Wyniki

Domek jest z 2002 roku, położony jakieś 20 km od centrum miasta, cena jest taka, gdyż właściciele wyjeżdżają a poza tym jest to dom z konstrukcji drewnianej na fundamentach, kryty blachą. W mojej okolicy można kupić dom wstanie surowym na działce 10 arowej za 200 tyś. A im dalej od miasta tym...

U mnie nie ma żadnych zwyczajów co do imion. Imię córki ja wymyśliłam a mąż się łaskawie zgodził, po odrzuceniu trzech innych imon proponowanych przeze mnie. A teraz przychodzi mi do głowy tylko Mateusz albo Sebastian a mąż jak zwykle mówi że nie tak, ale sam propozycji nie poda :sorry2:

aluśka - w biurze nieruchomości powiedzieli mi że oni sprawdzają oferty w dniu kiedy przyjmują ofertę i jeszcze raz w dniu podpisania umowysprzedaży ich notariuch sprawdza wszystkie dokumenty i czy nie ma na domie hipoteki, nie wiem tylko czy takiemu sprawdzaniu można ufać, w końcu biora za to...

Wiolcia - z opisu domu to wszystko wyglada ładnie i fajnie. Dom na fundamentach ale z konstrukcji drewnianej, ale otynkowany i wybudowany w 2002 roku, w środku wykończony na parterze trzy pokoje, kuchania, łaznienka, wc i przedpokój, na górze poddasze do addaptacji i właśnej aranżacji, w kuchni...

Oooo dzieki wielkie za oferowanie pomocy. Ja siedze w finansach cały czas, ale z kredytem hipotecznym nigdy nie miałam żadnej styczności. Oboje z mężem boimy się uwiążać kredytem na tyle lat, ale bez tego nie mamy szans nawet na kupienie mieszkania. Mamy gdzie mieszkać, alez rodzicami i coraz...

Szczerze? Bardzo fajnie to wszystko napisałaś.

Witajcie już nie tak z rana, ale po południu chociaż :-) Dzisiaj miałam zajęciew pracy, więc trochę nudy uciekło w końcu :-) a w piatek jedziemy z mężem oglądać dom, marzy nam się kupienie domu, ale obawaimy się kredytu :no:, niestety jeśli będziemy chcieli zrealizować to marzenie to bez...

Święte słowa. Z każdego postu wydaje się być po prostu niedojrzała, nie wiem ile ma lat, ale to nie ważne bo wiek nie zawsze świadczy o doświadczeniu życiowym. Jednak wyjadę się być bardzo niezaradna życiowo i niedojrzała.

Ja swojej lekarce ufam, ale jak mi przepisuje jakiś lek, to się dopytuje co i jak i dlaczego tak dokładnie aż mnie uspokoi, tak samo jeśli chodzi o badania, sama jej przypominam o pewnych sprawach, albo się upominam żeby być spokojną, a ona ma tyle pacjentek że może zapomnieć. Jak sie sama...

a kto Ci powiedział że my mamy w domu dobrze i pięknie? Ja jej nie atakuje. Nie wierze w to i tyle. Nie napisałam nic chamskiego ani obraźliwego. Pierwszy mój post był z dobrą radą, mimo że już wtedy sądziłam że nie jest tak do końca jak twardy to przedstawia.

no i udało się wykombinować chwilę na przyjemność w środku dnia :-)

Wiecie, sorry ale mi to wszystko wygląda na ostro przekolorowane. :sorry2:

ja też się dołączam do gratulacji :-)

ewwe - ciesze się że już lepiej, uważaj na siebie, wiem coś o zagrożeniu ciąży, więc trzymajcie się dzielnie. missiis - Ty też trzymaj się dzielnie a lekarzy to czasem trzeba mocno opr ****, żeby się wzieli za swoją robotę jak należy.

Ja to jestem matoł jednak. Od początku ciąży chodze i jęcze że bolą mnie piersi, nie suki tylko całe piersi. Wczoraj kupiłam nowy biustonosz rozm 85 D i dzisiaj czuje że już tak nie boła bardzo. Trzeba być matołkiem, żeby nosić za meły biustonosz a potem jęczeć że boli, ehhhhhh. Tylko że jak...

Witam Ja już kawusie wypiłam. U mnie za oknem pochmurno i jakieś 18 stopni :-) tak wię dzisiaj odpoczywamy od słoneczka. W prascy znowu nuda, może uda mi się wytrzymać jeszcze dwa tygodnie tych nudów to akurat popracowałabym do połowy ciąży :-). Tunia - mąż jak chory to tak jak Twój facet -...

Jeśli nie masz gdzie mieszkać i nie masz wsparcia od nikogo to lepiej będzie Ci i tak w domu samotnej matki, niż w domu gdzie masz codzienne awantury. Do tego wysadzisz sobie alimenty i będziesz miała zasiłek dla samotnych matek i dasz sobie rade. Trzeba tylko zabrac swoje rzeczy i się wynieść.

sarka - fajnie że już wróciłaś :-) mnie dzisiaj też brzuch ściąga na dole, ale to pewnie od nerwów, rodzice dali mi popalić i szukam mieszkania.

Matko jak ja marze o takim porodzie,a nie o powtórce z pierwszego porodu, to nikt nie wie. Gratuluje dzieciątka i zazdroszczę porodu :-)

trzymajcie się dzielnie :-)

myangel - nie chcesz zaczekać z tymi ciuszkami do narodzin dziecka? Ja po swojej już też przebrałam ciuszki, ale reszta sobie leży, bo kto to wie, co się w końcu urodzi, pomyłki się zdarzają niestety :-) Bodzianka - trzymam kciuki, żeby choroba już odpuściła na dobre :-) słomiana - ja...

dzięki mąż jak zwykle powściągliwy w radościach, ucieszył się ale dopiero jak się urodzi to będzie szalał, tak samo jak przy pierwszym dziecku :-) taki typ sunnflower - ciesze się że wizyta się udała i dzidzia ładnie rośnie :-)

Witajcie Ja od rana tylko sprzątam i sprzątam, cała jestem zlana potem :/ wczoraj przeglądałam ciuszki po mojej Patce, co by się może przydało na synusia i jestem w szoku, mam całą szafę zawaloną ciuszkami na małego, bo wszystko co kupowałam dla córci było w takich neutralnych kolorach i tylko...

dzięki dziewczyny :-)

Mamolka - może mi już wpisać, że USG potwierdziło facecika ;-)

Ja właśnie po wizycie. Wszystko z małym jest w porządku. Wymiary odpowiednie do tygodnia ciąży, czyli jak na 17 tc. Ujście zamknięte, brzuch miękki. Zapisała mi żelazo Sorbifer Durules 2x1 bo mi hemoglobina spadła już poniżej norm. Badanie kontrolne za parę tygodni. Do pracy jeszcze chce...

Oblicz termin porodu - termin porodu, kalkulator porodu, kalkulator terminu porodu - Kalkulatory - poradnikzdrowie.pl znalazłam na internecie kalkulator terminu porodu, który uwzględnia długość cyklu

U mnie do zapłodnienia doszło dokładnie 27-29 marca, ale to chyba nie ma większego znaczenia odnośnie terminu porodu.

Lekarze liczą termin prodoku z takiego kółeczka i mnie też nigdy nie pytają jakie cykle miałam. Ja miałam zawsze cykl 28 dni, od czasu do czasu bywało lekkie przesuniecie okresu +-1 dzień, termin ostatniej miesiączki miałam 14 marca i termin porodu mam na 21 grudnia 2010.

Hej Coś mój poranny post przepadł. A może i lepiej bo już mam lepszy nastrój jak rano. No więc idę dzisiaj na wizytę, więc mamolka z dopisaniem mojego prawdopodobnego synka, wstrzymajmy się może do wieści po wizycie, może dzidzi dzisiaj da potwierdzić swoją płeć, jakoś pewniej, bo ostnio...