reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Domi laktator nazywa się Medela mini electric, taki http://www.smyk.com/medela-mini-electric-laktator-elektryczny,p1044873977,swiat-niemowlaka-p
W szpitalu pobudzałam nim laktację, w domu używam go by odciągnąć tylko troszkę do uczucia ulgi bo mam teraz nawał pokarmu, przy synku miałam ręczny z Canpola i myślałam, że mi ręka odpadnie, dlatego tak się zachwycam tym elektrycznym.

Dzag super, że wychodzicie, nie ma to jak Święta w domu!

Co do gotowania to mam w planach barszcz czerwony, pierożki z soczewicą i rybę pieczoną. Sernika mi mąż kupił bo do pieczenia ciast nie mam teraz głowy. Teściowa do nas na chwilę zaglądnie (na pewno przywiezie coś do jedzenia), a tak to nigdzie się nie wybieramy, więc mam pełen luz.
Nie mam żadnego ubranka świątecznego dla Natalki bo nie zakładałam, że urodzę przed Świętami, ale nie ma to dla mnie większego znaczenia, najważniejsze, że jesteśmy razem w domu, w komplecie. :-D
Ogarnęłam pranie i podłogi, kuchnia odgruzowana, prasowanie mi zostało, ale musiałam się na chwilę zdrzemnąć bo kondycja jeszcze nie taka jak trzeba, nie umiem spać w szpitalu i nadrabiam teraz te 4 dni bezsenności.
Dzwoniła dziś do mnie położna środowiskowa i umówiłyśmy się na poniedziałek po Świętach bo my sobie radzimy, a ona ma oficjalnie urlop.
 
reklama
Hej dziewczyny :-) widzę ze w końcu forum ożyło :-) ja dzis od rana troche porobilam w domu. Zrobiłam ostatnie pranie, umylam okna jak mąż wyszedł żeby nie widział ze po nim poprawiam, zmieniłam firanki, upieklam ostatnie pierniczki nadziewane a teraz siedzę i odpoczywam bo juz mnie wszystko boli. Cos mala dzisiaj jakas spokojna. Niby czuje ze sie rusza ale tak ospale, delikatnie jakos. Juz 3 razy sprawdzalam czy na pewno ja czuje.

Co do szczepień to ja chyba nie będę robic skojarzonych. Ale jeszcze to przedyskutuje z pediatra.
Dobra idę sie położyć na chwile bo mi plecy odmawiają juz posłuszeństwa.
 
Ja mam laktator Medela Swing i jest boski - tak jak Melisska uwielbiam elektryczny laktator Medeli :)

W skojarzonych szczepionkach są użyte fragmenty wirusów i podobno dzieci je lepiej znoszą.

Jutro Wigilia... kurcze jak czytam co Wy szykujecie na święta to aż oczy wybauszam!!! Ja dziś usmażyłam chłpakom kotlety i byłam mega dumna, że się udało ;)

Dziś byłam też u ginki bo od kilku dno bardziej mnie krcze boli przy cewce moczowej i takie rany podłużne mi się zrobiły na wargach... :/ masakra. Ginka aż nie wiedziała jakim cudem mogło się to zrobić... :( dostałam maści, mam wietrzyć i pokazać się za tydzień. Już nawet odchodów nie miałam i znów zaczęłam krwawić od kilku dni.... ale krocze samo po porodzie powiedziała że wygląda super - zagojone, nie ma już szwów i jest git - przynajmniej tyle...
 
Szkrabek ojejku nie brzmią te rany za ciekawie, ja mam maleńkie nacięcie, takie, że jak przychodzili lekarze na obchód to myśleli, że to delikatne pęknięcie i goi się nieźle. Przemywanie nalewką z koszyczka arniki, mnie ratowało przy Szymku, ale tam miałam szwy za przeproszeniem do samej d...py.
 
Hej. Witam wszystkie po dlugiej mojej przerwie. Siedze sobie dalej w dwupaku. Malutka moja jest naprawde malutka dzisiaj mialam usg ma 2700. W poniedzialek mam sie wstawic na cc. Faktycznie jak wszystkie zacisniemy nogi na swieta to w poniedzialek przepelnione te porodowki beda.

Ja bede szczepic 5w1. Starszego szczepilam zwyklymi ale mial czerwony obrzekna nozkach i plakal ok 3 godzin przez to. Zmienilam na 5w1 bo doktor stwierdzil ze sa "bardziej czyste" w skladzie ale i tak reagowal tak samo. Biore 5w1 bo mi serce pekalo jak go tak 3 razy kluli... brrr... depresje mialam jak przychodzila pora szczepien i musialam isc z nim na te tortury.

Gratuluje wszystkim nowym mamusia. Zycze wytrwalosci i optymizmu.
 
Alfabeta witaj wśród żywych :-)
No ja właśnie kiedys od lekarzy slyszalam ze lepsze są te zwykle ale teraz sie tym bardziej zainteresuje. A na szczepienia to chyba męża będę wysyłać bo mi serce pęknie chyba
 
Witam po wybuchu bąby w skladowisko zabawek. Porzadki swiateczne..... Buuu ha ha... Nie u mnie. Dom wyglada tragicznie. Ale mi to lotto. Nie mam sily tego ogarniac. Napewno juz nie dzis. Teraz niech maly diabolek usnie wkoncu. Nawet z klockami rozlozyla sie w łazience bo zapomnialam swiatlo zgasić, gonilam do małego. Lopata by mi sie zdala zeby to pozbierac ;). Jestem padnieta .

Sliwka wspolczuje boli kregoslupa, mialam je po poprzedniej ciąży przeszly dopiera jak zaszlam znowu wciaze i kregoslup sie wygial ponownie. Przez dwa lata chodzilam po lekarzach kazdy mowil ze przejdzie a tu doopa. Ponoc to przez rozejscie spojenia lonowego. Obiecywali ze do pol roku powino przejsc. Mi nie przeszlo. Terax tez boli ale nie aż tak. Oby nie bylo tak jak u mnie.

Mi sie samej w domu nie nudzi nie mam czasu rozmyslac nawet.
 
Dreddka wydaje mi sie ze nie dobre sa takie dlugie przerwy w karmieniu. Fakt karmimy na żądanie ale zasada jest ze nie dluzej niz 3h w dzien i 4 w nocy. Ona ci spi bo pewno ma zoltaczke jeszcze ale tez cukier może jej spadać i dzieci takie senne. Ja mojego bralam na spaniu do jedzenia w szpitalu ciezko bylo go dobudzic wiec cycem nawet nie karmilam bo sie nie dalo. Teraz w nocy sam mi sie budzi co 3h nie da pospac ta godz wiecej ;).

My mamy juz 1 kg na plus. Za trzy dni świętujemy miesiac :0.
Dzieci z niska waga urodzeniowa szybko nadrabiaja stad te 400g tygodniowo.

Gosia u nas kolka to wiski z przerwami do nastepnego skurczu. Poki co odpukac opanowane.
Ale mleko chyba tez mi sie juz konczy w cycach.

Quchasia a co to za nowosc 3 w 1?

Ja mam 5w1 pentaxim. Jeszcze jakaś inna nazwe wymieniala ale zapimnialam zapytac o różnice.

Co do tych skurczy na ktg to sie napatrzylam przez ten czas co lezalam. Jedna rodzila przy skurczach 30 -40 wila sie z bolu ja w szoku bylam a druga ała powiedziala na takie 120 jakby ja komar ugryzl:0.
 
reklama
Zozzolka nie ma żółtaczki. W dzień je co 3-4 godz w nocy 4-5. Nie będę jej wybudzać. Marysi tez nie budziłam i dość szybko noce przesypiala ( gdy miała 5 miesięcy)
Bardziej martwi mnie to, ze karmienie strasznie mnie boli- tak nie było wcześniej. Przed chwila karmiłam i ryczałam z bólu mimo osłonek. Wydaje mi sie, ze wszystko robię jak wcześniej. Obejrzałam filmiki instruktażowe i jedli będzie tak dalej nie wiem czy dam radę karmić. Mleka mam dużo.
Już pytałam czy jest tu poradnia laktacyjna , ale nie ma:(
 
Do góry