reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

wypadek bardzo poważny ale nam cudem prawie nic sie nie stało
no i auto skasowane całkowicie
 
reklama
Olu, nie wiedziałam... myslę jednak, to Opatrzność zadziałała, że nic Wam się nie stało. Wiem, że po poważnym wypadku trudno wrócić szybko do siebie, a ja tego Wam serdecznie życzę!Pomyśl, że mimo wszystko to musi być pozytywny znak....

Dagamit, Nikola, Wy już pewnie weekendowo zabiegane....:no: (Eschenbach, "wybaczam", bo pewnie jeszcze w pracy, albo już po i bardzo zmęczona:-(, Lolitce też wybaczam, bo przecież testuje nowy domek:sorry2:)

No, to dobrej nocki!
 
Wlasnie wrocilam z pracy.... w sumie to byla masakra.... nad Kraq przeszla straszna burza, zniszczyla scene, ekrany, sprzet, juz wychodzilo na to ze na marne przyjechalam. Mialam juz isc o domu a tu telefon ze potrzeba 6 osob do fiharmonii not o sie zglosilam.... mielismy tam niezla przeprawe bo w filharmonii jest tylk 650 miejsc a biletow bylo ponoc sprzedane prawie 5000.

Jutro rano jade z chrzesnica na basen a wieczorem znowu do pracy.
Mykam do spania
papa
 
Wlasnie wrocilam z pracy.... w sumie to byla masakra.... nad Kraq przeszla straszna burza, zniszczyla scene, ekrany, sprzet, juz wychodzilo na to ze na marne przyjechalam. Mialam juz isc o domu a tu telefon ze potrzeba 6 osob do fiharmonii not o sie zglosilam.... mielismy tam niezla przeprawe bo w filharmonii jest tylk 650 miejsc a biletow bylo ponoc sprzedane prawie 5000.

Jutro rano jade z chrzesnica na basen a wieczorem znowu do pracy.
Mykam do spania
papa

Eschenbach, kurcze, niefajnie.... Ja tu sobie tak lekko gawędzę, a Ty tam miałaś niezłe przeboje... Swoją drogą, jak można sprzedawać bilety bez ograniczeń????Wyśpij się, odpocznij, a jutro podokazuj na basenie - należy Ci się!

Slodkich snów!
 
Witajcie,

Ja tylko na chwilke przywitac sie z Wami. Zaraz mykam na basen a potem moze do Roznowa...

Ola wazne ze Wam sie nic nie stalo i jestescie cali. A co powiedza w pracy to ich sprawa - nie przejmuj sie tym!!!

Alisa
to nie tak ze sprzedali bez limitu bilety. Cala impreza miala sie odbyc na bloniach gdzie jest przygotowane 6000 miejsc. Przez ta wichure, ktora zniszczyla scene impreza miala byc odwolana ale w ostatniej chwili udalo sie przeniesc koncert do filharmonii na godzinne 22.30 i stad te problemy....
 
Oj Dziewczynki, widze, ze nie mozna sobie zrobic kilku dni wolnego, bo tak natrzaskalyscie, ze siedzialam teraz pol godziny i musialam nadrabiac.
No i niezle tu imprezowalyscie, drinki, popijawki, no no szkoda, ze mnie to ominelo, bo ja do imprez to zawsze chetne i gotowa, wiec nastepnej na pewno nie przepuszcze.
Ola, zabrzmialo groznie, mam nadzieje, ze wszystko w porzadku?
Widze, ze wy tu wszystkie z poludnia Polski lub w ogole spoza, a sa tu jakies mazowszanki?
Kurcze, u mnie tak szaro dzis za oknem, ze nic sie nie chce, wiec na razie posiedze w domu i pobuszuje w sieci. A wy jakie macie plany na weekend?
 
Dagamit, Nikola, Wy już pewnie weekendowo zabiegane....:no: !

Ja zostałam słomianą wdową na weekend, bo mój mąż wybrał się na spęd z kolegami i wroci dopiero w niedzielę. Siedzę sobie z moim @ i furą sprawdzianów w łóżku. Brzuch mnie boli jak cholera.
Ale cieszę się, bo za 3 dni zaczynam stymulację clo i po tym cyklu wiele sobie obiecuję :-)
 
Eschenbach, rozumiem teraz. Ta burza duże spustoszenie na południu zrobiła. Odpocznij dziś sobie porządnie!
Suri_30, witaj po przerwie! Działo się, działo u nas!
Dagamit, no wiem, @ męczy okropnie... w dodatku sama w domku...Ale już wkrótce wielka próba!:tak::happy2:
Ola, i jak pierwszy dzień w pracy? Ok?

Ja weekend spędzam w domu. Trochę sprzątania, trochę pracy przyniesionej do domu, trochę spotkań towarzyskich. Ot, taki mix. A dziś rano byłam w laboratorium na pobraniu wymazu (chlamydia i ureaplazma) z tarczy szyjki i z cewki moczowej. Portfel chudnie - zapłaciłam 140 zł. Ale nic to - będę robić wszystkie badania po kolei byle tylko nie było więcej problemów przy następnej ciąży.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gdzie sie wszyscy podziewata ? Ja wpadlam na chwile a tu Was nie ma :-(
U mnie da rade - ledwo zywa po rozpakowaniu, ale fajniowo w nowym domku
 
Do góry