i rodzinnej atmosferze.

Pozdrawiam wszystkie Starające się Przyszłe Mamusie :elvis:
 
Kochane moje jak zwykle bardzo, bardzo sedecznie wam dziekuje za wsparcie i otuche...
Pojutrze lece do Polski i juz srode robie badanka. na wszelki wypadek lykam antybiotyk bo chyba bym sie juz calkiem zalamala gdyby sie okazalo ze i tym razem moj wymaz jest zly. OCZYWISCIE W CZWARTEK POJDE DO GINA I SKALAMIE i o ile moja owulacja ( mam nadzieje!!!) nie przyjdzie to w piatek mam szanse na zabieg. Trzymajcie kciuki!!!

Wikkus nie denerwuj sie przemysli i wroci przeprosi i bedzie OK. Czasem tak w zyciu bywa czasem nerwy czasem praca albo stres. Ale naewno bedzie dobrze..

Pozdrawiam was wszystkie serdecznie...
 
Kochane moje jak zwykle bardzo, bardzo sedecznie wam dziekuje za wsparcie i otuche...
Pojutrze lece do Polski i juz srode robie badanka. na wszelki wypadek lykam antybiotyk bo chyba bym sie juz calkiem zalamala gdyby sie okazalo ze i tym razem moj wymaz jest zly. OCZYWISCIE W CZWARTEK POJDE DO GINA I SKALAMIE i o ile moja owulacja ( mam nadzieje!!!) nie przyjdzie to w piatek mam szanse na zabieg. Trzymajcie kciuki!!!

Wikkus nie denerwuj sie przemysli i wroci przeprosi i bedzie OK. Czasem tak w zyciu bywa czasem nerwy czasem praca albo stres. Ale naewno bedzie dobrze..

Pozdrawiam was wszystkie serdecznie...
 
Majeczko, wierze, że wszystko się uda!! Trzymam kciuki!! Na pewno bedzie dobrze:tak:

Wikka, nie martw się, mam nadzieję, ze twoj mezczyzna juz cie przeprosil... tak to czasem jest, że się czlowiek pokłoci z najblizsza osobą i to jeszcze w najbarzdiej nieodpowiednim momencie.. ale wierze, że jest już ok:happy: Buziaki!


Dziewuszki, co tam u was??

Anuś, dawno Cię nie było..:confused:
Alek, jak tam twoja salsa??

ja mialam ambotne plany chodzenia na silownie, ale na planach jak zwykle sie skonczylo... ech... niewytrwala jestemm... na aerobiku na basenie bylo b. fajnie, ale zrezygnowalam, bo zalapalam tam infekcje.. no i teraz znowu obrastam w tłuszczyk... ale co tam:happy: w koncu zima idzie;-)

pozdrawiam was wszystkie cieplutko!
 
Majeczko, wierze, że wszystko się uda!! Trzymam kciuki!! Na pewno bedzie dobrze:tak:

Wikka, nie martw się, mam nadzieję, ze twoj mezczyzna juz cie przeprosil... tak to czasem jest, że się czlowiek pokłoci z najblizsza osobą i to jeszcze w najbarzdiej nieodpowiednim momencie.. ale wierze, że jest już ok:happy: Buziaki!


Dziewuszki, co tam u was??

Anuś, dawno Cię nie było..:confused:
Alek, jak tam twoja salsa??

ja mialam ambotne plany chodzenia na silownie, ale na planach jak zwykle sie skonczylo... ech... niewytrwala jestemm... na aerobiku na basenie bylo b. fajnie, ale zrezygnowalam, bo zalapalam tam infekcje.. no i teraz znowu obrastam w tłuszczyk... ale co tam:happy: w koncu zima idzie;-)

pozdrawiam was wszystkie cieplutko!
 
reklama
Do góry