reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyniki

  1. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Lolcia86 no to niezły sprinter z Ciebie z tym porodem :)
  2. N

    Pogaduchy czerwcówek

    dokładnie niekończący się temat. Serce mi pęka jak pomyślę o tych dzieciach. Babcia mojego męża pracowała w domu małego dziecka i nie raz opowiada o tamtym czasie. Wiele dziecie miało nie uregulowaną sytuację praną i nie można ich było adoptować, ponieważ rodzice traktowali sierociniec jak...
  3. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Missiiss ja też trzymam kciuki za Ciebie - razem będzie nam łatwiej to przetrwać.
  4. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Missiiss jeszcze nie widziałam serduszka i bardzo się tego boje. W dwóch poprzednich ciążach było sedruszko a potem na przełomie 8/9 tydzień serduszko nagle przestawało bić. Nie miałam żadnych bóli ani plamień. W pierwszej szłam na normalną wizytę kontrolną na przełomie 10/11 tydzień z bananem...
  5. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Archea i Missiiss trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty. Ja mam w piątek i też już się denerwuje.
  6. N

    Pogaduchy czerwcówek

    No ale wystrzeliłyśmy do przodu. Jest to 4-7 tydzień ciąży a my już o porodach gadamy. Ciekawe co będzie dalej :-D
  7. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Każdy z nas różnie odczuwa różne rzeczy. Tak naprawdę aby mieć porównanie powinno się przeżyć jedno i drugie. Tylko, że tak jak ciąża ciąży nie równa tak samo poród porodowi. Nastawienie psychiczne też pewnie dużo zmienia.
  8. N

    Pogaduchy czerwcówek

    mój wyjeżdżał tydzień po porodzie :/ widzę, że dużo straciłam. Ale to prawda przy porodzie był bardzo pomocny :)
  9. N

    Pogaduchy czerwcówek

    To co sama na porodówkę? Czy z kimś innym. Szwagierki mąż też nie chciał być przy porodzie i rodziła z matką. Bardzo kocham swoją mamę ale ja chyba bym się na to nie zdecydowała :)
  10. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Ja to właśnie się panicznie bałam tego wstania po cc - jak widziałam na położniczym te biedne dziewczyny po cc z kroplówkami zgięte w pół ganiane przez położne byłam przerażona.
  11. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Missiiss ja tak rozpaczliwie bałam się cesarki :-) Każdy ma swoje lęki, ale wszystkie wiemy, że dobro dziecka jest najważniejsze, a my sobie damy radę ze wszystkim. Teraz jestem taka mądra ciekawe jak będzie gdy będzie zbliżał się termin porodu
  12. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Tak. Na usg przed porodem wychodziła waga około 5 kg ale okazało się na szczęście, że był długi 61 cm i wyliczenia z usg były błędne. Poród naturalny był pod dużym znakiem zapytania i w każdej chwili byli gotowi na cesarkę. W państwowym szpitalu miałam dwie położne i dwóch lekarzy. Pozwolili mi...
  13. N

    Pogaduchy czerwcówek

    jeśli chodzi o bóle brzucha i przewrażliwienie to ja się przyłączam. Z synkiem też mnie bolał brzuch praktycznie przez całą ciążę i wszystko się skończyło dobrze, natomiast w dwóch nieszczęśliwych nie bolał mnie wcale. Teraz mnie boli i nie wiem czy się martwić czy cieszyć. Co do porodu to...
  14. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Zyraffka a może chłopiec i dziewczynka ?? :-)
  15. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Malutkas ja nawet zmęczenia nie mam, a do tego jestem przeziębiona. Lekarza mam w piątek i też już obgryzam paznokcie.
  16. N

    Pogaduchy czerwcówek

    A ja już sama niem co bym wolała. W poprzednich ciażach wszyscy mówili, że dziewczynkę aby była parka, ale mi to chyba wszystko jedno. hmmmm chłopak a za jakiś czas dziewczynka - ot cały plan na życie :P
  17. N

    Pogaduchy czerwcówek

    jak byłam w pierwszej ciąży to chciałam, ale teraz już wiem jak jedno może dać w palnik - wole nie sprawdzać jak by było z dwójką :-D
  18. N

    Pogaduchy czerwcówek

    ja już sama nie wiem raz mówie do niego a raz do niej i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze. A żeby było śmiesznie to robie to bezwiednie :crazy: Mam nadzieję, że nie bliźniaki.
  19. N

    Pogaduchy czerwcówek

    czy ktoś jeszcze ma przeczucia co do płci? Bo moja intuicja nie może się zdecydować :/
  20. N

    Pogaduchy czerwcówek

    ja biorę witaminy ale dokładnie przepisane przez lekarza ze względu na problemy z wchłanianiem witamin z grupy b.
  21. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Ja startowałam od 60 a skończyłam na 79, ale byłam cała spuchnięta a 1,5 miesiąca po porodzie miałam z powrotem swoje 60 kg. Teraz też startuje od 60 ciekawe na ilu skończę...
  22. N

    Pogaduchy czerwcówek

    ja rodziłam w maju swoje pierwsze to na porodówkę jechałam w laczkach mojego męża 48 rozmiar.
  23. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Archea na gardło polecam płukanie szałwią tylko pamiętaj aby jej nie pić - w ciąży nie polecana. *spam* ma tabletki na gardło, ostatnio je testowałam są całkiem niezłe i dozwolone w ciąży. Malapralinka proponuje zrobić badania związane z krzepliwością krwi - to chyba właśnie sugerował lekarz...
  24. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Zyraffka mnie też co jakiś czas tak ciągnie brzuch - z synem też tak miałam. Lekarz kazał mi wrazie co łykać nospę. Co do starszego rodzeństwa to ja na razie nic nie mówie. Pochwaliliśmy się w zeszłym roku, a potem mieliśmy problem mu wytłumaczyć co się stało. Czekamy do skończonego 12...
  25. N

    Pogaduchy czerwcówek

    oj przydała by się taka herbatka z domowym sokiem. Ja na to przeziębienie to syrop *spam* + witamina C + rutinoskorbin wszystko według wskazań lekarza. Co do objawów to przez to przeziębienie mam wrażenie, że nie mam żadnych.
  26. N

    Pogaduchy czerwcówek

    to ja poproszę do tej herbatki odrobinę soku malinowego, bo coś to przeziębienie nie chce dać za wygraną
  27. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Hini nie poddawaj się. Wiem, że to bardzo boli, ale dasz sobie radę. Uściskaj Córeczkę, mi w takich chwilach to właśnie syn dawał dużo siły.
  28. N

    Pogaduchy czerwcówek

    Hini trzymaj się. Jesteśmy z Tobą.
  29. N

    Pogaduchy czerwcówek

    witam nowe czerwcowe mamusie. Zyraffka nie martw się na zapas, wiem brzmi to śmiesznie ale wiem co mówie. Jestem mamą dwóch aniołków. Znaleźli przypuszczalny powód ale żaden lekarz nie da mi gwarancji. Od jutra mam zastrzuki z heparyny i staram się nie myśleć. Trzymam kciuki za szczęśliwą jak...
  30. N

    Pogaduchy czerwcówek

    witam wtorkowo :) Julia 0903 mam nadzieję, że już w następnym cylku zobaczysz swoje ukochane II kreseczki. Malgos 83 witam w klubie chorych. Wczoraj tylko pobolewało mnie gardło. Dzisiaj 38 na termometrze i zatkany nos - L4 do końca tygodnia. Yustyna88 trzymam kciuki.
Do góry