Wyniki

Witajcie, ja już pochłonęłam 2 kajzerki, bo odwożąc syna nie zjadłam śniadania więc po drodze ostro mnie dopadło. Nie idzie niczym wytępić tych mdłości. Dzisiaj mam wizytę, stres przeogromny. Trzymajcie kciuki

Ja też jutro mam zrobić badania moczu tylko zastanawiam się nad ich sensem, ponieważ przyjmuje luteinę dopochwowo. Teraz wieczorem sobie zaaplkowalam, a jutro rano pójdzie wszystko do porannego moczu. Zapomniałam porozmawiać o tym z lekarzem ale skoro przepisał mi luteinę i skierował na badania...

Ja to już jak wieloryb się czuję. Ciągle leżę przed TV z tel w ręku i coś podjadam, jak w tych amerykańskich serialach. Codziennie obiecuję sobie,że zrobię porządek z praniem,bo przecież syn wyciągnął ostatnia parę skarpet do przedszkola, następnego dnia udaje się wykopać jakimś cudem kolejną...

Hej dziewczyny pozwolę sobie dołączyć do Was, podobnie jak Wy termin mam w maju, dokładnie 26. Niestety mnie też dopadły mdłości... Masakra... Nie mogę sobie z nimi poradzić, od rana do nocy...jedyna ulgę przynosi jedzenie ale ile można jeść, już przytyłam chyba 3kg, boje się co będzie dalej...

Hej, dziewczyny sprawdzałyście poziom progesteronu w ciąży. Jestem teraz w 6 tygodniu,a mój progesteron wynosi 86,400ng/ml, norma to 11-44,3. Wysłałam już wynik do mojego gin ale pewnie oddzwoni wieczorem. Czy może być tak wysoki?

Hejka, mam pytanie czy u Was też na początku przyrost bety był większy, a później się zmniejszał? Ja przy pierwszej weryfikacji miałam przyrost ponad 200%,teraz ok 100% Oto moje wyniki: 14 dpt 800,5 11dpt 258,7 9 dpt 87.8 7dpt 26,5 Czy nie uważacie,że coś jest nie tak?

Hej dziewczyny Odebrałam wyniki 3 weryfikacji 11dpt 258,7 9 dpt 87.8 7dpt 26,5 Myślicie,że muszę jeszcze raz iść za 2 dni,czy już wystarczy. Dzisiaj podczas pobierania krwi uszkodzili mi chyba ostatnią nadająca się żyłę,więc nawet nie ma już z czego pobierać ale jak będzie trzeba to nawet z...

Cudownie, gratulacje Powiedz mi, który jesteś dpt ?

Ja miałam stosowany w 3 dniowym.

Najpierw się człowiek stresuje żeby wyhodować jakieś jajeczka, potem żeby się dobrze rozwijały i doszło do transferu, podadzą- czekasz na betę pierwsza, drugą i kolejna, beta w miarę to kolej na ♥️ żeby przetrwać l trymestr i nie doszło do poronienia,na koniec poród, który też niesie ze sobą...

Dzięki za słowa otuchy, chyba powiem mężowi żeby skonfiskował mi tel, bez sensu porównuje inne wyniki.

Ja też właśnie odebrałam wyniki i jakoś się stresuje 7dpt beta 26,5 dzisiejsza 9dtp 87,8 Powiedzcie,czy jest ok bo już nie myślę logicznie. Podane miałam 2 zarodki 3 dniowe. Ale jakoś małe te wartości

Miałam podane 2 zarodki 3 dniowe. Dzisiaj wstałam o godz. 6 szybko do łazienki zrobić test. Kupiłam ten super czuły, chyba pink test o czułości 10. No i zaczął się mój dramat. Test dupa, nawet nie było cienia ani też cienia cienia. Oczywiście w ryk, że lipa i się nie udało. Szybko się ubrałam...

Dziewczyny odebrałam wyniki bety 7dpt 26.5

Bardzo mi przykro kochana. Ściskam z całego serca.

Chodzi mi po głowie parowanie skarpet ale nie do końca jestem przekonana,czy nie skończy się to wielkim bałaganem. Tak na marginesie to też macie w domach potwory pożerajace skarpety? No nie mogę ich wytępić, co zaopatrze rodzinę w nowe pary, po praniu już jakiejś nie ma.

4,5 lat chodzi do przedszkola więc nawet z nim nie mogę spędzić tego czasu.

Hejka, dopadł mnie kryzys 4 dpt. Ten czas chyba się zatrzymał w miejscu. Niby już tylko chwila dzieli mnie od poznania wyników ale z dnia na dzień, z godziny na godzinę coraz bardziej mnie łapie. Podchodząc tłumaczyłam sobie,że przejdę przez to spokojnie, bez spiny, pzecież mam już dziecko i...

OMG gratulacje coś mi pachnie ciążą bliźniaczą

Ale 100mg ?

Jaka luteinę przyjmujesz ?

Ja to nawet nie wiem jaki miałam wynik podczas transferu,bo mi nie badali.

Powiedz mi jaki powinien być prg na tym etapie? Moja klinika nie dała mi żadnych zaleceń ale może warto przy okazji bety zbadać.

Doskonale Cię rozumie ja pierwszą ciążę straciłam w 13 tygodniu i przy następnej bałam się do końca. Teraz jak moje dziecko ma 4,5 lat też czasami niedowierzam,że go mam,że jest prawdziwy.

Właśnie mnie olśniła że od ostatniego mojego podejścia minęlo już ponad 5,5 roku,a mi sie wydawało że to było tak niedawno, góra 4 lata. Ale odkrycie ale tak na serio to ten czas gna jak szalony, Wy też macie takie uczucie?

Ja chyba dlatego się tak mocno stresuje,bo jest to moje ostatnie podejście. Obiecałam sobie,że ten etap mojego życia po tej próbie uznaje za zamknięty. Zresztą z moimi wynikami to cud,że udało mi się dojść do transferu. Robisz betę już 6 dpt? Takie masz zalecenia z kliniki,czy poprostu nie...

Haha no to grubo ja to chyba po takich przeżyciach zeszła bym na zawał serca. Zazdroszczę takiego podejścia. który jesteś dpt?

Jednak nie ma złotego środka na to żeby się udało. Chyba najważniejsza jest glowa ale jak tu normalnie myśleć jak tak dużym ciężarem jesteśmy obarczone. Czujemy się odpowiedzialne za rzeczy na które tak naprawdę nie mamy wpływu. Nie wiem jak ja to wytrzymam

Hej dziewczyny, Przyjmijcie mnie pod swoje skrzydła,bo wykorkuje, a to dopiero 2 dpt ...Jest to moje 5 podejscie ale z racji 4 letniej przerwy po urodzeniu dziecka czuje się jak by to było moje pierwsze podejście. Mam pytanie do dziewczyn, którym udało się uzyskać pozytywny wynik: jak...