reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

no to ja sie wogole nie zabieram za pisanie bo przy was to nie mam szans;) ja do gadul nie naleze :zawstydzona/y:
ale dzis mam nerwa..nie wiem o co chodzi ale, jak to mowią, "bez kija nie podchodź"..ide sie polozyc, moze jutro bedzie lepiej.
w dodatku zimnica, juz -4 stopnie sie zrobilo. brr
 
reklama
dla Brzózki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
dla kok.o ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
dla katiuszki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
dla mumy ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
dla Taszy ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
dla zuzanki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

mam nadzieję że nikogo nie pominęłam ale na wszelki wypadek jeszcze zbiorowe
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
To się nazywa dobra koleżanka:-D Nie zapomniała o nas, staraczkach:-) A więc i ja swoje zbieram i pochowam gdzieś, przydadzą się na kolejny miesiąc, bo ten właśnie przepada:-(
Dzięki kasia.natka!!!!
A tak wogóle to jak się czujesz??? jak fasolka??? Pozdrowionka dla Ciebie!!!!
 
Hej :-)
Nigdzie nie przepadłam, po prostu wczoraj tragicznie się czułam - bardzo bolała mnie cały dzień głowa, do tego miałam sporo pracy. Czułam , że będę chora ale rano wstałam i wszystko OK :-) DZiś byliśmy w kinie, na Koterskim, jak ktoś lubi ten typ filmów to polecam, mnie się bardzo podobało :tak:
kasia.natka -wielkie dzięki za fluidki , to bezcenne dla nas, tylko Ty pamiętasz :-)
Katiuszka, - wiem o jakim wątku piszesz, już kiedyś wspominałam o nich - tam ciągle były jakieś kwasy, czytałam z ciekawości bo gryzły się kobiety zamiast wspierać, może po prostu tego akurat potrzebowały ;-) A jak to, piszesz, że przepada, @ przylazła ??
A ja nie gwiazdorzę moje drogie, tylko opowiadać o moim nowym projekcie byłam w jednej z łódzkich rozgłośni.
Za to , że kupujemy u nich drogą kampanię zapraszają na wywiad promocyjny. Dziecko tez mnie pytało ile mi płacą za to, no narazie nic niestety;-)
Właśnie mecz się zaczyna, chyba u mnie nie da rady nic innego oglądać :baffled:
Mimo tego, miłego wieczoru :happy2:
 
Ostatnia edycja:
kasia.natka dzieki! :-D zabieram i odkładam na zapas:-)

A ja mecz oglądałam na żywo:-D Fajnie było, dużo miłych wesołych osób wokoło;-) , pośpiewaliśmy sobie troszke ;-):-D . Wyraziliśmy swoją opinię o PZPN (chyba najlepiej wychodziła ta przyśpiewka ;-):-D, i jeszcze ta " GDZIE JEST ORZEŁ!!!?? " hehe).

pozdrowionka i miłego weekendu :-)
 
muma, myśmy się tu śmiały, że muma gwiazdorzy po wywiadzie :-D:-D bo Cię nie było.
A u mnie ciche dni przeplatane kłotniami z moim M., dlatego ten cykl przepadnie, bo teraz mam dni płodne, owu ma być w niedzielę, a bardzo wątpię, że do niedzieli się wszystko ułoży. Ale trudno, nie będę nic robiła na siłę.
Dziewczyny, powiedzcie, po jakim czasie przyjmowania wiesiołka zauważyłyście poprawę? bo ja już połowę cyklu biore, jutro odstawię, w razie jakby coś jednak z przytulanek było, a tu róznicy zero. Aaaaa w ogóle to jakoś to wszystko dziwne...wcześniej jak nie staraliśmy sie o dzidzię, to śluzu było, że hoho..aż czasem myślałam czy ze mną aby wszystko w porządku?:-pa teraz jak potrzeba, to się pozmieniało. Zwariować można!!!!!! Testuję tez na owu, chcę sprawdzić czy mam, bo zeszły miesiąc nie testowałam, a z objawów cięzko mi było na 100% okreslic czy była czy nie. Na razie wynik negatywny, ale według moich obliczeń mam mieć w niedziele, tak więc zobacze czy mi się sprawdzi.
A co tobył za mecz??? ja nic nie wiem....:zawstydzona/y: aaa to nie ten, na którym przed rozpoczęciem ułożono dzisiejszą datę z ludzi??? coś mi się obiło o uszy w Faktach...ale kto z kim grał...zabijcie mnie, nie wiem:sorry2:
Czytałyście dzisiejszy wpis na naszym forum? zginęła młoda forumowiczka, miała 28 lat, była z ciąży, a w domu została jeszcze 3-letnia córcia. Coś strasznego, ogromna tragedia dla rodziny:-(mnóstwo wpisów tam było, ale nie dałam rady tego czytać, za "miętka" jestem.....
Pa dziewczynki, do jutra!!!
 
Hej :-)

katiuszka - czytałam o tej dziewczynie z forum, biedna... i biedna jej rodzina... i jak zwykle już ludzie oceniają... ech...
Jeśli chodzi o wiesiołka to ja go biorę cały czas , przez pierwsze 2 tygodnie cyklu i powiem Ci , ze nie widziałam znaczącej różnicy. DOpiero od dwóch mcy jak piję ziółka mam naprawdę dużo więcej i jest mi z tym bardzo dobrze :-) Swoją drogą, jakoś nie skupialam się na tym przed staraniami, moze w ogóle go już nie było ? ;-)
Mam nadzieję, że nie ma Cię tu dzisiaj bo właśnie pogodziliście się z M i pracujecie :happy:

Życzę Wam pięknej niedzieli wszystkie Dziewczynki, odpoczynku..
 
Oj, wszyscy śpią :-) Ja też chyba wskoczę pod kołderkę, zimno , ciemno i mży :-) A może coś się uda pod tą kołderką ?;-):tak:
Udanej niedzieli :-):-)
 
reklama
witajcie kochane:)
Ale u mnie ładna pogoda, aż by się poszło na jakiś spacerek. Tylko, że ja nie mam nastroju, więc leżę pod kocykiem.
muma, niestety nie pogodzliśmy się z moim M., to znaczy on by chciał, ale ja mam tyle złości i nerwów na niego, że nie ma szans. A tu dziś owu....:-(No trudno się mówi, do tanga trzeba dwojga....
A wiesiołek chyba zadziałał, śluz dziś fajny, nie jakiś rewelacyjny, ale dużo lepszy. Przynajmniej to zadziałało. Pewnie w przyszłym miesiącu znowu go pozażywam. Dziewczyny z innego wątku, dla staraczek na Wyspach, podpowiedziały mi, że tu spokojnie można wiesołka dostać, podały mi nazwę, tak wiec nie bedę już musiała zamawiać z Polski. I Salfazin tez jest, podobno jeszcze lepszy niż ten polski, bo oprócz tego wszystkiego co ma polski preparat, to ma jeszcze selen, podobno bardzo potrzebny żołnierzykom. Tak wiec jak skończymy to opakowanie, uderzam do apteki po angielskie odpowiedniki.
Miłej niedzieli dla wszystkich!!!
 
Do góry