Wyniki

Hej dziewczyny, jestem po wczorajszej wizycie (18+3), i niestety niby wszystko ladnie pieknie, ale wkradla nam sie niemiarowa praca serca( przyspieszanie, zwalnianie, dodatkowe uderzenie), budowa serca w porzadku tak samo przeplywy. Czy ktoras z Was miala taka sytuacje? Mozecie podzelic sie...

A jak u Was ze śluzem? Ja od 2/3 dni zaobserwowałam ze jest go wiecej, całkiem biały ale zastanawiam sie czy to jest ok

Jeny, mam nietolerancję laktozy wiec odpada, chyba umarłabym na toalecie

Dziewczyny, co polecacie na wzdęcia? Ledwo moge dotknąć brzucha tak sie napompowal i strasznie boli 😩😩

A ja ciagle mysle o tym, ze całkiem przeszedł mi ból piersi…. Gdzies czytałam ze ro zły znaki oczywiście teraz stres, czy rzeczywiście wszystko ok

Jej, miałam miec wizytę w piatek i dupa…. Lekarz napisał, ze nie moze mnie przyjąć… i wizyta w następnym tygodniu dopiero, i jeszcze nie wiem dokładnie kiedy. U mnie jeśli chodzi o prace narazie mam 30% zwolnienia bo jednak chce pracowac, dostałabym na głowę siedząc w domu, a dzieki częściowemu...

A ja sobie chyba serio wykrakalam te objawy, od wczoraj czuje sie fatalnie, ból głowy, brzucha, senność dzisiaj od rana takie mdłości, ze nie wiem jak dam rade w pracy 9 godzin…. Pierwszy trymestr ciąży to serio nic przyjemnego

Jeny, ja to sobie te objawy chyba”wyprosilam”, dzisiaj znów czuje sie do dupy…. Zmęczenie, ból brzucha i mdłości….cudowny pierwszy dzien w pracy po urlopie

Dziewczyny, wiem, ze to straszna głupota, ale wróciłam dzisiaj z urlopu i tak jak pisałam wcześniej kilka dni temu jakos odeszły mi niektóre objawy ciąży, No i dzisiaj rano nasikalam na test i kreska testowa jaka taka jaśniejsza niż te, które miałam te 2-3 tygodnie temu…. No i teraz stres...

Ja ☺️

Wizyta 14.10 bedzie juz 9+4, ostatnia ciąże straciłam wlasnie mniej wiecej w tym czasie z tad chyba ten stres każda drobnostka….

Dziewczyny mam pytanie z tych dziwnych, ostatnie tygodnie moje piersi były twarde i obolałe i jakby napuchnięta, od jakichś 2/3 dni jakby „oklaply” czy to moze byc jakis zły znak?

Hahah ☺️ To juz mam dawno ogarnięte 😉 ogolnie mamy zamiar tylko leżeć w hotelu i sie relaksować ale przezorny zawsze ubezpieczony

A jak dziewczyny u Was z podróżowaniem? My jutro lecimy na tygodniowy urlop do Turcji, sprawdzałam pogodę i upały beda nieziemskie, wiem ze nie moge sie przegrzewać ale moze macie jeszcze jakies rady? Ogolnie bardzo sie cieszę, taki tydzien totalnego odpoczynku bardzo nam sie przyda ale chce byc...

Ja czuje sie zadziwiająco dobrze, ale mysle ze to po sobotniej wizycie ☺️ Fizycznie troche gorzej, zmęczona jestem jak cholera, spalabym non stop, piersi bardzo mnie bolą, mam odruch wymiotny na 80% jedzenia (najchętniej jadlabym słodycze, jabłka i winogrono), ale w środę jedziemy na tygodniowy...

Nawet Ci nie powiem… gin po prostu zrobił takie, a ja nie dopytywałam. Ja oczywiście dalej w stresie bo ostatnia ciąże straciliśmy w 9tc ale staram sie byc dobrej myśli

Dziewczyny, u mnie ok jest dzidziut jest serce, wszystko wyglada dobrze

Dziewczyny, ja mam wizytę o 13, trzymajcie kciuki

Kochana, ja tez juz raz poroniłam w 9tc wczoraj bylam na wizycie kontrolnej i mam 6t5d widac serduszko a ja nadal sie boje, mysle o tym cały czas i tez mam mega huśtawkę nastrojów z tym związana….

Dziewczyny, ja po kontroli, 6t5d i jest juz serduszko 😍 nie wiadomo skąd te upławy bo według lekarki wszystko wyglada dobrze. Mam sie oszczędzać i nie stresować

Kolor taki ciemno żółty (nie brązowy) i kilka razy był baaaardzo jasno rozowy (nie wyglądało to jak krew) do tego pobolewa mnie brzuch, lekarka juz wysłała mnie na l4 żebym sie nie przemęczala, i o 13:30 mam kontrole w szpitalu, juz straciłam kilka lat temu ciąże w 8 tygodniu i stres jest...

Dziewczyny, ja od kilku dni mam upławy, moj lekarz rodzinny wysłała mnie na kolejna kontrole do szpitala i strasznie sie boje…..

Poza tym od 3 dni plamie na bardzo jasno różowo, nie widze krwi to taki baaardzo jasno rozowy śluz i to przeważnie po toalecie, lekarz dopiero w sobote, chyba oszaleje do tego czasu

Ja bym jadła tylko ziemniaki w każdej postaci i mizerię 😅 za to jak tylko czuje zapach drobiu jakiegokolwiek to mam straszne mdłości

Cudownie! Ja w sobote mam wizytę, powinno byc tak samo 7+2, ale czuje sie beznadziejnie i juz nie moge sie doczekać tej soboty

Dziewczyny, ja zaczynam tydzien z jakimś mega beznadziejnym samopoczuciem…. Brzuch boli, jestem mega zirytowana i smutna no i zmęczona, jakbym conajmniej jakis maraton przebiegła…..

Dziewczyny, moje samopoczucie to jakis hardkor…. Cały dzien moge nic nie zjeść a o 18 włącza mi sie wilczy głód i pochłaniam dosłownie wszystko a później cholernie mnie mdli….. poza tym najchętniej cały czas bym spała a nadal chodzę do pracy która jest dosyć fizyczna…. Kiedy informujecie...

Wizyta była we wtorek i jest zarodek juz (5t6d), następna 24, luteiny nie biore bo w Norwegii sa raczej przeciwnikami faszerowania sie lekami, no cóż…. Wychodzi na to, ze musze czekac do następnej soboty

A ja zaczynam sie stresować znowu, boli mnie brzuch i mam jasnoróżowe plamienia (baaaardzo jasno różowe) myślicie ze to powód do niepokoju?

Zarodek 2,6 mm, ale serduszka jeszcze nie wylapalismy, badanie w szpitalu wiec sprzęt troche słabszy, idziemy na USG 26.09 i wtedy mam nadzieje usłyszeć serce