Wyniki

Też dziś po wizycie ale bez USG. Poprosiłam o sprawdzenie szyjki i jest ok, zamknięta, ufff, bo zaczęłam się stresować tematem. Na badaniu tętna wyszła dodatkowo czkawka :) Ja na razie monitor odpuszczam chyba, że wcześniak będzie. Za dużo tego wszystkiego, kiedyś nie było nic a teraz wszystko...

Siemię dobra rzecz, w rozsądnych ilościach nie wywoła skórczów. Trzeba tylko spożywać w odstępie min. 2 h od leków i witamin bo zaburza ich wchłanianie.

Niesia, to trochę inna sytuacja skoro musisz. Zawsze więc robisz posiew w tych samych warunkach, czyli nie zmieniasz flory. Natomiast irygacje (generalnie zakazane w ciąży, zwłaszcza taką końcówką jak ma Tantum Rosa, że można uszkodzić szyjkę niechcący), lub inne leki, typu antybiotyki...

Jak mogę spytać, który model i jak cenowo?

Wygląda fajnie ten Gynomed :) Trochę nie rozumiem tych lekarzy. Zrobić irygacje, brać leki i robić posiew, czyli wszystko na odwrót. Przed posiewem nic się nie wkłada przez kilka dni! Cytat: Kobieta zgłaszająca się na badanie powinna odczekać 7 dni po leczeniu antybiotykiem doustnym, a 5 dni...

Ewa to zwykły raczej nie chorobotwórczy gronkowiec, który żyje sobie czasami na skórze. Pochwa nie jest i nigdy nie będzie jałowa, zwłaszcza jeśli leczysz co tam znajdziesz, wyleczysz jedno wejdzie drugie, jeszcze gorsze. Ja bym nie leczyła tylko Invag lub ine pałeczki.

I to jest najlepsza opcja - na wymianę :)

Ten termometr z allegro to chyba średni, zgłębiając temat wybrałam już tu wspomniany Microlife (model NC 150).

Z tym porodem to było dokładnie po kolei co i jak i trochę zbladłam :) Poza tym położna nakręcona na jeden szpita, gdzie jest raj a w innych może być piekło i trochę mnie to przestraszyło, ale już poczytałam o tym, gdzie chcę rodzić (bo zdążyłam zapomnieć czemu go wybrałam) i promują podobne zasady.

Jak już pisałam z Pimafucortem ostrożnie bo to steryd i przenika, więc cienko smarować. Provag, czy trivagin są dobre ale trzeba długo i regularnie stosować. Na szybko po leczeniu Invag bo dopochwowo.

A ja byłam na pierwszej lekcji w szkole rodzenia i złapałam doła. Było o przebiegu porodu i przyjęcie do wiadomości co mnie czeka żle na mnie dziś podziałała. Muszę się z tym przespać :)

Ala, Pimafucin do smarowania zawiera steryd i dlatego nie jest zalecany. Polecam dowcipnioe Invag 2 razy w tyg. i doustnie Trivagin. Jeśli chodzi i skórcze to najpierw magnez a jak nie pomaga to potas, dalej inne przyczyny np. uciski. Malutka, trzymaj się i spokojnie.

To jest nas dwie :) NA FB jest sporo stron, gdzie sprzedają. Ja właśnie szukam wiązanej.

A ja się pochwalę, że spontanicznie wylicytowałam na aukcji charytatywnej swoją pierwszą chustę kółkową, więc klamka zapadła, będę nosić :)

Szczerze to myślę, że nie ma co za bardzo przywiązywać wagi do tej szyjki i tych milimetrów i w W-wie dobrze mówią. To jest mięsień i co dzień mogą być inne parametry.

Ja kupiłam podkłady z Canpolu i BabyOno, a wkładki BabyOno. Przyjaciółka stosowała maść Maltan i była b. zadowolona. Chusteczki chyba NIVEA Baby Soft and Cream spróbuję. Wanienkę mam taką zwykłą + foczkę: http://allegro.pl/wanna-wanienka-tega-najtaniej-beze-i-brazy-perla-i5344257907.html

Ech, ja chciałam rodzić w Medicover też na wypasie, zmieniłam pakiet tyle, że zaszłam o minimum 3 tyg. za wcześnie i szlag trafił mój plan ;)

Oby żadna nie urodziła w marcu :)

Mia piękne imię. Ja się chyba nie zdecyduję przed porodem na jedno. Zostały: Maja, Alicja i Weronika, jest też w obwodzie Lenka, Zuza i Eliza (mąż nie bardzo za tymi dwoma). Ja chyba nie potrafię wybrać nie widząc małej :(

to chyba decyzja szpitala? Zawsze myją chyba.

Moja krzywa cukrowa raczej prosta jest 0 h - 73,9, 1h - 99,6, 2h - 98,9 ale w normie, więc chyba ok. Trochę się bałam bo sporo przybrałam... Ja nawet nie wiem jak z moją szyjką. Badanie na fotelu mam co drugą wizytę, USG dopochw. w ogóle. Jakby się rozwierała to się dowiem jak zacznę rodzić...

Ewa, to dobre wieści :)

Ja też poprosze o przyjęcie.

Dobry, teraz tak się dziwnie czuję, że dołączam tak późno ale lepiej późno niż wcale. Test glukozy za mną. Ciężko było, ale żyję :) Takie badanie to sadyzm, choć wiem, że konieczne. Po jeszcze zakupy były, potem tabletka na tarczycę i czekanie 30 min na śniadanie, ale po 20 min. mało nie...

Link do suwaka wkleja się za każdym razem bo się nie znam?

U mnie skończone 27 tyg., 28 się zaczyna. Mała już nie taka mała bo 1 kg już ma. Jutro idę na glukozę i to mój pierwszy raz, odkładałam temat ale czas najwyższy.

Ech, zmobilizowałyście mnie dziewczyny do rejestracji. Czytam Was od końca listopada, a pisałam tylko na fb, ale jak się wypisałyście to już nie to samo... Termin z małą mam na 11 maja, jestem z W-wy i mam już 36 lat. To moje pierwsze upragnione dziecko. Nie żebym miała problemy z zajściem...