reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja juz po transferze . Dziewczyny za duzo się opilam wodą i tak mnie bolalo... wogle doktor wlozyl mi chyba wziernik i czymś tam się zajął a za chwilę on spadł na ziemię.... pielęgniarka podala mu jakaś nową część i przystąpił do transferu. Mam nadzieję, że to nie ma jakiegoś wpływu....
 
reklama
Hej. Ja przed wizyta u pasnika zrobilam
Przeciwciala ANA
Test IMK
Test CBA
Aktywnosc komórek
Kiry
Przeciwciala ASA
Przeciwciala ACA
Przeciwciala B2 gikoproteinie
I docent powiedziała że zrobilam wszystko co trzeba i od razu na pierwszej wizycie miałam ustalone leczenie. Kazał tylko dorobić cross match , czy po poronieniu nie wytworzyłam przeciwciał na meza. No i właśnie trombofilie.
A Ty byłaś poronieniu? U mnie nie ma w ogole implantacji. Ciekawe czy to te same badania będą potrzebne. Pozniej poczytam o tych badaniach o ktorych Ty napisalas, dzieki :)
 
Dzisiaj to normalnie jakaś porażka z tym wszystkim... jak napisałam lekarzowi , że taki progresteron to do mnie oddzwonił i powiedział, że powinnam wykupić prolutex na najlepiej od dziś wstrzykiwać. Wyjechalismy juz dawno i po tel od lekarza zadz do kliniki ale niestety nie udało by mi się zdarzyć odebrać receptę. Może w szpitalu jakiś lekarz mi wypisze. Jeszcze raz zadz moj lekarz i powiedział, że progresterone besis , który biorę dodatkowo mam wziąć doustnie dzis i jutro . Ahhhh nie wiem co to z tego wszystkiego będzie :frown::frown::frown:
 
Dzisiaj to normalnie jakaś porażka z tym wszystkim... jak napisałam lekarzowi , że taki progresteron to do mnie oddzwonił i powiedział, że powinnam wykupić prolutex na najlepiej od dziś wstrzykiwać. Wyjechalismy juz dawno i po tel od lekarza zadz do kliniki ale niestety nie udało by mi się zdarzyć odebrać receptę. Może w szpitalu jakiś lekarz mi wypisze. Jeszcze raz zadz moj lekarz i powiedział, że progresterone besis , który biorę dodatkowo mam wziąć doustnie dzis i jutro . Ahhhh nie wiem co to z tego wszystkiego będzie :frown::frown::frown:
Nie wiem na ile Cie to pocieszy, ale u mnie nie bada sie progesteronu w dniu transferu. Od punkcji dostaje dawke sie 6x100 i tyle.
No i u nas peogesteron kosztuje normalna kase, a nie miliony jak w Polsce...
 
Dzisiaj to normalnie jakaś porażka z tym wszystkim... jak napisałam lekarzowi , że taki progresteron to do mnie oddzwonił i powiedział, że powinnam wykupić prolutex na najlepiej od dziś wstrzykiwać. Wyjechalismy juz dawno i po tel od lekarza zadz do kliniki ale niestety nie udało by mi się zdarzyć odebrać receptę. Może w szpitalu jakiś lekarz mi wypisze. Jeszcze raz zadz moj lekarz i powiedział, że progresterone besis , który biorę dodatkowo mam wziąć doustnie dzis i jutro . Ahhhh nie wiem co to z tego wszystkiego będzie :frown::frown::frown:
Masz kogoś znajomego w aptece? może wydać Ci lek a receptę w poniedziałek dasz
 
reklama
@Śliwka12345 - Śliweczko , ja walczyłam 3 m-ce z dziadostwem , najpierw ecoli , potem candida , potem grzyby : polecam zestaw . po 1, 5 tygodnia posiew wyszedł ujemny. Pliva stosuje caly czas rewelka. Provag doustny podwójna dawka , Multi-Gyn - był trzy razy dziennie. Wszystko odstawione 3 dni przed posiewem. Lactovaginal - mozna odpuścić. Najpierw faszerowali mnie antybiotykami. I chyba przez to potem wychodziły grzyby .Zobacz załącznik 1025005Zobacz załącznik 1025006
Ja p
Ja właśnie ten plivafem używałam i używam i posiew super.

Właśnie dzwonili do mnie z kliniki. Transfer we wtorek!!!
 
Do góry