Wyniki

Katty - ja chętnie dołącze. Na razie skalpel 2 ćwiczyłam od czasu do czasu, a głownie chodzę na 5-8 km szybkie spacery. Moge spróbować i skalpel - właśnie brakuje mi trochę dopingu ;)

wiecej nie ma: 20 tygodni.

dziewczyny, podczytuje was, ale jakos nie mam weny i czasu by pisac :( przyznaje sie bez bicia. Mala jest super, ale gdy spi to ucze sie, czytam i czasami cwicze z chodakowska. Codziennie tez chodzimy na 2 godzinne spacery ( od wyjscia ze szpitala nie opuscilysmy dnia) a popoludniu kolo 17stej...

Marysia tez na samej piersi przybrała 750 gram od najniższej wagi w szpitalu w 3 tygodnie. (550 od wagi urodzeniowej ) przy tym jak ważyła zaledwie 2700 na początki to jestem w szoku. Jej siostra tak dużo nie przybierała, ale bardzo ulewala I miała problemy z refluksem

Gratulacje kulka!

No chyba ze G. Ma niemieckie obywatelstwo

Domi, Niemcy maja prawo krwi. Czyli nie dostanie automatycznie paszportu niemieckiego przez urodzenie na ich terytorium. Dziecko musi mieć obywatelstwo, bo narobicie mu problemów. Macie już niemiecki akt urodzenia?

Domi sadze ze raczej nie macie jeszcze paszportu ani dokumentów dla małego. bEz tego bym nie jechała. Mimo, ze jest strefa Schengen - nie zwalnia Cie to z posiadania dokumentów na wypadek wyrywkowej kontroli. Jendak przemieszczalibyscie sie z jednego Państwa do drugiego.

SZkrabek wydaje mi sie, ze nawet przy takich maluszkach powoli rytuały działają. U nas jest podobnie jak u meliski. Jeszcze nie zawsze wychodzi, ale powoli mamy stałe godziny karmienia. Spacer codziennie mniej więcej o tej samej porze itd. Oczywiście z masa odchyleń, ale wiem ze rytuały pomagają...

Nie wiem czemu post pokazał sie dwa razy. Nie umiem go teraz skasować

My od 3 dni wychodzimy na godzinne spacery. Zaczęliśmy w piątek gdy Zosia miała 6 dni. Jest słonecznie, bezwietrznie i 10 stopni. W domu body z krótkim i pajac przykryta kocykiem.

Zdrowych, spokojnych i szczęśliwych świat!!!

A miedzy 19 a22 je nawet 3 razy. To jest cześć dnia kiedy jest najbardziej niespokojna.

Zozzolka nie ma żółtaczki. W dzień je co 3-4 godz w nocy 4-5. Nie będę jej wybudzać. Marysi tez nie budziłam i dość szybko noce przesypiala ( gdy miała 5 miesięcy) Bardziej martwi mnie to, ze karmienie strasznie mnie boli- tak nie było wcześniej. Przed chwila karmiłam i ryczałam z bólu mimo...

Pigula, ale duży chłopak !

Oj domi- współczuje :(

My tez już w domku i jest fajnie. Mała śpi, jest już 10 rano, a ostatni raz jadła z cyca o 5:30, wcześniej o 1, wiec jest dobrze :) Marysia jak na razie zachwycona siostra, choc dziś rano przed wyjściem do przedszkola zapytała : to co ona robi- śpi, je i kupkę ? Odpowiedziałam, ze w gruncie...

Mam nakładki. Kupiłam już wcześniej, bo mam płaskie / wklęsłe brodawki i Marysia jadła tylko przez nie. Zosia generalnie odmawia jedzenia przez silikon. Czasami bierze, ale boli praktycznie tak samo. Ma silny bardzo odruch ssania. Silniejszy niż jej starsza siostra

Piguła- przy mojej Zosi z 2700, 4200 to olbrzym;)

Ja nie potrafię karmić na leżąco - z Marysia tez nie potrafiłam. Tylko na siedząco. Ale nie wiem czemu przystawianie starannie mnie boli. Mam wrażenie, ze obcina mi brodawki wręcz i nie wiem co robić. Wyglada jak by prawidłowo chwytała, a jednak boli:(

Dzag powodzenia !

Kurczę ale szycie mnie boli. Niestety nie wiem czy było nacięcie czy rozerwało sie. Mało info tu. Nikt nie przyszedł zobaczyć jak moje podwozie , w bru ciagle sprawdzali. Nie moge małej dobudzić na jedzenie s chce rozbudzić laktację, nie wiem czy w ogóle coś pociągnęła z cyca a ciułała go już...

Zosia urodziła sie o 4:10 tutejszego czasu. 1:10 waszego. Wody odeszły chwile po północy tutejszego czasu wiec szybko poszlo, ale wrażenia z rodzenia w Belgii lepsze niż w Gruzji.. Poprzedni poród był może godzinę dłuższy Agak gratuluje !

Nie nadrobię was- wody odeszły 45 min temu jesteśmy w szpitalu

Nie nadrobię was- wody odeszły 45 min temu jesteśmy w szpitalu

Dzag - ja wiem, ze Tobie nie jest do śmiechu , ale jak czytam o przypadłościach twojego męża, to wyobrażam sobie go wołającego o Epidural na porodówce ;)

Apolinka gratulacje:)

Porannakawa- w Belgii do tzw diety matki karmiącej był podobny stosunek. Pisałam już o tym:) nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła tez przeglądu literatury medycznej i wyniki podobne. Jadłam wszystko, co lubię i kłopotów nie było. ( łącznie z pizza- quchasia dla czego nie , nawet jeśli sie...

Dzis byłam na wizycie - mała jest malutka 2,8 kg. Jestem ciekawa jak będzie z karmieniem tym razem- ostatnio było super, ale na początku póki nie miałam nakładek Marysia cycka nie łapała i była dokarmiana w szpitalu ze strzykawki, a ja laktatorem stymulowalam. Ale już po 3 dniach tylko cyc. Z...

Poranna kawa - gratulacje!!!