Wyniki

też bardzo chciałam naturalnie rodzić, ale mała nie chciała się przekręcić. Ale szybko się przestawiłam na to że najważniejsze żeby było wszystko bezpiecznie, bez względu na sposób porodu ;)

ja na wtorek, mam nadzieję że nic się wcześniej nie rozkręci :)

trzymam mocno kciuki żeby się udało ❤️

no u mnie już termin ustalony bo na obrót nie było szansy ze względu na położenie łożyska, dużą wagę w stosunku do wód płodowych, no i wspólnie zdecydowaliśmy że jednak bezpieczniej będzie zrobić cesarkę.

ale cudownie, gratulacje :)

nieeee, jakoś tego nie czuje, a też jakoś wśród moich najbliższych dziewczyn nie było takiego zwyczaju

hahaha, to przekręcanie na raty to lepiej bym tego nie określiła :p. A jeszcze ja zawsze zanim się ułożę do spania to muszę kilka razy z boku na bok się przełożyć, więc mam wieczorne sesje bólu :/.

miałam kilka takich dni że łapałam zadyszkę od siedzenia :p

wieczorem i jak np wysiądę z samochodu

to było kłucie tak ogólnie w kroczu czy bardziej z jednej strony? Bo ja czuję z lewej strony takie kłucie, ciągnięcie, ale się zastanawiam czy to nie więzadła.

równo 3 lata temu przeżywałam taka samą sytuację, z tym że to była nasza pierwsza ciąża. Mąż też zamknął się w sobie, nie chciał drążyć tematu, więc poprosiłam jego przyjaciela żeby się spotkali i żeby mógł się wyżalić. Bo przede mną musiał udawać silnego, bo oboje nie mogliśmy się rozsypać...

cześć, mam troszkę bardziej zaawansowaną ciążę, ale już to wszystko przeżywałam, więc się wtracę :). Ogólnie jeżeli chodzi o badania prenatalne to powinni robić je lekarze z certyfikatem FMF, warto tylko poczytać najpierw opinie o lekarzu, ja nie przeczytałam i bardzo żałuję bo zaoszczędziłabym...

po amniopunkcji miałam częste bóle brzucha, ale brałam nospe 3x1 i duphaston 3x1, dużo odpoczywałam i wszystko było ok, wynik również ;)

tak jak podejrzewałam od początku potwierdzone że dziewczynka ;)

dzisiaj byłam na badaniu echo serca i lekarz też powiedział że na chwilę obecną żadnych wad nie widzi, ale nie może zagwarantować że nic się nie pojawi w trakcie rozwoju albo po urodzeniu bo to niestety ale się też zdarza. Mam przyjaciółkę która urodziła zdrowe dzieci, 10/10 pkt a ciągle jeżdżą...

po 1 prenatalnych podwyższona przezierność karkowa (4,2), ryzyko zespołu Downa 1:68. Termin 15.02. U mnie na szczęście wyszło że nie zostały wykryte żadne nieprawidłowości, a same badanie nie było jakoś bardzo nieprzyjemne, wyszłam w dobrym nastroju bo trafiła mi się cudowna lekarka. Oczywiście...

hej, ja miałam amniopunkcję 28.08, jeśli masz jakieś pytania to śmiało ;)

mnie tez bolały tylko do 9-10 tygodnia, później zupełnie odpuściło ;)

u nas były 3 lata bezowocnych starań i jak po takiej ostrej spinie zaczęliśmy się godzić to udało się zajść w ciążę. Trzymam bardzo mocno kciuki, żeby ten wrzesień był dla Ciebie pozytywny w każdym tego słowa znaczeniu :)

U mnie to druga ciąża, ale pierwsza w której doszłam do tego etapu, więc wszystko jest dla mnie nowe, ciekawe i nie mogę się doczekać ;)

a mi lekarz powiedział że jeszcze to co czuje takie smyranie to napewno nie ruchy bo jest za wcześnie jak na 15+4. A łożysko też jest prawdopodobnie na przedniej ścianie plus trochę mam brzuszek sprzed ciąży. A bardzo bym chciała żeby to już były ruchy maleństwa :)

Krzysztof to też mój typ ;). Ogólnie będziemy się nastawiać na imię, które nie będzie skomplikowane do wymówienia (mamy trudne nazwisko), ale jednocześnie uniwersalne, z ładnymi zdrobnieniami, które przez całe życie będzie dobrze brzmieć :)

bóle też głównie wieczorem, ale teraz dopadły mnie zaparcia, nigdy nie miałam takich problemów, a teraz brzuch głównie od tego boli :(

Chipsy fromage i paprykowe są moją wielką miłością ❤️

OM, bo z USG się trochę rozjeżdża. Na 1 termin był na 15.02, na 2 termin na 11.02, na 3 znowu 15.02. A według OM termin 15.02

Dzisiaj działamy z mamą z przetworami, wiśnie i ogórki w kilku wersjach ;). A niedzielę mam nadzieję spędzić bardzo luźno i nudno, bo ostatnio ciągle coś się działo i sporo ludzi się przewijało:)

ale super wiadomość, oby każda z nas taką dostała :). Jakieś cenne rady na co zwrócić uwagę na badaniach, o co zapytać lekarza?

to u mnie też na chwilę obecną trochę się uspokoiło ze wstawaniem w nocy. Po prostu się budzę, ale już nie muszę biegać do toalety ;)

Dzisiaj mi się śniło, że stetoskopem słuchałam serduszka naszej Perełki ;). Ogólnie to codziennie mam masę snów, znacznie więcej niż przed ciążą i to głównie jakieś kompletnie abstrakcyjne.

U nas to mąż w pierwszej ciąży się bardzo cieszył, później naszą stratę też mocno przeżył, ale zawsze był taki twardy na zewnątrz. Teraz jest bardzo ostrożny z radością, boi się żeby drugi raz nas to samo nie spotkało