reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Muma, coś czuję, że chyba się nie udało :-(. Sądzę po mojej k.....y, która mną cały czas dziś strzela. Musiałam się wyładować na czymś lub na kimś, a że pracuję na kompie w domu to rzuciłam robotę w diabły i złapałam odkurzacz i mopa. Obleciałam 200m. chałupę w 1,5 godziny i cała nerwica mi przeszła. Teraz siedzę wykończona, ale jak mi przejdzie wracam do mojej pracy umysłowej.
Do Polski się wybieram pod koniec przyszłego tygodnia. Jak będę sama to lecę samolotem a jak będzie nas dwoje to jedziemy autobusem. Na jednym bilecie :-D :-D:-D. Czyli byłby mały przemyt fasolinki do Polski :-D. Będę większość czasu w Łodzi, w pierwszym tygodniu października mam mały kurs po klientach w całej Polsce. Muma a Ty skąd jesteś? Może uda nam się spotkać na kawce i pogadać o tych naszych objawach :-D.
Powiedziałam Y żeby już zaczął zbierać materiał genetyczny dla mnie w butelkę na wyjazd :-). Znów się obruszył i ciągle przystaje przy tym że już nam się udało.
OBY, OBY.
Dobrze, że to jeszcze tylko 2 lub 3 dni bo już mi długo.
 
reklama
Muma , bionda trzymam za was kciuki i przesyłam pozytywne fluidki :)
kok.o Ogromne gratulacje!! trzymam kciuki aby badania wyszly pozytywnie :)

kasia.natka trzymam mocno za owulkę :-)

mi się wlasnie pomalu konczy @..
pomalu wracam do zywych ;)
pozdrawiamWas wszystkich wieczornie
 
Po pracy musiałam się zdrzemnąć i właśnie wstałam....;-)
Brzózka wielkie dzięki :-)
Bionda A jak uważasz, skąd ja mogłabym być ? Pewnie, że z Łodzi !!!:-D Teraz mieszkam pod Łodzią ale to dopiero 2 lata i cały czas wŁodzi pracuję. Zaraz się okaże, że się znamy od dawna ;)
Wysyłam Ci w prywatnej wiadomości moj nr telefonu:-) Kawa albo i lampka winka, zależy jak się potoczą nasze dalsze losy kochana..
Cały czas Ci kibicuję, choć powiem Ci, że u mnie takie nagłe odkurzanie ze wzmocnioną mocą to zawsze przed.... nie napiszę tego, każdy inny jest ;-)
Idę znowu spać, dobrej nocy Dziewczynki.
 
Ostatnia edycja:
Brzózka, dzięki za zaciśnięte paluszki. Ja też trzymam za Ciebie mocno :-) . Jak już całkiem będziesz wśród żywych to startuj bo do mety prawie cały miesiąc ;-). Ja czekam jeszcze ze 2 dni muszę poczekać i jak nie meta z medalem to lampka dobrego czerwonego winka na otarcie łez i przyrost krwi, którą Zmora ze mnie wypije.
Muma, ja tak wczoraj posypiałam, a w ostatnią sobotę spałam cały dzień i noc. Y mnie budził tylko na posiłki. U nas pogoda zaczyna się zmieniać na jesienną i to pewnie przez to chodzę jak śnięta mucha. Dziś po tym sprzataniu całkiem moja k..... mi przeszła i teraz nawet jest ok.
Chciałam dziś zrobić test ale Y mi nie pozwolił. Powiedział, że takich spraw nie można zapeszać i trzeba robić jak zmora nie przyjdzie. Zabrał testy i już. Jestem ciekawa jak to będzie jak naprawdę przyjdzie ten dzień wykonania testu, pewnie zrobi go za mnie :-D .
Zastanawia mnie to, że piersi mnie wogóle nie bolą jak na okres. Tylko widzę, że balony się robią, no i te brodawki nie przestają mnie swędzieć.
Muma ja też mam apetyt - zawsze dużo jadłam ale teraz to mam ochotę na jedno a jak już zaczynam zabierać się do gotownia to przechodzi mi ochota i robię co innego.
Wkręcam się znów głupia, a zmora pewnie znów mnie dopadnie.
 
ja zawsze przed okresem myślę że się udało i nawet jakiś objawów się tam dopatruje ale niestety nie udaje się za każdym razem co miesiąc nic , dobija mnie to bo jak do zimy sie nie uda znowu leczenie, które nie jest tanie bo leczę się prywatnie , zeszłej zimy wydałam 1500 na same badania a i tak nic z tego , bierzemy tabletki z mężem ale nie jesteśmy razem przez jego pracę i jak tu dziecko zrobic na odelgłośc :no:
mam dosyc takiego trubu życia ale jak mąż bedzie pracował na miejscu to nie będziemy miec kasy , czemu to życie takie :angry:
 
Witajcie,
lumina serdecznie Cię pozdrawiam, ja dopiero trzeci miesiąc się wkręcam, a już czuję, że jeszcze trochę i całkiem od tego zeświruję...
Trzymam bardzo mocno &&& za Was, ja wiem, że się Wam uda :-) Wszystkim nam się tu uda.
Ja dzisiaj dopiero tak naprawdę wstałam, cały dzień leżałam bo strasznie bolała mnie głowa, a nigdy nie mam migren.
Po śniadaniu 2 razy wymiotowałam, ale obstawiam, że to jakaś jelitówka pewnie bo po pierwsze za wcześnie na wymioty raczej (22dc) a po drugie już mi przeszło i szykujemy szaszłyki na wieczór.
Bionda dobrze Ci Y zrobił z tymi testami, mój to nie wie gdzie ja je trzymam niestety:-) Mam 3 testy i pewnie jeden zrobię wcześniej ;-)
Co u Ciebie ?? Kurczę mówię Ci to proroctwo z tym Twoim suwakiem ;-) Ja w tym miesiącu też mam najmniej objawów ze wszystkich miesięcy, jeszcze troszkę i się okaże.
 
Witajcie Dziewczynki :-) Jak Wam mija niedziela ??:-) Ja leniu****ę, większość czasu spędzamy na tarasie z różnymi pysznościami, trzeba cieszyć się resztkami słońca..
Bionda wiesz już coś ?????
Pozdr
 
witajcie kochane :-) ja dziś leżałam nad wodą a w drodze powrotnej zaliczyliśmy stłuczkę (nie z naszej winy) ale na szczęście nikomu nic się nie stało ale ile nerwów...:wściekła/y: teraz boli mnie głowa z tego wszystkiego
a owu jak na razie nie ma :-( dziś 20 dc i tak liczyłam że to właśnie dziś...ech...zobaczymy co dalej
Muma , bionda!!! jak tam? kciuki sinieją ;-) &&&
pozdrawiam cieplutko
 
reklama
kasia.natka dobrze, że nic się nie stało..:-) I teraz czas się zrelaksować i skoro już 20dc i to czas !!! to do roboty moja droga !!!:-) I to ja trzymam &&&
Cykl 3dniowy zacząć czas ;-):-)
 
Do góry